reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczeń 2013 :))

Mamaaga ogromne gratulacje!!!:-):-)Liliance dużo zdrówka, na pewno niedługo waga jej podskoczy, zobaczysz, ciesze się razem z tobą i wyobrażam sobie jak bardzo szczęśliwa jesteś!!:-):-) data jedyna i niepowtarzalna, super!!

Magda dzięki za rade z tym E45, właśnie patrzyłam w necie gdzie można kupić, w sumie to nie wiem czy Konrad na parafine uczulony, bo nic wcześniej z nią nie stosował, ale myśle że już gorzej być nie moze:sorry: u nas za to w przedszkolu za tydzień można przyjść 45 minut wcześniej i pośpiewać kolędy wraz z dziećmi i chyba się wybiore, bo jak inne dzieci będą z rodzicami to mój się może poczuć samotny, poza tym on lubi ze mną śpiewać a skoro ma z tym problem jak mnie nie ma to może w końcu sie troche otworzy:)
Aninek no twój M szaleje ale wiesz co, mój coś tam niby w żartach mówi że się za 3 chce brać:szok:taaa jasne już lece:sorry:ja musze mieć przerwe, poza tym postanowiłam sobie że trzecie dziecko tak co najmniej z 5 lat po drugim, jak wyjdzie to nie wiem ale jestem pełna nadziei że mi się uda dotrzymać planu:))
muuum to be myśle że siostra spokojnie dałaby sobie rade, nawet z tak małym dzieckiem, w końcu jest wasza mama no i nie jadą autobusem ani metrem tylko autem, więc w miare wygodnie. A na święta maluszek będzie jeszcze starszy:-pwiesz, to takie szukanie wymówki na siłe, mnie się wydaje, bo gdyby chciała to by przyjechała. Fajnie dzisiaj dzień spędziłaś, ja na takich uroczystościach to coś czuje że tez bym ryczała, normalnie nie płacze ale jak widze moje dziecko kiedy coś nowego osiąga to łzy mam w oczach :))
caroline super, no i fajnie z wózeczkiem:))
Emilia zdrówka dużo dla Andersa!!
Czarni ja też za długo leżeć nie moge, bo potem się czuje bardziej zmęczona niż jakbym cały dzień na nogach była:/


Uff znalazłam dziś brakujący szczebelek do łóżeczka, a juz sie bałam że po przeprowadzce go zgubiłam, jeszcze tylko musze wykończenie od ściany łóżeczka znaleźć...ale ono na bank gdzies w domu jest bo sama je zdejmowałam z łóżka jak Konrad jeszcze w nim spał, tylko gdzie ja je położyłam:baffled:
I w ogóle pooodkładałam ubranka które spakuje do torby, tylko nie pamiętam ile będzie mi potrzebne, na razie mam 3 śpioszki, 2 pajacyki, 2 body z dł ręk, 3 body z kr ręk, 3 kaftaniki, 1 spodnie, kilka par skarpetek, 2 czapeczki cienkie, niedrapki, jak myślicie czy nie za mało?? dodam że to na 2-3 dniowy pobyt w szpitalu. No i potem musze odłożyć ciuszki na wyjście żeby M mógł łatwo znaleźć i nam przywieść. Jeszcze ze dwie tetrówki wezmę, hmm nie wiem co jeszcze.....
 
reklama
MAMAAGA ale cudne wieści. GRATULACJE serdeczne!!! Niech Malutka rośnie zdrowo, a Tobie życzę szybkiego powrotu do formy:-)
0007802532.gif



Emilia
zdrówka dla Andersa i spokojnej nocy mimo wszystko. Antybiotyk powinien pomóc na ucho dość szybko, więc trzymam kciuki, żeby się synuś bardzo nie męczył;-)

Caroline dobrze wiedzieć, że dotarłaś cała i zdrowa:tak:

Czarni ja mam chyba jakąś przerwę w myśleniu, bo za cały dzień nie byłam w stanie nic ciekawego znaleźć na prezenty:eek:
 
Madzia bo teraz znaleźć coś to na prawdę
Porażka...
Za dużo tego...
Ja na razie mam 2 prezenty i na siłę szukać nie będę ma tyle zabawek że już nie mam gdzie tego układać a teraz
Jeszcze dla drugiej... I tak dzieci dostają dużo prezentów i to bez okazji więc jak teraz nic ciekawego sie nie trafi to może po nowym roku coś wyjdzie.
 
Ada we wszystkich emolientach jest głównie parafina, więc jak używaliście wcześniej, to na pewno nie ma alergii. Ja bym mu kupiła ten E45. Fajnie u Konradka z tymi kolędami. Też bym poszła. Uważam, że dziecko w takich momentach nie powinno być samo, tym bardziej jeśli będą inni rodzice.
Tak czytam o tym 3 dziecku....Wiesz, ja sobie też mówiłam, że dopiero po przynajmniej pięciu latach, a zaszłam w ciążę po 2 urodzinach Niki, także nie zapieraj się:-p Synuś zamarzył mi się latem 2011, troszkę planowałam, co by jednak był chłopiec, staranka od stycznia, no i od maja brzuszek. I jak to mój mąż mówi...będzie z bańki:-) No chyba, że za 10 lat kolejne:szok:.....noł łęj:oo2:
Pytasz o ubranka. Według mnie sporo ich masz do tego szpitala. Ja na 3 dni mam 4 pajacyki bawełniane i 6 bodziaków z krótkim rękawem pod pajacyki. Dwie czapeczki, 2 x skarpetki, 3 tetry, kocyk, pieluszki i chusteczki. Myślę, że tych u Ciebie już wystarczy:happy:
 
Czarni ja mam póki co po jednym drobiazgu dla obu. Z Nelą niby sprawa łatwiejsza, bo ona ma teraz obsesję na punkcie Myszki Minnie, więc niby tego jest pełno wszędzie, ale ja chyba za dużo myślę i zamiast spojrzeć na coś oczami dziecka, to analizuję, że byle co, że plastic fantastic i takie tam....ehhh....za stara już jestem chyba:sorry:
 
Magda no tak rzeczywiście w tych emolientach jest parafina, mózg juz mi wyżrało, co do 3 dzieciątka to ja nie mówie że na pewno będzie gdzieś za 5 lat bo nigdy nie wiadomo, czy to mnie coś sie odmieni czy może jakoś całkiem przypadkiem się trafi:-D mój M to dziewczynke by chciał ja to wiem, chociaż się do tego nie przyzna, zresztą zanim zaszłam teraz to mówił że teraz dziewczynke chce, ale sie nie udało, no i mówi że jemu to w końcu obojętne, ale wiem że jakby była dziewuszka to 100 razy bardziej byłby szczęśliwy:-pa ty też nie mów że 4 nie bedzie, kto wie:-pja własnie nie wiedziałam czy wystarczy ciuszków, a w sumie jak co to M mi przywiezie ciuszki gdyby wszystkie sie zabrudziły,daleko do szpitala nie ma, nie chce brać za dużo żeby potem tego do domu z powrotem nie musiał targać. O własnie kocyk też odłożyłam, no i pieluszki i chusteczki musze zabrać, w sumie to dla dziecka chyba wsio. Rożka nie będę brac,wtedy wzięłam i jakos mi sie nie przydał, kosmetyków tez nie biore bo pewnie w szpitalu dostane ten cały bounty pack z próbkami, to będzie akurat.


Co do prezentów to ja też nie wiem co kupić, widziałam w tkmaxie fajny zestaw lego duplo z filmu auta i to nawet w atrakcyjnej cenie, jeżeli jeszcze będzie jak będę kupować to chyba wezme, a tak to myślałam jeszcze nad odkurzaczem zabawkowym, Konrad w przychodni się takim bawi bo mają i jest nim zachwycony, więc nie wiem..... ja sama nie wiem co chce, M to chyba kupie jakąś gre na ps3 albo nowy portfel, ale to jak będe miała kase czyli pewnie po gwiazdce:sorry:
 
Ostatnia edycja:
U nas jest szał na myszka miki od urodzenia nawet jak widać po jej pokoju pościel minie musi być jej ukochana maskotka minie tam gdzieś miki stoi malowanki ciuchy i same bajki...
Ale teraz już zaczęła myśleć o innych i gdybym miała wybrać któraś postać to by było ciężko bo co dzień to inny ulubieniec...
Tak naprawdę to do prezentów w tym roku sie nie przyłożyłam szukałam coś czego po prostu nie ma bo wszystko wydawało
Mi sie takie same tylko w innym pudełku..
Asamych książek też jej w kółko nie będę kupować bo sie jej znudza... Wystarczy że chrzesni kupili jej bajkoczytacza który ma w sobie jedna bajkę a żeby było to ciekawe przydało by sie kilka i każda kosztuje przecietnie 30 zł nie licząc przesyłki więc też będę miała gdzie pieniądze wydawać.
 
Ada to ja sie zapakowalam od hoho :-D ja z każdego mam zabrane po 3-d sztuki 2 czapki 2 tetry kocyk i ręcznik ja wolę zapobiegawczo i używać swoich te szpitalne do mnie nie przemawiają... Ja wiem że to czyste ale wolę mieć swoje lepiej sie nawet z tym czuje
 
o właśnie Czarni ręcznik:-) też wezme, w razie czego bo nie wiem czy mi będą kąpać dziecko ale Konrada kąpali na następny dzień w sumie tak żeby pokazać jak to się robi bo byłam zielona w tych sprawach:baffled: a jak co to do czego innego się przyda:)
 
reklama
Czarni widzisz, żebym to miała tutaj wybór polskich książek, czy bajek, to bym jej coś ładnego kupiła, ale niestety...pewnie, że mogłam się postarać i z Pl zamówić, ale jakoś nie miałam do tego głowy. U nas od urodzenia była na topie Dora i Hello Kitty. Później wszystko z motylami, a teraz Minnie. Problem w tym, że mój mąż im tyle zabawek kupuje, że teraz już nie wiem co jeszcze mogą mieć. Praktycznych rzeczy nie kupuję na takie okazje, bo to jednak dzieci. Jutro już musze się na coś zdecydować, bo będę później żałować:confused2:

Ada ja z tym kocykiem, to ostatnio dałam ciała. Nie wzięłam dla Niki, a że rożków nie lubię, to nie miałam nic. No i mąż biegiem do Tesco jechał, bo było bliżej niż do domu. Kupił taki zwykły polarowy, za 3Ł, różowy w serduszka. Ten polar taki cienki,a kocyk spory. I wiesz co? Do dziś go uwielbiam. Jak Nika była mała, to ją owijałam tak ciasno nim do spania, a ona to uwielbiała. A że był cienki, to dał się tak lekko naciągać i nic się nie rozwalało.I kto by pomyślał, że za 3Ł można coś tak fajnego kupić:-) Ręcznika, czy kosmetyków, nawet nie szykuję, bo wiem, że nie są potrzebne. No i tez wychodzę z założenia, że w razie co, mąż dowiezie.
 
Do góry