Hope ja dzis zjadlam dopiero obiad ale to dla tego ze spalam do 13. Co ro ciuszkow to fajnie ze wieksze podostawalas, ja wszystko malutki I w sumie dopierk teraz wpadlam na pomysl by isc do sklepu I wymieniac rozmiary.
Dzis Viki dostal spozniony prezent urodzinowy, wczoraj jej synek tez mial wyprawiane urodzinu I zawiezlismy mu prezent... w kazdym razue dostal pistolet taki z gumowymy strzalkami strzela na 20 m wiec mocni strzela I z bliska moze zabolec...zabawka od 8 lat a on ma 4. Jutro pojade do sklepu z nim I niech wybierze sobie cos innego...zreszta taki pistolet jhz jeden mamy..schowany bo alex dostal I raczej nie chcemy by bawili sie w strzelanie...
Hope moj tez zasypia przy cycu..tak samo dzieci zasypiaja przy butli. Mi w sumie kazdy zasypial przy piersi I nie mialam pozniej z tym problemu.
Fifka gratuluje wynikow I gratulacje dla Konradka, super ze zaczal mowic. Mowilam Ci ze wszystko z nim dibrze jazde dziecko ma swoj czas, a do logopedy za wczesnie moim zdaniem
![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
niektore dzie maa 3 latka I dopiero zaczynaja mowic.
A co do dluzszego spedzania czasu z Konradkiem to co moge Ci poleci to np. Szykowanie obiadu wieczorem jak dzieci spia...tak samo pranie, prasowanie, sprzatnie tego co sie da jak spia. Bardziej meczae moze dla Ciebie ale bedziesz miala wiecej czasu dla Konradka. Ja np bralam Victorka do pokoju Alexa w bujaczku siadalam na podlodze I z aalexem budowalam I np. Liczylam auta ,klocki... a Viki sluchal I patrzyl na nas. Robilam zabaee w skladanie prania...Wlex mi szukal skarpetek do pary..albo po swojemu skladal ubrania... nie wiem jak robisz obiad to moze dac mu garnek lyzke drewniana I niech tez gotuje... albo nalac do miski w wody I wstaeic do zlewu malego na krzeselku I niech myje wszyetkie plastikowe talezyki itd.. mozecie piec ciastka..niech kreci mikserem. Nie wiem co jeszcze ale w wiele zeczy mozesz o wdrazyc teraz to nie jest trudne..dopiero jak adrian podrosnie I ogarnac dwojke w kuchni to juz wyzwanie...ja mam dwa miksery I jeden miksuje bialka a drugi zoltka z cukrem hehe. Ale mam bramke w kuchni I raczej mi do kuchni nie wchodza...
A ja mam pytanie do Ciebie jako przedszkolanki. Viki ma 4 latka I ciezko mu zapamietac cyferki, kolory...raz mowi po oslku raz o angielsku choc nie ukrywam ze teraz mi zalezy zeby po ang sie nauczyl bo inaczej przedszkolanka go do szkoly w sierpniu nie pusci. No I na red o red, blue to blue, ale green to yellow, a yellow to green, reszty wogle nie pamieta... mam ksiazeczke z kolorami..pokazuje mowie a on za sekunde nie pamieta..nie chce.. liczenie to raz ladnie policzy a raz jakby wogle nie wiedzial co to... I jak polecasz uzyc takiego 4 latka? Bo Alex mial 3 lata I liczyl troszke kolory znal o polsku I angielsku..
Ja dzis zjadlam pierwszy raz od porodu a nawet dalej bo nie pamietam kiedy w ciazy jadlam smazonego kotleta. Ciekawa jestem jaka bedzie noc.
Emis wlasnie lezy u tatusia na raczkach..co chwile mu sie oczka zamykaja a potem wybudza go mim zdaniem kupka bo wlasnie taj osttnio wieczrami jest dopuki kupki nie zrobi...a potem juz ladnie spi.
Ide o kawalek ciasta marchewkowego.
Milej nocki zycze.