reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczeń 2014 :)

Fifka kochana on nue mowi bo wy wszyscy go rozumiecie !!!
Ja tez kiedys myslalam ze Alex nie doslyszy bo jak cos do niego mowilam to slyszalam tylko co ?
Mojej kol. Syn ma teraz 3 lata i tez nie mowi ale wszystko rozumie.
Podejrzewam ze jak pojdzie do przedszkola to zacznie mowic ;)
Jak powtarza to jest wsio oki ... a nie slucha Cie bo jwst w swoim świecie i musi z niego wyjsc zeby cie sluchac... typowy facet hehehe.
Ostatnio chlopcom wlaczylam bajke a sama poszlam pranie z dworu sciagac..emil spal na przedpokoju i mowie im ze jak Emil bedzie plakal to zeby mnie zawolali...ja placz slyszalam na dworzu a ini w domu nie...

Moj brat pozno zaczal mowic bo jakies 4 lata...a wczesniej tylko yyy eee i do mojej mamy tylko palcem pokazywal choc hahaha
Jeszcze raz dzieki za zyczonka ;)

Sylka zdrowka dla Synusia !! Biedny malenki ; (
 
reklama
A mnie wczoraj mega dol złapał. Laura tak dala popalic bo dzień wcześniej zjadalam kiełbaski z grilla i myślę, że to było powodem jej wczorajszego rozdraznienia. Zresztą już nie dam rady dłużej tak funkcjonować. Laura śpi tyle co zjeść kanapkę i zrobić siku. A przecież jest jeszcze starszy syn. Laura ma duży lek separacyjny, jest do mnie przyklejona, najlepiej sie czuje na rękach. Nie wystarczy, że mnie widzi. W domu bałagan. Wszystko mnie przerasta.
A mąż najpierw mówił, że pojedzie na krótko a już 2, 5msc jestem sama, nawet szpital zaliczylismy. Później miał wrócić na początku lipca a już mamy 8 lipca. Teraz coś mowi, że będzie na żądanie własne zlatywac. Wczoraj dostał ode mnie tyle smsow z "wiazanka" że dziś pisał, iż będzie rozmawiał w sprawie powrotu
 
AKUKU a skąd wiesz że chłopcy mają astmę? Mój starszy ma 6 lat a nikt tego nie zbadał mu. Ale jest leczony jak astmatyk a i tak cały czas mocno Kaszla ale chicago na zapalenie krtani nie zapada
CZARNOOKA to dużo mleczka :)
FIFKA a starszy nie miał refluksu? Ją że starszym nie wyszukiwalam z dieta. On wciąż chorował na gardło ale nigdy nie ulewala. Jak w 18 msc dostał leki na refluks to przestała chorować na 10msc a później jak w 2, 5 roczku złapał zapalenie krtani tak zmaga się z tym do dziś. Wiem, że dzieci mogą mieć problemy z uszami z powodu refluksu
SYLKA dużo zdrowia. A jak u syna z refleksem? Bo to też powoduje zapalenia ucha?
 
Marika i Alex i Viki mirli ataki astmy i bylismy w szpitalu... byli podlaczani do takiej maszynki kyora sprawdzala poziom tlenu ...tzn np. Mial 90 % i plmusieli podawac tlen...w sumie z Alxem pojechalam bo plakal na bol brzucha (duzo kaszlal bo byl chory) lekarza sprawdzil poziom tlenu i dal antybiotyk który nie pomogl i wrocilismy na drugi dzien..zostalismy w szpitalu byl na 2 antybiotykach i tlenie.. u Alexa astma powodje czestrze choroby. .. np ma maly atak astmy wtedy oskrzela jak zywa rana wszystkie wirusy lapia... nie wiem czy dobrze wytlumaczylam...
Z Vikim bypo podobnie ale on mial jeden mocniejszy atak ..a teraz na samych inhalatorach w trakcie choroby ...

Teraz kojarze ze wszystko zaczyna lo sie na tym mieszkaniu..wiec musimy sie z tad wyniesc tylko nie mamy jak ..
 
jagus - ja miałam to samo co piszesz po 1 ciąży. takie nagłe ataki najczęściej w nocy. najpierw co kilka dni, później częściej. Wlaśnie mocny ból w okolicach klatki piersiowej aż utrudniający oddech. chodziłam po lekarzach, rodzinny podejrzewał nerwobóle, byłam kilka razy na ekg - wszystko ok, ginekologicznie też ok. Aż się okazało że to kamień w pęcherzyku żółciowym, przeszłam laparoskopie i nie ma śladu po bólu. lekarz mówił, że 80% kobiet do lat 40 które zgłaszają się z takimi dolegliwościami to kobiety po porodzie. W czasie ciąży coś tam się gromadzi i zatyka przez co powstają te kamienie a podczas porodu coś tam się przesila, naciąga i zaczynasz to czuć.

nie wiem czy u ciebie to samo ale może warto zrobić usg jamy brzusznej?
 
Ja już po lekarzu....


No więc ostra dieta bez mleczna - ale to nie nowość... jak wspomniałam o mleku roślinnym to tylko na mnie spojrzała i stwierdziła żebym nie kombinowała jak chce mieć zdrowe dziecko... załamka... :-( Pytałam o jajka to powiedziała ze nie powinny powodować ulewania... i ze dla Adriana też mogę wprowadzać z tym że lepiej najpierw żółtko (le on już jadł i całe i było ok)

Co do starszaka... dostaliśmy skierowanie do naurologa bo według lekarki to faktycznie jest niepokojące. Zresztą sama próbowała się z nim dogadać... on nie mówi NIC! Nawet po swojemu nie chce... nie próbuje nawet wymyślać nazw typu "nana" itp, Wszystko jest "ee..." on w ogóle nie używa języka nie składa ust jak trzeba nawet jak powtarza... we wrześniu idziemy z Adrianem do Neurolog to i Konrada razem zapiszę...



Marika nie miał.... ulewał jako noworodek ale po 3 miesiącu samo mineło. I nie było takich wisków jak u Adriana... Konrad był bardzo spokojnym i pogodnym dzieckiem.
 
Elama właśnie jak szukałam czegoś na ten temat to też te objawy wydały mi się najbardziej prawdopodobne i ten woreczek bym obstawiała...

Właśnie przed chwilą wróciłam od rodzinnej i jestem tak wkurzona że masakra, totalna strata czasu... Rozmowa wyglądała mniej więcej tak:
- Proszę pić herbatki miętowe i przy następnym ataku wziąć nospę
- ostatnio wzięłam 2 tabletki nospy forte i w ogóle nie zadziałała
- ale to nie trzeba aż dwóch, jedna wystarczy...
- ale kompletnie nie działało...
- to na pewno nadkwaśność - proszę pić miętę i w razie bólu wziąć tą nospę, a jak nie pomoże to zapraszam znowu...

Nosz kurczę zła jestem jak nie wiem, ani żadnych badań mi nie zleciła, ani nic... I mówię babie 10 razy, że żadne tabletki przeciwbólowe nie pomagają, a ona że mi herbata pomoże (a przecież mięta hamuje laktację), żebym się przynajmniej raz w tygodniu wyspała a dziecko zostawiła komuś pod opieką to na pewno będzie lepiej. I teraz kurka wypadałoby iść prywatnie do jakiegoś specjalisty, ale krew mnie zalewa jak pomyślę, że za coś te cholerne składki płacę, a potem dostaję takie zalecenia, że mam brać tabletkę która nie działa, pić herbatkę i jakby co przyjść znowu...

Przepraszam, że się rozpisałam ale taka jestem zła że musiałam to z siebie wyrzucić...
 
Jagus trzebabylo powiedziec ze jak Ci nie zleci badan to na IP jedziesz ...albo zeby Ci na pismie dala ze nie chce zlecic badan.. i moglas mowic ze mieta hamuje laktacje... ehh co za baba ;(
 
FIFKA a niby czemu roślinne nie. Przecież to nie mleko tylko napój roslinny kolorem przypominający mleko. Ją pije ryzowe owsiane i teraz mam kokosowe w proszku. Przygotowuje na tym kleik, kaszki, platki ryzowe, manna , dolewam do kawy.
Sprawdź te jajko, to białko uczula, zoltko rzadko. A tak na prawdę nie wiesz czy to to, bo reakcja wychodzi na drugi albo trzeci dzień.
A starszaka najlepiej zdiagnozowac jeśli masz taka możliwość. Mój nawijal bardzo szybko a siostry syn nawet rok później a pomiędzy nimi są tylko 2 dni różnicy.
Mój syn też był grzeczny tylko należał to tych bardzo żywych, że na miejscu nie usiedzi. Było tobie poprosić jeszcze skierowanie do laryngologa, w razie czego oni też są w stanie uchwycić refluksowe zmiany w gardle no i dprawdzilby te uszy.
Mój starszy teraz niby nie ma refluksu ale kaszel i ma często włączane leki na refluks
 
reklama
Marika on nawet w życiu nie miał zapalenia ucha... w ogóle nie chorował...Badany pod tym kątem nie był no ale też nie było żadnych przesłanek...
 
Do góry