Styczeń 2014 :)

[magsus]

Witam i u mnie noc kiepska skurcze nad ranem bolesne bardziej jak na okres brzuch mnie bolał Julia tez źle spała budziła sie w nocy kilka razy i tatusia wolała tęsknię za nim bardzo !!!! Zreszta ja tez

moj R to musi naprawde chory być zeby do lekarza jechać a krew to niewiem kiedy badał !!!

 

[anbas]

inomama - no wlasnie juz nic nie biore...Jak mialam to ostre zapalenie zatok z goraczka polaczone z zapaleniem krtani itd. To musialam wziasc antybiotyk (znow ) no ale nie bylo rady. I po tym mi odpuscila goravczka, krtan itd...Ale z zatokami to ja mam cale zycie problem I te gluty to naokraglo mam niestety (sorry za opisy) Chgyba musialabym operacje sobie zrobic bo inaczej tego nie widze. W normalnym trybie to bym popijala jeszcze syrop wykrztusny - bo one rozrzedzaja wydzieline wszedzie - nie tylko w oskrzelach I plucach. Wiec to by bardzo ulatwilo odetkanie tych zatok. I tak zawsze robie kiedy sie zaczynaja problem. Ale teraz niestety nie mozna Wiec musze czkac az Emma opusci brzuszek.
Czekam tez na paczke od mamy, bo sa ziolowe tabletki na zatoki w polsce ktore mozna brac w czasie ciazy I karmienia I wlasnie te lekarze zapisuja ciezarnym w polsce...Nazywaja sie Sinupret I maja wlasnie rozrzedzac wydzieline...Tylko je trzeba brac jakis czas. Nie pamietam dokladnie ale ze 3-4 tyg chyba... I tym tez bede probowala sie podleczyc. Bo wszystkie inne metody lacznie z parowkami, plukaniem zatok itd. u mnie poprostu nie dzialaja

 

[sylka11]

czesc , witam stycznioweczki:-)
Ja nadal biwakuje w szpitalu, wynikow kwasow jeszcze nie mam, moze beda w ieczorem, moze jutro.
W poniedzialek mam miec znow ALT i ASt powtarzane, powinnam wyjsc w przyszlym tygodniu. No i w 37 tc rozwiazanie, nie moge sie doczekac maluszka. Wczoraj mialam usg , znow go widzialam, kosiany..
Musze pic duzo wody, bo mam wod plodowych na granicy normy.

Dawid chodzi do szkoly , ale juz jest przeziebiony jest. Jakos sobie radza chlopaki.

A jak dziewczyny ,ktore maja termin na grudzien , wiadomo cos?

 

[vinga89]

witam kochane ale synuś dał mi dziś pospać, do 9.30 ulitował się nad matką biedną, za to teraz już wrzeszczy

Sylka na razie żadna nie szykuje się do porodu, z grudniowych też nie

 

[Pustiszi]

No to ja przybijam 5 nieśpiochom tzn. Dopiero wstalam ale w nocy tylko od 2 do 4 i przez te dwie godziny nie wiedzialam za co lapac za lydki czy za brzuch skurczy noc ://///// i po 7 na sile sie polozylam zeby mi serce nie walilo w dzien...

Kurde myslalam ze mam jeszcze mg z pl ale mam tylko aspargin ale to nic on mi tez na serce pomagal przed ciaza to wybiore i trzeba po recepte isc..,.

Generalnie wieczorem wyłam rano jak moj poszedl do pracy wyłam ... Juz wyluzowalam bo za wczesnie se martwic tsunami nadejdzie w nowym roku ....

Pisze tego posta juz pol godziny jestem dzis do dooooooopy ale przynajmniej do czegos ....


Aaaa Anbas - u mnie sinupret cuda dzialal mam nadzieje ze pomoze !!!!&&&&

 

[KaJa8414]

Witam wszystkie ciężaróweczki. Od pewnego czasu Was podczytuje, a jakoś nie złożyło się, żeby napisać Mam termin na 11 stycznia. Mogę się przyłączyć do dyskusji?

 

[anbas]

witaj Kaja8414 smialo!! dawaj

 

[kasia150491]

Oj babeczki!:-) wspolczuje z tym snem. Ja dziś do 11 spalam,ale mąż mnie telefonem obudził:-) ostatnio dobrze sypiam,nawet na siusiu nie muszę wstawać przed 5 :-)
Zabieram sie do robienia sałatki na siedząco, bo mąż dziś imieniny ma:-)

 

[vinga89]

Kaja witaj

mój mały na spacerze z babcią więc chwila odpoczynku.
ciekawa jestem kiedy na dobre się rozwiąże worek z porodami

 

[anbas]

heheh o tym samym vinga wlasnie przed chwila myslalam I mam takie wrazenie ze jak juz jeden sie zacznie to potem nie nadazuymy pisac postow gratulacyjnych Beda sie sypac jeden za drugim