Verita - A ja od samego początku stosuję sudokrem bo tylko on pomagał na odparzenia I odpukać wszystko jest ok Chusteczek nigdy nie stosowałam bo własnie po nich miała odparzenia Pupa zawsze pod kran albo miseczka z ciepłą wodą i wacikiem myję
reklama
Marika30708
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 19 Grudzień 2007
- Postów
- 4 787
U Laury zaglądali tam. Mi mówili, aby tylko Linomagiem zielonym bo on naturalny. Inny lekarz, że takie typu Sudokrem aby nie na sluzowki.
Kaha slodziutka Zuzia
Kaha slodziutka Zuzia
MARIKA nosz w cztery litery im nakopać
FIFKA będzie dobrze, nie wazne co tam mu zdiagnozują czy tez nie dacie radę..., a męzowi nakop może zrozumie
GRUDNIÓWECZKA no nastepnemu się we łbie poprzewracało
DONA wspolczuje
JA ostatnio zaganiana, ale dzieki bogu duzo nie naprodukowałyście, szkoda tylko ze takie niewesole wieści. Trzymam kciuki ,że sie wszystko wyprostuje.
U mnie tez same super wieści, ZUS mi wstrzymała wyplate zasiłku. Mąż poszedl na 8 tyg rodzicielskiego i mielismy jednoczesnie wykorzystywać, ale ZUSowi jakiegos papierka zabraklo i stwierdzili, ze skoro mąż korzysta to ja nie. no i teraz to wszystko odkręcam.
OD jutra samych miłcyb=h wiesci oczekuje i pozdrawiam
AKUKU czekam na radosne nowiny od ciebie
FIFKA będzie dobrze, nie wazne co tam mu zdiagnozują czy tez nie dacie radę..., a męzowi nakop może zrozumie
GRUDNIÓWECZKA no nastepnemu się we łbie poprzewracało
DONA wspolczuje
JA ostatnio zaganiana, ale dzieki bogu duzo nie naprodukowałyście, szkoda tylko ze takie niewesole wieści. Trzymam kciuki ,że sie wszystko wyprostuje.
U mnie tez same super wieści, ZUS mi wstrzymała wyplate zasiłku. Mąż poszedl na 8 tyg rodzicielskiego i mielismy jednoczesnie wykorzystywać, ale ZUSowi jakiegos papierka zabraklo i stwierdzili, ze skoro mąż korzysta to ja nie. no i teraz to wszystko odkręcam.
OD jutra samych miłcyb=h wiesci oczekuje i pozdrawiam
AKUKU czekam na radosne nowiny od ciebie
cleopatra1
Fanka BB :)
Cześć babeczki!
U nas w miarę ok. To znaczy byłam z Wojtkiem u rodzinnego bo mi od jakiegoś czasu zielone kupki robi. Nie wiem może od tego że kończymy kp i teraz już tylko bebilon pepti. Nie wiem lekarz stwierdził że od tego mleka może tak być i się nie przejmować. Wojtuś pokaszluje jak zwykle więc lekarz twierdzi alergia prawdopodobnie ale na razie za mały by go zbadać. Ja twierdzę że jeszcze od refluksu może być.
Fifka współczuje. U nas pod względem finansowym zawsze dobrze się dogadywaliśmy - wspólna kasa i m korzysta i ja korzystam tylko przy wydatkach innych niż jedzenie czy opłaty decyzja zawsze wspólna. Co do Konradka to mam nadzieję że to nie autyzm. Zobaczysz co wam powiedzą inni lekarze.
Grudnióweczka przykre to co piszesz. A czemu twierdzisz że chce was zostawić? I rzeczywiście powinien iść do jakiegoś psychologa czy coś? Może dadzą mu jakieś psychotropy, uspokoi się i wyjdzie z tego. I faktycznie teraz najważniejsze dobro dzieci.
Vinga życzę by jednak interes się rozkręcił. Wrzuć na forum może znajdzie się kilka klientek a jeszcze takie pytanie czy główka Gabrysia wygląda jakoś inaczej że ten chłopiec tak wam powiedział? Wiadomo to tylko dziecko ale matce serce krwawi jak słyszy takie słowa. Mam nadzieję że wszystko u was wróci do normy.
Dona zdrówka dużo życzę dla Antosia i Oliwki
kurczę nie pamiętam co jeszcze chciałam napisać a z telefonu produkuje - wybaczcie że tylko niektórym odpisałam.
U nas w miarę ok. To znaczy byłam z Wojtkiem u rodzinnego bo mi od jakiegoś czasu zielone kupki robi. Nie wiem może od tego że kończymy kp i teraz już tylko bebilon pepti. Nie wiem lekarz stwierdził że od tego mleka może tak być i się nie przejmować. Wojtuś pokaszluje jak zwykle więc lekarz twierdzi alergia prawdopodobnie ale na razie za mały by go zbadać. Ja twierdzę że jeszcze od refluksu może być.
Fifka współczuje. U nas pod względem finansowym zawsze dobrze się dogadywaliśmy - wspólna kasa i m korzysta i ja korzystam tylko przy wydatkach innych niż jedzenie czy opłaty decyzja zawsze wspólna. Co do Konradka to mam nadzieję że to nie autyzm. Zobaczysz co wam powiedzą inni lekarze.
Grudnióweczka przykre to co piszesz. A czemu twierdzisz że chce was zostawić? I rzeczywiście powinien iść do jakiegoś psychologa czy coś? Może dadzą mu jakieś psychotropy, uspokoi się i wyjdzie z tego. I faktycznie teraz najważniejsze dobro dzieci.
Vinga życzę by jednak interes się rozkręcił. Wrzuć na forum może znajdzie się kilka klientek a jeszcze takie pytanie czy główka Gabrysia wygląda jakoś inaczej że ten chłopiec tak wam powiedział? Wiadomo to tylko dziecko ale matce serce krwawi jak słyszy takie słowa. Mam nadzieję że wszystko u was wróci do normy.
Dona zdrówka dużo życzę dla Antosia i Oliwki
kurczę nie pamiętam co jeszcze chciałam napisać a z telefonu produkuje - wybaczcie że tylko niektórym odpisałam.
Cześc ! Chyba ze sto lat mnie tu nie było, ale cierpię na brak czasu
Zosia jest grzeczna dopóki mnie widzi jak tylko wyjdę z pokoju to płacz... Eh, ale Wy to znacie z autopsji więc mam nadzieję że wybaczycie zmniejszoną aktywność ma forum
Co u Nas? Mała próbuje raczkować, zrobi kilka kroków i pada na brzuch. Wspina się o co tylko może i najczęściej można ją zastać na kolanach Podpatrzyłam u Was BLW i staramy się również wprowadzać, zabawy jest przy tym mnóstwo
Marchewka
Pierogi
Gołąbki (mama zjadła kapustkę )
A tu Zosia pomagała robić rurki z kremem
Staram się czytać, naprawdę bardzo się staram :*
Dona trzymam kciuki za Twojego maluszka i za pannę małą również. Uściski!
Fifka kurczę no co za facet! Byłaś dla mnie ideałem rodzinnym a tu takie rzeczy... Przykro bardzo, może zrób mu wstrząs i wyprowadź się na próbę jeśli go to ruszy to wiadomo będzię że jeszcze coś w nim siedzi i może znajdziesz w sobe siłę żeby mu pomóc a jeśli go to nie ruszy to lepiej szybciej zerwać coś co Cię z czasem może zniszczyć psychicznie. Wiem łatwo się mówi przy dwójce maluchów i na macierzyńskim/wychowawczym ale napewno znajdą się osoby które Ci pomogą :* A co do maluchów cieszę się że Adrian rozwija się tak wspaniale A za Konrada będziemy trzymać kciuki żeby wszystko było dobrze :*
Akuku czyżby udało się córeczkę zmajstrować?
Marika Laurka jest taka śliczna że nigdy bym nie zgadła ile zmartwień Ci dostarcza! Takie śliczności małe
U Was tyle ząbków a u Nas nic! Czy jest jakiś maluszek bezzębny jeszcze czy tylko Zocha taka spóźniona ?
Ok obiecuję poprawę i będę zaglądać częściej
A mooja mysza mała jutro a w sumie za 16,5 h skończy 8 miesięcy
Zosia jest grzeczna dopóki mnie widzi jak tylko wyjdę z pokoju to płacz... Eh, ale Wy to znacie z autopsji więc mam nadzieję że wybaczycie zmniejszoną aktywność ma forum
Co u Nas? Mała próbuje raczkować, zrobi kilka kroków i pada na brzuch. Wspina się o co tylko może i najczęściej można ją zastać na kolanach Podpatrzyłam u Was BLW i staramy się również wprowadzać, zabawy jest przy tym mnóstwo
Marchewka
Pierogi
Gołąbki (mama zjadła kapustkę )
A tu Zosia pomagała robić rurki z kremem
Staram się czytać, naprawdę bardzo się staram :*
Dona trzymam kciuki za Twojego maluszka i za pannę małą również. Uściski!
Fifka kurczę no co za facet! Byłaś dla mnie ideałem rodzinnym a tu takie rzeczy... Przykro bardzo, może zrób mu wstrząs i wyprowadź się na próbę jeśli go to ruszy to wiadomo będzię że jeszcze coś w nim siedzi i może znajdziesz w sobe siłę żeby mu pomóc a jeśli go to nie ruszy to lepiej szybciej zerwać coś co Cię z czasem może zniszczyć psychicznie. Wiem łatwo się mówi przy dwójce maluchów i na macierzyńskim/wychowawczym ale napewno znajdą się osoby które Ci pomogą :* A co do maluchów cieszę się że Adrian rozwija się tak wspaniale A za Konrada będziemy trzymać kciuki żeby wszystko było dobrze :*
Akuku czyżby udało się córeczkę zmajstrować?
Marika Laurka jest taka śliczna że nigdy bym nie zgadła ile zmartwień Ci dostarcza! Takie śliczności małe
U Was tyle ząbków a u Nas nic! Czy jest jakiś maluszek bezzębny jeszcze czy tylko Zocha taka spóźniona ?
Ok obiecuję poprawę i będę zaglądać częściej
A mooja mysza mała jutro a w sumie za 16,5 h skończy 8 miesięcy
Załączniki
Monika moja też bezzębna Niby coś tam czerwonego widać więc kiedyś coś wyjdzie ale to już długi czas i na razie zębów brak
Dona bardzo Ci współczuję - mam nadzieję, że z córcią wszystko będzie dobrze:*
Kaha śliczną masz córeczkę
Dona bardzo Ci współczuję - mam nadzieję, że z córcią wszystko będzie dobrze:*
Kaha śliczną masz córeczkę
Fifka
♥ Chłopcowa Mama ♥
Witam niedzielnie!
Adrianek zaczyna powoli raczkować :-) Na razie po kilka kroczków (i dalej pełza) ale pewnie lada dzień będę miała w domu małego raczka :-) Nie mogę się doczekać! Konrad nie raczkował i powiem szczerze że cieżko jest opiekować się takim małym chodziakiem.... wolę żeby jednak zaczął raczkować bo będzie bezpieczniej...
Dzięki dziewczyny za miłe słowa...co do męża to ja nic z tym nie zrobię bo to on sam musi chcieć... ale już mi serio chyba wszystko jedno...
A Konrad... czasem zachowuję się normalnie... a czasem jestem serio przerażona tym co on wyczynia... odezwała się do mnie koleżanka z Białegostoku z 6 letnim autystykiem i nas troszkę zaczęła kierować... mam już klinikę, tylko jestem ciekawa terminów - jutro po dzwonie... - bo na prywatną diagnozę mnie nie stać... to prawie 900zł za samą diagnozę a gdzie jeszcze ewentualne leczenie? Masakra....
Monika śliczną masz córeczkę! Świetne zdjęcia! :*
Kaha słodziutką masz ksieżniczkę!
Dona współczuję...kurcze le was wszystko się czepia... nie mam córki więc nawet nie bardzo wiem o co chodzi...
Vinga oby interes się rozkręcił! Dobrze jest mieć coś swojego!! Ja też planuję swoją działalność otworzyć ale dopiero jak wróce do pracy. To będzie artystyczne malowanie pokoi dziecięcych, prowadzenie zajęć plastycznych/teatralnych w przedszkolach, organizacja urodzin dla dzieci, Taki impresariat artystyczny :-)
Malinka bardzo smutne.... w dobie internetu ciągle jesteśmy tymi informacjami zasypywanie i przez to jesteśmy bardziej swiadomi krzywdy dzieci z powodu chorób itp... :-(
Grudnióweczka oj... ja też bym poszła do psychologa.... kiedyś chodziłam i mam swoją Panią... ale nie mam z kim dzieci na razie zostawiać :-( Muszę poczekać...
Cleo zdrówka dla maluszka! A jak tam u was ten refluks? Daje we znaki?
Idę do dzieci... wpadnę jeszcze później...
Adrianek zaczyna powoli raczkować :-) Na razie po kilka kroczków (i dalej pełza) ale pewnie lada dzień będę miała w domu małego raczka :-) Nie mogę się doczekać! Konrad nie raczkował i powiem szczerze że cieżko jest opiekować się takim małym chodziakiem.... wolę żeby jednak zaczął raczkować bo będzie bezpieczniej...
Dzięki dziewczyny za miłe słowa...co do męża to ja nic z tym nie zrobię bo to on sam musi chcieć... ale już mi serio chyba wszystko jedno...
A Konrad... czasem zachowuję się normalnie... a czasem jestem serio przerażona tym co on wyczynia... odezwała się do mnie koleżanka z Białegostoku z 6 letnim autystykiem i nas troszkę zaczęła kierować... mam już klinikę, tylko jestem ciekawa terminów - jutro po dzwonie... - bo na prywatną diagnozę mnie nie stać... to prawie 900zł za samą diagnozę a gdzie jeszcze ewentualne leczenie? Masakra....
Monika śliczną masz córeczkę! Świetne zdjęcia! :*
Kaha słodziutką masz ksieżniczkę!
Dona współczuję...kurcze le was wszystko się czepia... nie mam córki więc nawet nie bardzo wiem o co chodzi...
Vinga oby interes się rozkręcił! Dobrze jest mieć coś swojego!! Ja też planuję swoją działalność otworzyć ale dopiero jak wróce do pracy. To będzie artystyczne malowanie pokoi dziecięcych, prowadzenie zajęć plastycznych/teatralnych w przedszkolach, organizacja urodzin dla dzieci, Taki impresariat artystyczny :-)
Malinka bardzo smutne.... w dobie internetu ciągle jesteśmy tymi informacjami zasypywanie i przez to jesteśmy bardziej swiadomi krzywdy dzieci z powodu chorób itp... :-(
Grudnióweczka oj... ja też bym poszła do psychologa.... kiedyś chodziłam i mam swoją Panią... ale nie mam z kim dzieci na razie zostawiać :-( Muszę poczekać...
Cleo zdrówka dla maluszka! A jak tam u was ten refluks? Daje we znaki?
Idę do dzieci... wpadnę jeszcze później...
Akuku
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Luty 2009
- Postów
- 11 053
Hej.
Piekne te wasze dzieciaczki
Gratki raczkowania
Jesli chodzi o mnie to dzis mam 39 dc i test negatywny wiec czekam na @ oby przyszla jak najszybciej bo wkurzam sie juz ;(
Chcialbym zajsc w ciaze ale chcialabym zobaczyc to na tesci...
Piekne te wasze dzieciaczki
Gratki raczkowania
Jesli chodzi o mnie to dzis mam 39 dc i test negatywny wiec czekam na @ oby przyszla jak najszybciej bo wkurzam sie juz ;(
Chcialbym zajsc w ciaze ale chcialabym zobaczyc to na tesci...
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6
- Wyświetleń
- 639
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 188 tys
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 837
Podziel się: