cleopatra1
Fanka BB :)
Fifka z tym refluksem to ja w kropce jestem. Jest o niebo lepiej już nie piorę dwa automaty dziennie ale jeszcze się zdarza najczęściej np. Po owocach gdy dostanie kolejny posiłek czyli mleko to mu się ulewa, ale czasem to nie wina refluksu tylko tego że Wojtuś zaraz po jedzeniu na brzuszek się kładzie i pełza. Próbuje mu też wycofać debridat ale średnio to idzie. No i jabłka nie może bo miał czkawkę cały dzień co mu minęła to jedzenie się wróciło i z powrotem, ale generalnie jest lepiej.