januarka u nas odpukać jak narazie kolek brak. Moja położna z kolei powiedziała mi, że przy karmieniu mm trzeba dopajać dziecko, odradziła jednak herbatke koperkową a poradziła rumiankową. Tak więc młody doi butle mleka nan pro 1. a w miedzyczasie jak się domaga daje mu herbatke rumiankową z hippa. Bąki się urywają co chwila, a kupa bez większych problemów nawet do 2 razy na dobę. Tak więc jak narazie mu służy. A jakie mm macie? Może faktycznie zmień mleko, albo zastanów się czy czegoś nie zjadłaś cięzkostrawnego skoro karmisz też piersią. Nie wiem co to znaczy kolka ale napewno nic przyjemnego zarówno dla dzidzi jak i dla Ciebie. Oby wszystko sie unormowało, buziaki :*
dziewczyny czy Wasze maluchy podrywają głowę do góry? mój bąbel to chyba jakiś siłacz tak tą głowe targa, że aż szok i potrafi przez kilka sekund nawet ja utrzymac jak np lezy na brzuchu a ja klade sie obok niego to zdarza sie ze poderwie głowke i na mnie patrzy mnie to normalnie w osłupienie wprawia bo nie wiem czy to nie za szybko. albo np klade go na boczku w lozeczku a on lezy pozniej na plecach i w poprzek łóżka. No akrobata mi się trafił mówie Wam!
dziewczyny czy Wasze maluchy podrywają głowę do góry? mój bąbel to chyba jakiś siłacz tak tą głowe targa, że aż szok i potrafi przez kilka sekund nawet ja utrzymac jak np lezy na brzuchu a ja klade sie obok niego to zdarza sie ze poderwie głowke i na mnie patrzy mnie to normalnie w osłupienie wprawia bo nie wiem czy to nie za szybko. albo np klade go na boczku w lozeczku a on lezy pozniej na plecach i w poprzek łóżka. No akrobata mi się trafił mówie Wam!
chociaż dzisiaj już gorzej bo domownicy w domu a nie w pracy więc tak błogo już nie poleniu****e bo hałas :-(
