Styczeń 2014 :)

[milusia21]

Fifka pepco mamy u siebie;-) ale zastanowię się nas Auchanem bo chłopców wieziemy do rodzinki i to dosłownie ok.1km od nich jest:-) już po woli próbuję poznac Białystok,aczkolwiek za kierownicę się nie odważę chyba póki co A jak tam z bazarkami jest teraz??

 

[sylka11]

czesc,

My od piatku u rodzicow ,maly zniosl super podroz a jechalismy 7 h.
Teraz mamy super bo juz od rana w ogrodzie, swieze powietrze non stop.

Postaram sie zagladac w miare czasu, chcociaz tutaj ciagle sie cos dzieje i bardzo mam go mało :-)
Pozdrawiam.

 

[dona_76]

hej kobiety, i po świetach mamy, wszyskto co dobre zbyt szybko się kończy

Fifka gratuluję ząbka, a wiesz ze kiedys czytalam ze wczesniaki zwykle maja ząbki pożniej, a tu znowu sie nie sprawdzilo

Akuku to dobrze ze kupka poszla, u mnie tez czesto sa schizy kupkowe, u nas najdluzszy czas przerwy to 10 dni. a ostatnio podalam nawet jabłuszko zeby zrobil i udalo sie ale nastepengo dnia mocno ulewal i nie wiem czy to nie po tym jabłuszku. a totcik super

Marika oby już nie trzebabyło kolejnych zastrzyków, biedna pucia maluszka

my dzis o 8 rano jechalismy na prywatna rehabilitacje, koles potwierdzil lekka asymetrie i pokazal jak nosic malego , jak go obracac na brzuszek i plecki zeby nie wzmacniac asymetrii tylko ja niwelowac, upewnial sie czy dobrze przystawiam do piersi (brzuszek do brzucha) i jak trzymam do odbicia. powiedzial ze te wszystie obroty i cwiczenia to z metody Bobath są a na raz nastepny bedziemy cwiczyc juz Bobath i Vojtą przy ktorej dzieci płacza, ale jak trzeba to trzeba i ze to bardzo dobra metoda jest. tylko cholernie drogie to wszytko bo 70 zl za wizyte place

a u mnie chorobowo w domu. olik jeszcze troszke pokasluje ale juz poszla do przedszkola, mąż i teściowa bardzo kaszla i dzisiaj ida do lekarza.

 

[kasia150491]

hej mamusie!:-)

u nas tyle zajec bylo przed swietami,ze nie mialam kiedy pisac;-) a jeszcze jeden dzien z goraczka u siebie walczylam wiec ciekawie nie bylo...

w swieta u rodzinki bylismy i na 18. kuzyna wiec czas co do minuty zorganizowany

siva- my mieszkamy w kamienicy wiec u nas dlugi rekaw jak narazie,bo chlodno w domu mimo slonca... a Arek lubi cieplo jak mamusia:-)

milego dnia!
p.s. ide ciasto swiateczne dokonczyc
p.s.2 -Areczek gada jak najety...a wychodza mu takie trudne sylaby, ze gadac bedzie pewnie baaardzo szybko:-)
p.s.3- czy wasze dzieciaczki tez nie chca spac? bo Arek najlepiej by siedzial przed telewizorem caly dzien-oczywiscie na kogos kolanach

 

[siva]

Kasia, ja właśnie włączyłam Lenie mini mini, bo już nie wiem co z nią robić. Kursujemy między łóżeczkiem,leżaczkiem a wózkiem, bo przesililam sobie nadgarstek od noszenia jej i ręka mi dretwieje
A jeśli chodzi o spanie, to Lena w dzień spi po max pół godziny - dziś np 3 takie drzemki miała.

 

[dona_76]

Kasia a mój nadal w ciagu dnia śpi dużo niekiedy co 1.5 godziny robi sobie drzemki.

mąż ma zapalenie płuc, a teściowa zatoki. no jakis koszmar martwwię się zeby dzieciaki sie nie zaraziły

 

[inomama]

heloła!

się pogodziliśmy - luz zaraz potem, jak się pokłóciliśmy - dostałam nawet na tę okoliczność super obłędny puder meteoryty Guerlaina, co to wszystko robi z gębą i nie tylko, ściąga pory i zakłada też od razu zapowiedzialam, ze zamierzam czesciej sie kłócić

Sylka - no to dzielne maleństwo! korzystajcie z pogody

Fifka - gratulacje dla zębatego - super

Dona - na pewno pozbedziecie sie asymetrii - szkoda tylko, ze placic tyle kazą...zdrówka dla rodzinki!

Kasia - Lauruta śpi zdecydowanie mniej, ale idę na to, bo w zamian już 4 noc przespana od 21 do 7, bez jedzenia, bez zmiany pieluchy

Marika - siły dużo dla Ciebie, kobiałko, a dla Laurki braku zastrzyków...biedna

Emka - co tam u Ciebie się dzieje?

Akuku - jak zwykle tort - rewelka!

ide jesc - najbardziej po swietach tego dojadania resztek nie lubie...

 

[nisiao]

No i po świętach.

Moja Kinga mniej śpi,przez święta miala takie krotkie drzwmki i była mega zmierzła,bo tu duzo ludzi,tu odwiedziny i tak jakoś była płacząca.


Kinga pije nutramigen,powiedzcie mi czy kupki w kolorzem takim rozbielonym zielonkawym są noczasem ma żólte a czasem takie bialawe lekko...

 

[Akuku]

Dzieki dziewczyny ale to jeszcze nie tort to jedna z figurek ktora bedzie na torcie a troche tego robic bede wiec juz zaczelam

 

[cleopatra1]

Witam po świętach!

Wojtuś też miał dużo ludzi koło siebie i rozwalony tryb dnia w związku z czym tylko krótkie drzemki. Co dobre to nauczył się sam dźwigać główkę do siadania a co było straszne to wzdęcie u mojej chrzestnej - masakra, półtorej godziny krzyku.

Marika współczuję maleństwu tylu zastrzyków ale i tak powinnaś się cieszyć że do szpitala was nie wysłali bo podobno wszedł jakiś przepis że takim małym dzieciom nie wolno tak dawać zastrzyków tylko pod opieką oddziału a to w czasie świąt byłby koszmar.

Dona i wszystkie choruszki zdrowiejcie nam.

Sylka fajnie że mały tak dobrze zniósł podróż. Wojtuś nie chciał spać ale też na szczęście nie płakał.

Fifka gratulacje ząbka jak już Adrianek zapoczątkował to już teraz się pewnie ząbki posypią

Akuku super autko. Sama bym takie zamówiła na chrzciny ale obawiam się czy doszedł by jadalny.

Inomama to się mężuś szarpnął na prezent Szkoda że mój takich prezentów nie daje.

Nisiao ja bym zrobiła fotki tej kupki i zapytała lekarza czy jest ok? Jak byliśmy z Wojtusiem w szpitalu to kazali nam z brudnym pampersem przychodzić jak nas coś niepokoju.

P.S. Przynajmniej w te święta mogę z czystym sumieniem stwierdzić że nie objadłam się i nie utyłam bo prawie nic jeść nie było można