vinga89
mamusia syneczków
hej ja zalatana ostatnio strasznie jestem
dziś rano z małym byłam u lekarza, znów antybiotyk dostał potem do gina, naczekałam się za wszystkie czasy, bo koleja do ktg była... później jeszcze szybka decyzja, że jedziemy do Warszawy po wózek (tak, wreszcie kupiony ) i na targówek trochę do mieszkania rzeczy pokupować... ostatecznie kończę ten dzień skurczami od jazdy samochodem Nataniel okropnie niegrzeczny jest ehhh
Justyna pytałaś o spanie dzieciaków... ja wymyśliłam tak, że będę z małym spać w salonie, a mąż z Natanielem w sypialni, to tak na razie dopóki się nie przeprowadzimy, bo potem Nat będzie spał u siebie w pokoju a Gabryś w naszej sypialni
Pustiszi no właśnie jestem ciekawa czy ładnie się te skurcze Bandytce rozkręcą. fajnie jakby Kajtek dziś wyskoczył
dziś rano z małym byłam u lekarza, znów antybiotyk dostał potem do gina, naczekałam się za wszystkie czasy, bo koleja do ktg była... później jeszcze szybka decyzja, że jedziemy do Warszawy po wózek (tak, wreszcie kupiony ) i na targówek trochę do mieszkania rzeczy pokupować... ostatecznie kończę ten dzień skurczami od jazdy samochodem Nataniel okropnie niegrzeczny jest ehhh
Justyna pytałaś o spanie dzieciaków... ja wymyśliłam tak, że będę z małym spać w salonie, a mąż z Natanielem w sypialni, to tak na razie dopóki się nie przeprowadzimy, bo potem Nat będzie spał u siebie w pokoju a Gabryś w naszej sypialni
Pustiszi no właśnie jestem ciekawa czy ładnie się te skurcze Bandytce rozkręcą. fajnie jakby Kajtek dziś wyskoczył