kasia150491
Mamusia synusia:)
- Dołączył(a)
- 5 Lipiec 2013
- Postów
- 1 396
Elama- Boze, takie malenstwo i tyle musi sie meczyc...ja sie panicznie boje tego typu wirusów, bo dziecko tak ciezko przez to przechodzi... trzymam kciuki, zeby szybko przeszlo. U nas taki wirus 2 dni tylko trzymal.
Emily-slodziak!
cleo- u nas Arek tez wolno uczyl sie jesc... teraz dopiero ladnie gryzie, a i teraz daje mu male kawalki bo potrafi sie dlawic np kawaleczkiem kielbaski. Moim zdaniem nauka wszystkego przychodzi roznie u kazdego dziecka... wszyscy np mi mowia,z drobie jedzenie Arkowi jakby mial pol roku, ale on szybko je (wrecz polyka) i zwyczajnie sie boje zadlawienia...
u nas zebole ida, w nocy nie tak zle, ale tylko jak cycka mi maca, tak! nauczyl sie,ze jak skonczy pic to musi trzymac cycek,zebym nie uciekla! jakie to meczace...nawet do lazienki nie moge wyjsc, bo zaraz sie budzi jak mnie nie ma... tak marze,zeby w swoim lozeczku znowu spal...a poki zeby ida to ciezko...
Emily-slodziak!
cleo- u nas Arek tez wolno uczyl sie jesc... teraz dopiero ladnie gryzie, a i teraz daje mu male kawalki bo potrafi sie dlawic np kawaleczkiem kielbaski. Moim zdaniem nauka wszystkego przychodzi roznie u kazdego dziecka... wszyscy np mi mowia,z drobie jedzenie Arkowi jakby mial pol roku, ale on szybko je (wrecz polyka) i zwyczajnie sie boje zadlawienia...
u nas zebole ida, w nocy nie tak zle, ale tylko jak cycka mi maca, tak! nauczyl sie,ze jak skonczy pic to musi trzymac cycek,zebym nie uciekla! jakie to meczace...nawet do lazienki nie moge wyjsc, bo zaraz sie budzi jak mnie nie ma... tak marze,zeby w swoim lozeczku znowu spal...a poki zeby ida to ciezko...
Ostatnia edycja: