vinga89
mamusia syneczków
magsus super że teść wreszcie oddał większość kasy
Kaja ja świąt też w tym roku nie czuję, nawet choinki nie ubieramy, szkoda nam pieniędzy, bo nową by trzeba było kupić, a maleństwo w drodze i remont na karku. jeden rok jakoś przeżyjemy bez niej moja teściowa też niedawno weszła do nas i wielkie zdziwienie że ja już torby pakuję. teraz jak z rozwarciem chodzę to już wie po co te torby...
Akuku rozumiem twoje zdenerwowanie, moi też jakby na serio zagrożenia nie traktują. dziś teściowa była trochę u nas, widziała jak zmywam, jak wiszę nad garami ale nawet ręką nie kiwnęła żeby pomóc.
Kasiu coś się dzieje? czy tak po prostu płaczesz? pamiętam, że jak Nataniela urodziłam to tak hormony szalały, że potrafiłam się na reklamie "merci" popłakać
Anisen twoja teściowa jest genialna heh szkoda słów na nią
Inomama gratulacje dla Kajcisława zdolny ten twój synuś co do szczepień to tu masz kalendarz: Kalendarz szczepień - szczepienia dzieci w wieku 0-3 lat – jakie szczepienia należy wykonać
nisiao u mnie w szpitalu tylko zaraz po porodzie cie myją tam na dole. potem jest radź sobie sama, męża nie wpuszczą do łazienki niestety... a w czasie porodu uwierz mi, że będzie ci obojętne co się z tobą dzieje, kto patrzy itp. potem co obchód też musisz pokazywać dół. ale uwierz mi, przed porodem też myślałam, że to straszne, uwłaczające mojej godności itp. mówiłam, że nie dam się pociąć, ani lewatywy zrobić, a koniec końców sama o nią prosiłam i to wszystko takie straszne się nie okazało.
Fifka też sądzę, że jeszcze za wcześnie na spacerki.
Bandytko super te woreczki macie talent
dobra to się rozpisałam, ciekawe kto to przeczyta
ogólnie to już mi lepiej, chyba się po prostu czymś lekko przytrułam. teraz znów mnie zgaga trzącha ehhh
Mea witaj gratuluję małej Alicji szybko zleci ci czas do porodu
Fifka no to już spory chłopak z Adrianka współczuję ci tego całego jeżdżenia po specjalistach ale jak mus to mus, mam nadzieję, że same dobre wieści będą mieć dla was
Kaja ja świąt też w tym roku nie czuję, nawet choinki nie ubieramy, szkoda nam pieniędzy, bo nową by trzeba było kupić, a maleństwo w drodze i remont na karku. jeden rok jakoś przeżyjemy bez niej moja teściowa też niedawno weszła do nas i wielkie zdziwienie że ja już torby pakuję. teraz jak z rozwarciem chodzę to już wie po co te torby...
Akuku rozumiem twoje zdenerwowanie, moi też jakby na serio zagrożenia nie traktują. dziś teściowa była trochę u nas, widziała jak zmywam, jak wiszę nad garami ale nawet ręką nie kiwnęła żeby pomóc.
Kasiu coś się dzieje? czy tak po prostu płaczesz? pamiętam, że jak Nataniela urodziłam to tak hormony szalały, że potrafiłam się na reklamie "merci" popłakać
Anisen twoja teściowa jest genialna heh szkoda słów na nią
Inomama gratulacje dla Kajcisława zdolny ten twój synuś co do szczepień to tu masz kalendarz: Kalendarz szczepień - szczepienia dzieci w wieku 0-3 lat – jakie szczepienia należy wykonać
nisiao u mnie w szpitalu tylko zaraz po porodzie cie myją tam na dole. potem jest radź sobie sama, męża nie wpuszczą do łazienki niestety... a w czasie porodu uwierz mi, że będzie ci obojętne co się z tobą dzieje, kto patrzy itp. potem co obchód też musisz pokazywać dół. ale uwierz mi, przed porodem też myślałam, że to straszne, uwłaczające mojej godności itp. mówiłam, że nie dam się pociąć, ani lewatywy zrobić, a koniec końców sama o nią prosiłam i to wszystko takie straszne się nie okazało.
Fifka też sądzę, że jeszcze za wcześnie na spacerki.
Bandytko super te woreczki macie talent
dobra to się rozpisałam, ciekawe kto to przeczyta
ogólnie to już mi lepiej, chyba się po prostu czymś lekko przytrułam. teraz znów mnie zgaga trzącha ehhh
Mea witaj gratuluję małej Alicji szybko zleci ci czas do porodu
Fifka no to już spory chłopak z Adrianka współczuję ci tego całego jeżdżenia po specjalistach ale jak mus to mus, mam nadzieję, że same dobre wieści będą mieć dla was
Ostatnia edycja: