reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Styczeń 2013 :))

Witam
Dziś mąż ma wolne, więc mam mniej czasu na BB.

Biłka dobrze, że się wszystko wyjaśniło.

Natal kciuki mocno zaciśnięte. Ciekawe czy akacja się rozkręciła.
 
reklama
Hej! Chcialam wczoraj do Was zajrzec, ale sie nie udalo, bo dopadla mnie goraczka. Wczoraj rano czulam sie swietnie, juz wstawwalam bardziej normalnie, chodzilam i mialam super humor. Okolo 16 poszlam wziac prysznic i potem zrobilo mi sie strasznie zimno, mialam dreszcze i czulam sie fatalnie. Wlazlam pod koldre, jeszcze jeden koc i zasnelam. Obudzilam sie po jakis 2 godzinach, czulam sie jeszcze gorzej, zmierzylam temperature, a tam 39 stopni! Zadzwonilam do poloznej, powiedziala ze to w sumie normalne, bo na tym etapie sie zwieksza produkcja mleka i to moze powodowac goraczke, polecila zmoczyc glowe, wlosy chlodna woda, brac paracetamol i jesli w ciagu godziny nie zacznie spadac to dzwonic do lekarza. Na szczescie powoli jakos mi sie udalo zbic ta temperature. Dzis rano znow rewelacja, temperatura ok, chodze normalnie, humor super, boje sie co bedzie wieczorem, ale juz jest po 16 i poki co ok.



Dorotqua, Magdus gratuluje synkow!

Natal trzymam mocno kciuki! :D




Marzenixx jaki sliczny Twoj Tomus! Ma taka bardzo chlopieca buzie :) Ja wysle dzis mojego do sklepu po te nakladki na sutki, bo tez juz sa zmasakrowane. Tylko nie bardzo wiem jaki rozmiar kupic i jakiej firmy.

Magda doczytalam, ze Marcelek ma katar, poprawilo mu sie juz troszke? Zdrowenka dla niego!

Patiinka oj Olinek tez zasmarkany, zdrowka dla Was obojga! Szkoda ze sie nie udalo z karmieniem, z mm chyba wiecej roboty, ale przynajmniej bez bolu.

Emilia chyba tak w ten sam dzien i z tego co czytalam to chyba tez mialas cc. Ja sie czuje tak roznie, rano ok, humor nawet bardzo dobry, a wieczorem juz mam dosc. Chyba przez to ze bylam pod totalna narkoza, wiec troche dluzej sie dochodzi do siebie.

Milusia tez bym chciala juz tyle wazyc co Ty! Fajnie ze Borysek ma takiego dobrego braciszka :)

Caroline trzymam kciuki, zeby sie juz skonczyly te wszystkie awarie u Was! Ja moja mala klade narazie tylko na pleckach. Na boku to bym sie jakos bala klasc, ze mi sie przefiknie na brzuch, no nie wiem, nie probowalam. Glowke sama sobie przekreca na prawo i na lewo. Wogole to jest wiercioch maly, ale to juz wiedzialam jak jeszcze w brzuchu byla :) no i czymkolwiek by nie byla przykryta czy zawinieta, prawa raczka zawsze musi byc na zewnatrz :D

januarka wspolczuje bardzo kolek :( Ja nie mam pojecia co w takiej sytuacji, wiec tez jestem ciekawa co Ci nasze doswiadczone mamusie poradza. Niezle z tymi suszarkami u znajomych.

Czarni jaka malutka kochana!!! :)

bilka kochana bardzo wspolczuje bolu, dobrze, ze sie okazalo ze to nic niebezpiecznego dla Ciebie albo synka. Mam nadzieje, ze Ci przejdzie szybko. Fajnie ze zobaczylas Marcelka :)

agaagaaga ja tez mysle ze Ci sie hemoroidy zrobily, bo to wtedy tak wyglada jakby cos wyszlo (zobacz sobie w google zdjecia), a to podobno jest calkiem normalne w ciazy. Mnie tak kilka dni przed porodem to dosyc odbyt bolal, bo juz tak wszystko tam na dole cisnelo, nie wiem czy mi sie cos zrobilo czy nie, ale po porodzie przeszlo zupelnie.

Patinka jaki on uroczy i slodko spi :)))

Ada ja tez tak mam ze na wieczor sie gorzej czuje, wczoraj to juz mi sie plakac chcialo. Ale Ci fajnie ze tak szybko dochodzisz do siebie :)
 
Hej Laski,

odpowiem Wam zbiorowo:) zakupy udane - dla męża:) taki był cel, bo on to musi mieć ten dzień na zakupy odzieżowe i ten dzień dziś nastąpił. Pozwoliłam mu brać wszystko co mu się podobało, bo nie wiem kiedy taki drugi dzień nastąpi:p

Coś na kształt skurczów mnie łapało, a bynajmniej częściej dziś odczuwam bóle menstruacyjne. Zwłaszcza jak w samochodzie siedziałam, prawie sobie położyłam ten fotel...

Dobra Słoneczka, kumpel do nas już idzie:) odezwe się później:)
 
Cześć
Serdeczne gratulacje dla wszystkich rozpakowanych mam. Dużo was przez 2 tygodnie naszego pobytu w szpitalu. Nie wymieniam więc z osobna żeby nikogo nie pominąć bo jednym okiem zerknęłam na strony wstecz, chyba nie nadrobię.
My z Emilkiem od wczoraj w domu spowrotem i mam nadzieję że już nic nam się nie przytrafi.
Wdrażamy się od nowa w życie domowe.
Od kilku dni dokarmiam małego butla bo brakuje mi pokarmu. Mam nadzieję, ze po powrocie na własny prowiant a nie to szpitalne paskudztwo mleka znów będzie wystarczająco dużo. No ale maluch od wyjscia ze szpitala po porodzie przybrał już prawie kilogram więc mały żarłoczek z niego:-)
Odezwę się jak się zupełnie ogarniemy.
Buziaki
 
witajcie
nareszcie dotarłam..
Patiinka jakie śliczne maleństwo :-) normalnie nie dziwię się ze godzinami możecie się wpatrywać :-) słodziak :-) dziekujemy za foteczkę :-)
ada1989 nabieraj sił w wolnych chwilach! nic tak nie działa jak wypoczynek wtedy kiedy i mały śpi.. oby synuś tylko chwilowo był zazdrosny - pewnie szybko to mu przejdzie więc głowa do góry ;-)
alicja32 miło słyszeć że masz jeszcze czas na lekturę przy małej :tak: jakoś nastraja mnie to optymistycznie :-)
biłka zdrówka i oby pomogło ;-)
maonka to korzystaj póki masz mężusia w domku :tak:
aninek no teraz musisz szczególnie o siebie dbać i uważać.. oby tylko to nie żadna infekcja bo kiepsko by było.. ale jeżeli już jest lepiej to tylko się cieszyć :tak: mała słodziutka :tak:
ala1911 super że zakupy się udały - mój ma tak samo.. jak ma dzień to też każę mu brać wszystko co wpadnie w ręce bo nie wiem kiedy następny raz to się uda :-D
green fajnie że się odezwałaś ;-)



Dziewczyny strasznie mi dzisiaj brzuch twardnieje a po chwili puszcza.. czy to możliwe że to skurcze? bo raczej takie bolesne to nie jest a skurcze to podobno masakra.. :szok: nie wiem czy już panikować czy jeszcze nie :-D:-D:-D
 
caroline to raczej są skurcze :) ja tez spodziewałam się Bóg wie jakiego bólu a tylko brzuch mi się spinał i bolało jak na okres i pojechałam do szpitala a tam słysze, że połowe porodu mam za sobą :biggrin2::biggrin2: także kochana obserwuj, bo u mnie tak to się mniej więcej zaczęło.

ada
super, że jesteście już w domku. U Nas z tymi nockami też bywa róznie dzisiaj np od 2 do 5 leżeliśmy i patrzyliśmy się na siebie, bo maluch spać nie chciał w ogóle nogami wierzgał, mruczał, piszczał normalnie zabawa na maxa w środku nocy, chyba nie musze mowic jak sie dzisiaj czuje? :confused2:
Kondziu napewno w końcu przekona sie do brata i nie bedzie zazdrosny, daj mu troszke czasu do tej pory był jedynakiem i cały świat skupiał się na nim a teraz musi się dzielić mamą i tatą a dla takiego malucha to ciężkie do zrozumienia jest. U mnie ostatnio była przyjaciółka z półtoraroczną córką i jak moja Karola trzymała Olka to jej mała dostała takiego szału, że masakra. Nie płakała, ale skakała jej za plecami na łóżku żeby uwage na siebie zwrócić a generalnie to bardzo grzeczne dziecko jest..

green witaj! To super, że jestescie juz w domku. Zdrówka dla Ciebie i syneczka! :*

aninek mam nadzieje, że dzisiaj Cie temperatura nie dopadnie. U nas z tymi rączkami też masakra, jak mu je przykryje to aż bordowy się robi ze złości i wyciąga obie do góry nad główke, ale jak to moja babcia mowi jak dzieć śpi w takiej pozycji to znaczy, że zdrowy! :biggrin2:
Pochwal się jak tam tatuś? Dumny z córci? Bo tak się jej doczekać nie mógł :biggrin2: szybkiego powrotu do formy, chociaż widać, że już sobie dobrze radzisz :*

biłkabdg
dobrze ze sie wszystko wyjasnilo kochana. Nerwy nie są Ci teraz potrzebne :) :*


mój dzieć robi chyba strajk głodowy, porykiwał sobie coś poł dnia a teraz jak pora kąpieli i przydałoby się żeby coś zjadł to śpi sobie w najlepsze o właśnie tak:

DSC01435.jpg


ide budzić tą moją małą kluske, bo znowu w nocy bedzie szaleństwo jak się teraz wyśpi. Do później jakby co. Buziaki mamy :*
 
Witam

TYlko tak w przelocie no chwilke.

Zdrowka dka chorych.

Aninek no podobno jak pokarm przychodzi to mozna dostac goraczki i objawow takich jak przy grypie. Niewiedzialam ze ty mialas narkoze, ale skoro wyszla pepowina to chyba byla to mega emergency wiec nie bylo czasu na epidural.

Green super ze juz w domku.

Patinka Olinek slodziak, moja tez spi w dzien slicznie a w nocy szaleje.

MI wczoraj pokarm przyszedl i normalnie (.)(.) jak kamienie mam, odciagalam pokarm kilka razy bo normalnie nie da sie klatki dotknac, mala cycoli ale za chwile mam znow naplyw. Mam nadzieje ze to sie niedlugo unormuje. Samopoczucie tak jakby troche lepiej u mnie dzisiaj. Ide na prywatny poogladac wasze foteczki i wkleic jakies.
 
Ja na szybko zaraz Moj D przyjdzie z kebabem ;D Bo sobie kupi no to ja tez skromny w bulce;p U mnie dzisiaj brzuszek twardnieje i puszcza porownuje to do rozpychania brzucha ;D

caroline to obserwuj mi tez dzisiaj cos skurcze pokazuja sie i tez mam takie dziwne uczucie twardnieje brzuch i puszcza i nie boli ale jest nieregularne i tez nie bolace;D

bilka dobrze ze wszystko u Was ok ;)

Anienk dobrze ze juz u Cb lepiej i wszystko sie normuje ;D

Pattinka az napatrzec sie nie umie jakiego przystojniaczka masz w domciu ;)

ala no to najwazniejsze ze zakupy udane i wszyscy zadowoleni ;) My za to zaszalejemy pare tyg po porodzie jak do formy wrocimy ;p

Byla u mnie dzis przyjaciolka i kupila mi przesliczny kombinezonik dla mojej niunki caly polarkowy ;) Ale sie ciesze;) Dzisiaj posprzatalam rosolek ugotowalam na zakupkach bylam i tak odpoczywam ;) Jutro juz 39 tydz skonczymy ale fajnie;) Milych snow mamusie i dwupaczki! ;))***
 
Witam dziewczyny wkońcu i ja się melduję na poczatek dziękuję WSZYSTKIM CIOCIOM NA BB ZA WSPARCIE NAS CIEPŁYMI SŁOWAMI W TRAKCIE PORODU TUTAJ NA FORUM MIŁOBYŁO JE PÓŹNIEJ PRZECZYTAĆ. Mlekotłok mamy chyba już zas obą ale jest to wynikiem odpowiedniego sciągania pokarmu , ja też miala provblem z piersiami bolały i były gorące moja ciocia pomogła mi w tym jak przyjehałam kazała zetrezć szare mydło na tarce jarzynowej doda wody i zafotować to razem potem wzieła 2 pieuchy i ciepłe ale nie gorące pieluchy zamoczone przykładała mi na piersi pomogło robiła to kilka razy mówię wam jaka ilga potem piersi umyć dokładnie i mozna ściągnąć bezboleśnie pokarm z piersi i nie bolą już:-) muszę lecieć mała sie budzi resztę napisze w pócniejszym terminie sorki pozdrowionka dla wszystkim mam !!!
 
reklama
Wow, między 19-20 miałam niezłą jazdę ze skurczami...teraz odpuściło, zaraz wezmę kąpiel, już nie prysznic. Ale szok, tym bardziej, że skurczybyki były stosunkowo regularne. Zdałam sobie sprawę, że żarty się skończyły:) To były typowe menstruacyjne skurcze i szło mi bardziej w krzyż.

Czekamy na rozwój akcji zatem...
Sorki, że tak o sobie na koniec, ale się przejęłam.
Obejrzę sobie film do końca i idę się myć:)
Dobrej nocki dla Was:)
 
Do góry