witam nowe mamusie i gratuluję ; )
Ja już po dzisiejszej wizycie, bałam się okropnie, a nie potrzebnie. Wszystko w porządku, bąbelek rozwija się bardzo szybciutko.
Najwspanialsze 2 cm i najmniejsze serduszko w moim ciele <3
a co do owoców, też bym sobie zjadła truskawki![]()
Super
![Happy :happy: :happy:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/happy.gif)
Ja jutro mam wizytę, bo lekarka kazała się z wynikami badań krwi i moczu pokazać jak najszybciej. Od ostatniej wizyty minął raptem tydzień, a ja mam wrażenie, że minęła cała wieczność. Jakoś dziwnie ten czas mi płynie, tak dwutorowo. Ogólnie dni tylko furgoczą, ani się obejrzę, a już kolejny minął, a mimo wszystko tygodnie się wlooooką. Też tak macie?
Też tak mam, tym bardziej teraz jak został jeszcze tylko miesiąc do wyjazdu do Polski, nie mogę się doczekać bo nie byłam rok, i aż mnie trzęsie z radości i chcę już :-)