dobry
dołączam się do pytania Anisen czy warto elastyczną kupić tej Pentelki, jak się jest zielonym w chustach czy od razu tkaną
doszłam do wniosku, że się starzeję albo odbiło mi na punkcie syna - jedno z dwóch, bo ciągle głaszcze go, przytulam, ect. a przy córze to jak nic nie chciała to sobie leżała, a teraz latam jak kot z pęcherzem przy synu, a on leży i nic nie chce tylko od czasu do czasu cyca jak zgłodnieje i świeżej pieluchy jak kupsko walnie...
jakaś się nadopiekuńcza zrobiłam. Przy pierwszym jakoś więcej rozumu w główce było, a z wiekiem chyba mi go ubywa
marika: a chusty nie chcesz spróbować? wtedy mała byłaby z tobą, a ty byś miała dwie ręce wolne
niektóre dzieci tak mają, że ciągle chcą być przy cycu i niekoniecznie coś im jest. No chyba, ze Laurce brzusio dokucza...
Nisiao: więcej spokoju kochana - dzidziuś twój to wyczuwa i dlatego niespokojna jest mała. Dziewczyny ci dobrze radzą - nie trzymaj się zegarka tylko jak mała nie śpi to próbuj i co pół godziny albo co 1h dać jej troszkę mleka żeby ten brzuszek rozepchać troszkę i będzie w stanie więcej przyjmować
Mój co prawda na cycu, ale na początku jadł co 1h albo i częściej, a teraz śpi spokojnie 3-4h, ale niestety tez sposobem go biorę - najpierw je jakieś 5 minut, potem chce odpoczywac i buzię zaciska, więc ja go przewijam, noszę, żeby odbił w pionie i wtedy dojada dalej, bo inaczej co godzinę by wstawał... (puk puk w drewno, bo jak przechwalę to będzie zonk...)
sally: a wiązałaś już tę tkaną chustę i jak? bo właśnie dumam czy dam radę, a jak nie to cię będę gnębić żebyś mnie nauczyła - dobrze pamiętam, że ty na Woli mieszkasz czy ubzdurałam sobie? ;P
magsus: no od razu lepiej, jak optymizm wrócił - oby tak dalej ze spaniem Oliwki
a z tym espumisanem to całkiem możliwe... podobno niektóre dzieci różnie reagują na te kropelki - tak samo z Infacolem.
Fifka: powodzenia na egzaminach - na pewno pójdzie dobrze, a Adrian da radę
kaczuszka: skąd ja to znam...co drugi dzień jestem obsikana notorycznie... ledwo pieluchę odkryję i już sruuuu fontanna na mamę...
córka może raz mnie obsikała, a syn ma 2 tygodnie i już by mi palców jednej ręi zabrakło do policzenia ile razy mnie obsikał
olich: jak tam wasza żółtaczka? mała jeszcze się żółci czy nie? bo mi się zdaje, ze u nas to jakoś mega wolno schodzi i że wciąż jest żółty lekko, a już ponad 2 tygodnie...
justyna: witam w klubie zakochanych w synku - mój m. to jak na mnie patrzy to mówi, że on by chciał mieć taką mamę jak ja, choć syn mu miejsce w łóżku zajął
Akuku: dobrze, że Emilek grzeczny to dałaś radę imprezę ogarnąć
a swoją drogą to podziwiam, że ty tak w domu zasuwasz - u mnie nie ma zmiłuj - mamy podział obowiązków w domu i m. musi sprzątać - ja np. łazienki nie tykam wcale - co najwyżej zetrę podłogę mopem, odkurzacz to tylko jak nie widzi ruszam, żeby się nie przyzwyczajał
- dobrze, że on forum nie czyta, bo by mi bunt zrobił
inomama: mówisz, ze na łokciu jakby niewygodnie się śpi?
cudne pozycje do spania przyjmujemy przez nasze dzieci...
Ja dziś o 7 rano jak karmiłam i odbijałam małego to zasnęłam na siedząco i mój mąż pyta potem czy mi się tak wygodnie śpi - taaa...a ja karkiem nie mogę ruszyć...a jak małego nie odbiję po karmieniu to się pręży i spać nie chce...
Hope: tak, mój też zasypia tylko przy cycu, albo jak leży na nim i czuje bicie serca... jak go odkładam to oczy jak 5 złoty...