Witam niedzielnie !
Fifi super, że pierwsze rozstanie udane! Dziękuję za opinię nt tego polarka. Przymierzam się do zakupu. Z zasypianiem przy piersi masz rację, ze starszą córeczką też popełniłam ten błąd. I miałam za swoje, obiecałam sobie, że Lenki już tego nie nauczę, ale Ona nie chce zasnąć, z żaden inny sposób! Płacze jak oszalała, a ja mięknę, smoka póki co nie chce, pluje nim na odległość, próbowałam zabrać cyca i potulić trochę, ale nic z tego. Ale w każdym razie będę próbować.
Jak pisałaś o Konradzie to jakbym o mojej Martysi czytała, straszliwie lgnie do dzieci, aż czasem mam wyrzuty, że Ona się nudzi jak ja zajmuje się Lenką, albo jak muszę coś w kuchni zrobić. Do przedszkola pójdzie dopiero od września, jakbym miała kasę posłałabym ją do prywatnego właśnie, ale niestety:-(.
Akuku tort piękny , jestem pełna podziwu
Marika Lenusia też uwielbia spać na brzuszku
Dona aż mnie ciarki przeszły po plecach jak o tym syropie przeczytałam
, dobrze, ze miałaś przeczucie
U nas się zaczęły odwiedziny Lenki, nie wyrabiałam dzisiaj na zakrętach, śniadanie zjadłam dopiero o 17, nie martwiłabym się tym, bo mi nie zaszkodzi, ale jednak karmię tylko piersią i pokarm musi być wartościowy. Od piątku mieliśmy gości, codziennie ktoś. Ale na pocieszenie Lenusia tyle pięknych ciuszków dostała, już się nie mogę doczekać jak do nich urośnie
, w ogóle miło, bo wszyscy pamiętają o jakimś drobiazgu dla Martynki i jej jest dzięki temu też lepiej to wszystko zrozumieć.
Dobrej i w miarę przespanej nocki Wam życzę