reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczeń 2013 :))

Hej Wam:) Ostatnio mało piszę ale jakoś brak mi weny, chyba przez wyżej często wymieniany i opisywany upał;-) Krótkie wyjście męczy mnie jak maraton, odżywam wieczorami i wtedy też wybieramy się na jakieś spacerki. I jeszcze jedna rzecz mi ostatnio dokucza a mianowicie odczuwam coś dziwnego w łydkach, szczególnie lewej... jakieś takie napięcie jakby ból lekki, czasem drętwienie... boję się że to początek problemów z krążeniem albo żylaki jakieś:szok: Kiedyś czasem czułam coś podobnego w pracy jak za długo siedziałam(w sumie od zawsze miałam pracę przy biurku). Normalnie się boję co to może być... Czy któraś z Was odczuwa coś podobnego? Kupiłam w aptece jakiś żel i kładę się z nogami w górze, mam nadzieję że pomoże...
Miłego dzionka dziewczynki i poprawy humorków:tak:
 
reklama
hej Kobitki, wpadam tylko na chwilkę się zameldować :) jestem na działce i mam fatalny zasięg. Odpoczywam sobie do czwartku a potem weselicho przyjacióły w Krakowie. czuję się dobrze, choć energii mam jak na lekarstwo. Co akurat w leniuchowaniu nie przeszkadza. Pozdrawiam cieplutko
 
ufff
zniknąć na jakiś czas i można wsiąknąć przy nadrabianiu :-)

podołałam. ale przyznam się szczerze że mało pamiętam z tego co czytałam, tyle było że hooo hooo :zawstydzona/y:

co pamiętam napiszę ;-)

WITAM!
po tygodniu nieobecności
a tydzień ten, właściwie pół minął pod znakiem bólu i antybiotykiem który jutro w końcu kończę brać. otóz, w pt w nocy wylądowałam na zębowym pogotowiu bo dziąsło za 8-ką już nie dało żyć to raz a dwa zrobił mi się szczękościsk i nie mogłam nawet małą herbacianą łyżeczką nic zjeść. a jak już coś z niej "zsiorbałam" (głównie była to woda i rzadziutka kaszka manna na melczku, to z ledwością i łzami przełykałam. paracetamol nie pomagał, jakaś tam maść również nie więc trza było jechać. babuszka stwierdziła że ósemka sie do konca wyżyna a że dziąsło na nią naszło to dzieje sie tak jak sie dzieje. dostałam końskie piguły antybiotyku Amotaks. takich baboli to jeszcze nie miałam. po przełamaniu na pół nadal miałam problem z połknięciem. od wczoraj już nie boli nic a nic. z dnia na dzien było lepiej ale całkowicie odpuściło wczoraj :tak: i już się zapisałam do dentysty, o dziwo na NFZ na 17 sierpnia. dość szybko chyba, ale muszę przełożyć bo umówiłam się na taką godzine że mąż ma wtedy do pracy i nie ma co z małym zrobić więc muszę zmienić termin.

tyle u mnie z wyjazdu :rofl2: i znów nie odpoczęłam.

dzidziol a właściwie to dzidziolka :-) czasem rozrabia czasem nie, nawet były dwa dni przerwy i zaczęłam się martwić ale odzywa się co jakiś czas :-) wiec już się nie martwię.

co mnie wkurzyło, wzięłam skierowanie na badania ze sobą bo miałam zrobić tydz przed wizytą a to wypadało akurat tam więc stwierdziłam że zrobię tam. i co? i nie zrobiłam. bo spzital z którego mam skierowanie jest w warszawie a Alab w O-ce nie ma z nim podpisnej umowy to muszę płacić. podziękowałam i poszłam bo zapłaciła bym ponad 200zł. co za głupota. :wściekła/y: przecierz ubezpieczenie mam. więc co za różnica skąd skierowanie. porażka :angry:


moje samopoczucie ciążowe lepiej, ale głowa ostatnio też jakaś nie taka, więc to może pogoda jakoś tak działa na te nasze biedne łebki :-(

ale smaka tymi goframi narobiłyście że hoho!! :angry: niech ktoś mi da gofra! natychmiast! :-D
a placuszki ziemniaczane, mmmmm, ja zajadam często z cukrem, ze śmietanką, wolę takie niż np po węgiersku. albo same bez niczego też są dobre :tak: znaczy mi smakują :-p

co do swędzenia brzucha. mój też czasem swędzi, zwłaszcza jak ze dwa dni nie posmaruje. no cóż, rośnie więc się domaga zadbania :-) a cyce czasem swędzą, czasem bolą, a czasem nic nie robią :rofl2:

wakacjującym i tym które udają się w najbliższym czasie na wakacje życzę: DUŻO SŁOŃCA i SPOKOJU i RELAKSU :-)

aga mi lekarz powiedział w 12tyg że będzie panna i tego się trzymamy bo tak nam się marzyło ;) ale nie ukrywam że mam obawy przed kupnem jakichkolwiek sukieneczek żeby z panny nie zrobił się kawaler :tak:


kurcze, chyba już nigdzie nie pojadę bo opuścić Was na chwilę i można nie ogarnąć wszystkiego echh.


a pamietam że któraś pisała ze jej posta wcięło. jest taka funkcja (bo to piszemy sie zapisuje na bieżąco samo) że się klika i wszystko co sie ostatnio zapisało wskakuje spowrotem, ale kurcze nie widzę jej teraz. jak mi się ukaże albo przypomni to napiszę bo to DOBRA RZECZ :tak: korzystałam już kilka razy :-)

narazie kończę tutaj, idę poczytać relację z wizyt itd. :happy:

miłego wieczorku Kochane !
 
Od rana sloneczko narazie jest przyjemnie chlodno ale juz boje sie upalu,ktory pewnie przyjdzie w godzinach popoludniowych:no:Ehm nie moge sie doczekac zimy nie tylko dlatego, ze nie lubie upalow, ale nie moge sie doczekac kiedy malenstwo bedzie juz z nami :) Dzisiaj spalo mi sie dobrze kregoslup nie bolal,ale spanie tylko na lewym boku jak zalecaja lekarze jest troche meczace wiec wczesnie rano sie budze bo zaczyna sie robic niewygodnie :/ Chyba zdecyduje sie zakupic ta poduche w koncu to pierwsza ciaza kiedys chcemy wiecej dzieci wiec przyda sie jeszcze napewno :)
Troche sie martwie bo ja jak narazie wogole nie czuje sie ze w ciazy jestem to trwa tak od dwoch tygodni raz za czas poczuje takie cos dziwnego w brzuszku jakby mnie koplnol ale nie mam pewnosci czy to juz ruchy maluszka,gdyz lekarz pwiedzial ze moge je poczuc troche pozniej bo lozysko jest na przedniej scianie wiec ruchy moga byc przytlumione i nie odczowalne tak szybko, a czy ktoras z was rowniez ma lozysko na przedniej scianie brzucha? mi lekarz powiedzial ze to nic groznego, ale ja jednak sie troche boje bo nie wiem co to oznacza tak naprawde a wlasciwie czy czesto sie tak zdaza i czy to normalne?

 
Malinka ta sztywność w łydkach to stan przed skurczami, mi gin w I ciąży kazał brać 3 razy dziennie magnez z potasem.Możesz też jeść produkty bogate w potas, bo skurcze są bardzo bolesne...

Co do płci to myślę ze 12 tydz. jest możliwy a szczególnie jak ma być chłopiec, na dziewczynkę chyba lekarze się bardziej wstrzymują. U nas jeszcze nie było widać, ale liczę ze na następnej wizycie się uda, choć córa się tak obracała ze późno się dowiedziałam.

Ja też już czekam na ochłodzenie, szczególnie ze nie zapowiada się na żaden wyjazd...
 
witam!
mnie o 6 burza obudzila,ale zaraz zasnelam choc duszno i parno.troszke popadalo i juz sie przejasnia.samopoczucie narazie nie najgorzej,ale czasem tchu nie moge zlapac przez ta duchote.
milego dnia! :-)
 
Malinka ta sztywność w łydkach to stan przed skurczami, mi gin w I ciąży kazał brać 3 razy dziennie magnez z potasem.Możesz też jeść produkty bogate w potas, bo skurcze są bardzo bolesne...

lanjaa magnez biorę cały czas bo miałam już wcześniej problemy typu skurcze i kołatanie serca...te objawy na szczęście minęły, więc nie wiem czy to od tego... chyba będę musiała się do mojej lekarki rodzinnej wybrać bo do ginka jeszcze 3 tygodnie do wizyty:-(
A tak poza tym u nas duchota, parno, słońce jakieś przyćmione i chyba w końcu burza ściągnie... mam nadzieję, że uda nam się dotrzeć nad jeziorko bo marzy mi się chociaż chwilę zanurzyć dla ochłody:tak:
Miłego weekendu Wam życzę;-)
 
Hej kobity :-) witam sie po wakacjach padnieta na maksa ale szczęśliwa pogoda dopisała było super super super na razie brak czasu na czytanie potem nadrobie i wrócę teraz idę jeść śniadanko i jadę po moją córeczkę ;-)
 
reklama
Witam u mnie tydz upalów sie skończyl i wraca rzeczywistość belgijska deszcze i temp 18 -20
troszke te upaly mi juz przeszkadzały zwalaszcza w aucie nie moge włączyć klimy bo od razu jestem chora .
Wizyte mam na 25 sierpnia wiec troche musimy poczekac . a juz bym chciala wiedziec moj lekarz na urlopie.
Jestem strasznie ciekawa kto mieszka w miom brzuszku.
Udanego weekendu pozdrawiam.
[link=http://www.suwaczki.com/][img noborder]http://www.suwaczki.com/tickers/w4sqyx8dfkyakxcf.png[/img][/link]
 
Ostatnia edycja:
Do góry