reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczeń 2014 :)

Matko..a mnie podkusiło zeby przejśc sie do tesc na zakupy--taki dluższy spacer...i normlanie myslalam ze juz nie dojde do domu...niech ktos zgasi juz to slonce...ja chce jesien...
 
reklama
ikasia ja tez dzis troche pobuszowałam i zmęczył mnie ten upał strasznie ;
Ja najbardziej lubie wiosnę , ale taką prawdziwą :) a ostatnie lata te wiosny do niczego :szok:
Korzystam , z tego ze mąż z Natasiem na placu zabaw i mam chwile ciszy i spokoju :)
 
Antinetka ale mnie pocieszylas, moze i u mnie tez sie to niedlugo skonczy:-)


Ikasia w zupelnosci Cie rozumiem, tez nie toleruje upalow, dlatego dzis jak jest deszcz burze to skacze z radosci. Ale to tylko w tych tygodniach.mam nadzieje,ze wkrotce mi te dziwactwa mina;-)
 
Upały dają nam popalić .Ja wyszłam na dw2ór,nie siedziałam na słońcu,spacerowalam a jakieś pierońskie uczulenie chyba mi wyszło na rekach,wysypka od słońca,ale nie piecze mnie.Upał,siedzę w domu bo wszędzie praży.Padam
 
Dziewczyny doradzcie czym podwyższyć ciśnienie piszę tutaj bo nawet nie mam siły szukać wątku... Mam ciśnienie 91/52 chodzę po ścianach wykańczam się czuje się jak trup :baffled:
 
Pustiszi, na podniesienie ciśnienia polecam mojego męża, tak mi dziś podniósł, że w furię wpadłam. a tak na serio to może zrób sobie jakąś słabiutką kawę.
ja też dziś zmęczona upałami. spotkałam się na mieście z koleżanką i strasznie mnie to spotkanie zmęczyło. ale zjadłam przynajmniej moją upragnioną pizzę :) i trochę się rozerwałam. przy okazji badania zrobiłam, wyniki dopiero w piątek
 
Nie ukrywam po cichu liczylam na córe ale synka tez bede kochac jak swoje hehe :p
też tak mówiłam

nadrobienie was troche zajęlo...

dzis na upał wycieczka nad morze wiaterek i miło...

upał dokucza bardziej niż zwykle, wczoraj byliśmy ze szkołą w takim ośrodku edukacyjnym z lesie i myślałam , że wykituje na słonku.

jutro znów wycieczka do Kołobrzegu mam nadzieje, że ogarnę.
Najgorsze, ze koło 15 taki śpik mi się włącza że nie wiem jak jutro dam rade. Z pewnością zaliczę drzemkę w drodze powrotnej.

W piatek wizyta, mam nadzieje, że cos zobacze bo ostatnio bylo pusto, i tak do końca nie czuje, że jestem w ciąży

Pozdrawiam
 
Pustiszi, wiem jak się czujesz, bo ja mam często niskie ciśnienie. Tak jak dziewczyny radzą, małą kawkę sobie zrób :tak:

Ledwo dyszę z tych upałów. Jeszcze miałam gości od kiedy wróciłam z pracy do teraz :baffled: - i to trzy partie, jedni wyjeżdżali, drudzy przyjeżdżali. Normalnie przed chwilką weszłam do domu. Wszyscy do nas teraz lgną jak muchy, bo mam duży ogród, stół, parasol i trochę cienia, hehe. Fajnie, ale trochę zmęczona jestem.
 
reklama
Pustiszi rozumiem Cie sama mam niskie cisnienie,a na kawe nawet patrzec nie moge taki obrzyd, no i wiem co to znaczy takie cisnieniowe zmeczenie, ja mam 90/60 przewaznie,ale to i tak malo, wiec normalnie to tak 2-3 kawki dziennie.
a teraz coz na nogi stawia mnie puszka zimnej coli. Wiem, jest wiele rad nierad i przesadow na temat coli w ciazy. Ale tu chodzi glownie o to,zeby nie wypijac 2 litrowej butelki bo wtedy troche przesada z kofeina, natomiast z lekarzem rozmawialam szklanka kawy, czy- jesli nie smakuje puszka coli , nie ma przeciwwskazan.
 
Do góry