reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczeń 2014 :)

Cleopatra moje kondolencje. Postaraj sie nie denerwowac, choc wiem ze ciezko... mi w ciazy tata umarl i na pogrzeb nie pojechalam, nawet nie mialam jak..
 
reklama
kaha171 obrączkę moja droga to zdjęłam w 5 miesiącu bo już mi ciężko schodziła, a wiem, że do porodu to jest problem. Moja koleżanka nie zdjęła wcześniej i do cc chcieli jej rozcinać ta obrączkę, żeby w razie czego do martwicy nie doszło. Do tej pory to tylko dłonie miałam opuchnięte, palce jak serdelki. Męża obrączka 3 rozmiary większa jest taka na styk. Stopy mi zaczęły teraz puchnąć, a do tego na udach takie białe plamy mam i mrowienie jak postoje trochę w bezruchu.

Cleopatra
, przykro mi, wiem, ze będzie Ci trudno, postaraj się nie denerwować, bo na dzidzi się wszystko odbije
 
Cleopatra współczuje bardzo !!! :(

dziewczyny ja niby chciała bym w styczniu urodzić ze względu na rocznik ale tak naprawde nie miała bym nic przeciw jakby to juz sie zaczęło :) nie mam siły wiem ze Wy tez podobnie sie czujecie ale nic nie poradzę ze chce mi sie teraz tylko narzekać :( dzis dzien płaczu i huśtawka nastroju na szczęście R zajoł sie Julia mogłam odpocząć w ciszy i spokoju wzięłam kąpiel poogladalam tv sama jak nigdy chociaz miałam wyrzuty sumienia ze nie jestem z nimi ale potem stwierdziłem ze brakowało mi takiej samotności dobre i kilka godz :) teraz tez jestem sama Julia śpi z tatusiem w drugim pokoju a ja leże i wcinam mandarynki mam skurcze dość nieprzyjemne i bolesne ale nie regularne mała przeciąga sie na wszystkie strony i maltretuje moje krocze swoją główka :)
 
swieta swieta i po swietach ;)! dzien dobry ;*

aniu gratulacje sliczna dziewczynka to nas zaskoczylas;) :****

bandytko i jak tam zaczelo sie cos czy idziesz jutro na wywolanie? Kajtus bedzie naszym 5 styczniowym bobaskiem ;*** a moze raczej grudniowym hehhe:szok::eek:

fifka adrian to malu super hero !!! gratki wszystkiego;***

cleopatra moje kondolencje ;((;*

katherinne zazdroszcze ;*odchodzacego czopu ;)
ja juz czekam na poród jak na zbawienie a ciagle mmam glupie mysli ze jeszcze dlugo boczop nie odszedl :O ani nic sie nie dzieje? czy to oznacza ze nie urodze jesszcze? bo w sumie z cora nic nie przeczuwalami nagle sie zaczelo.?


u nas swietA tak sobie sama nerwowka ciaganie dziecka eh.....nie odpoczelam a sie umeczylam w zasadzie to maze o porodzie rychlym ale nie mnie o tym decydowac a szkoda ze nie ma jakiegos zlotego srodka;(
 
Dziewczynki ja dzis troche nie w temacie o zrobilismy dzien zakazu siedzenia przy komputerze by spedzic czas na wspolnym odpoczywaniu i grach i zabawach.wiec dopiero teraz dorwalam komputer.
moja mala ma goraczke 38.1 kaszle od paru dni ale nie jest to jakis kaszel typu zapalenie pluc, chodzi radosna, je- troche mniej niz zwykle moze, i wyzynaja jej sie siekacze. Mam na dzieje,ze to tylko to, ze to od zebow, a nie nie daj Boze cos od uszu lub cos jeszcze innego.ja sie strasznie denerwuje zawsze jak male dzieci maja goraczke i nie umieja powiedziec co je boli.mala trzyma sie za uszy dosc czesto, i drapala sie tez po nich.cholera tylko nie to, juz terapie antybiotykowa z wmuszaniem przerabialam w tym roku...

Cleopatra najszczerze kondolencje!

a doczytalam, ze Ania urodzila, weszlam na zdjecia i sie malo nie poryczalam...masakra jak sie czlowiek rozkleja nad naszymi styczniakami, sa takie slodkie:-)

Bandytko pokazuj sie czesciej bo inaczej myslimy,ze juz drzesz sie na porodowce:-D

za duzo nie przeczytalam Was, ale zaraz nadrobie, milej spokojnej i przespanej nocy Wam zycze
 
magsus
u mnie też z tymi humorami tu placze t zaraz sie śmieje,sama nie wiem co mi się chce
Cleopatra smutna wiadomość przez te święta,przykro mi bardzo :(
Aniu
ślicznie wyglądacie dziewczyny,dzieciątko piekne.

Foteczek i maluszków przybywa.
Czasem to nie wydaje mi się,że to już tak blisko dopiero jak widzę i czytam ,że kolejna w szpitalu i za jakiś czas fotka maluszka,to stwierdzam,że tak naprawde jesteśmy na takim etapie że to już norma,więc ogarnia mnie strach co mnie czeka.

Jak na początku bohaterka ze mnie,że będzie jakos itp tak teraz boję się coraz bardziej....

Karce się za te mysli ,ale naprawde to oczekiwanie mnie męczy,męczą mnie jakies czarne scenariusze,tak sie boję o małą a wszystkodatego że ostatnio uslyszalam przykrą sytuację z dzieciatkiem-nawet nie chce pisać -dlatego boję się coraz bardziej o malutką.

Dona T
​obie jak sie objawiała ta choleostaza??
 
Ahoj!

Ubolewam bardzo, że przez ten Internet nasz nieszczęsny nie dam rady przeczytać co u Was no L Nawet nie wiem ile dzieci się urodziło, czy czwórka na razie czy więcej, ugh! Nie wiem czy to wina zasięgu czy ten nasz przenośny taki słaby, czy limit wyczerpaliśmy czy jaki czort.
Wczoraj wieczorem odejście czopu vol.2. Na raty sobie wziął opuszczanie mnie. Skurcze w ciągu dnia się pojawiały, wieczorem nasiliły, ale cały czas zbyt mała ich częstotliwość była, żeby coś się mogło zacząć dziać. Raz na 45 minut solidny skurcz i tyle. W nocy co około 15 minut chyba, czasami rzadziej bóle objawiające się tak jak te menstruacyjne, ale silniejsze zdecydowanie.
Właśnie idę dopakować torbę do szpitala, jakieś tam szczegóły, zrobię sobie i Mariuszowi śniadanie i zabieramy się do tego szpitala. Powiem Wam, że pragnę być już po, ale jadę tam jak na ścięcie. Pani doktor moja prowadząca ma dziś dyżur, podejrzewam więc, że podejmie najsłuszniejszą decyzję – czy wywoływać czy nie. Przy moich skurczach z ostatniej doby czuję, że obejdzie się bez, ale zobaczymy – ufam jej ;p

Pozwolę sobie napisać sms ze szpitala do Fifki i Vingi J

Pozdrawiam i trzymajcie się ciepło i zdrowo!
 
Bandyta w takim razie czekamy na wieści i zaciskamy mocno kciuki!!!! :-D Obyś maluszka jak najszybciej utuliła bo wierzę ze takie czekanie jest upierdliwe...


My dzisiaj mamy okulistę i chirurga z Adrianem...
 
reklama
cleopatra, współczuję, bardzo mi przykro :(

Zdjęcia piękne :) ja już też chcę urodzić, już mi ten brzuch przeszkadza. Po nocy jestem taka obolała, że ledwo mogłam wstać. Jeszcze Ł tak nagrzał w kaloryferach, że myślałam, że się rozpuszczę. Zasnąć też nie mogłam, bo mnie wszystko swędziało - poczytałam wieczorem o cholestazie, to mnie jeszcze bardziej zaczęło :-) Ech, jeszcze trochę.

Bandytka, kciuki mocno trzymamy, no i czekamy na wiadomości :tak:
 
Do góry