reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczeń 2013 :))

reklama
Mummm To super :-) Ja też psiara jestem i już nie mogę się doczekać tych relacji między psem a dzieckiem. Moja kuzynka urodziła w sierpniu i opisuje mi czasem jak jej suka zapoznawała się z małym. Słodkie sceny.

Czarni Widzę litujesz się nad swoim mężczyzną, ale uwierz mi, że nasze chłopy są w stanie zrobić WSZYSTKO :tak: Także nie miej wyrzutów sumienia, teraz musisz myśleć o swoim odpoczynku. A nawet jeśli nie wykonasz planu od a do z to też się świat nie zawali ;-)

Magda Dzięki. Mąż namawiał mnie, żeby dziś iść do GP, bo podobno całą noc kaszlałam, ale oponowałam, bo nie chcę znowu antybiotyku. Ale w takim układzie to może lepiej się przejdę tym bardziej, że dziś cały dzień kaszel mnie męczy.

Indziorka
Z zakupami kiedyś miałam podobnie, ale teraz sobie odpuściłam. M wie które produkty zazwyczaj kupujemy, a jak ma wątpliwości to dzwoni ;-)
Co do gotowania to ostatnio idę na łątwiznę maksymalnie jak tylko mogę. Ablo wrzucam wszystko do parowara, albo coś odmrażam, no i gotuję dużo zup.


Nie wiem jak Wy, ale ja kilka razy dziennie zachodzę do pokoiku Olafka i tak sobie próbuję wyobrazić jak to będzie :sorry: Lokum jest w pełni gotowe, wózek stoi, w szufladach wszystko poukładane. Teraz jak Anetka napisała o tym odejściu wód, to już w ogóle bardziej w gotowości jestem :happy: Do tego Szylwias :szok: Sypiemy się powoli laseczki, nie ma co :tak:
 
O widzę, że rozpakowywanko w pełni :-)
Ciekawe jak Afja-Anetka? Mi też odeszły wody w 37 tyg. Także dzisiaj chyba pierwsze styczniowe maleństwo przyszło na świat.
Ajjj, czas ucieka, a ja jeszcze mam wszystko nieprzygotowane.
 
Ale dzisiaj wiadomosci ;0 Normalnie swieta ida a dzieciaczki chca juz zobaczyc chyba choinke;) Mam nadzieje ze u szyvias wszystko w pozadku bedzie;) I jutro napisze same dobre wiadomosci.
Indziorka no wlasnie ja musialam zamawiac specjalnie te majciochy w aptece w pt a dzis juz byly ;) A sa kilka rodzaji ja mam takie lepsze dwie pary siateczkowe to chyba 7,5 i dokupilam 7 ale takich gorszych jednorazowych za 7 szt- 8,5. A polozna mowila ze te siateczkowe sie przydadza bo po porodzie zeby sie szybko goilo to trzeba wietrzyc ;D No to chlopy czesto chyba maja myslenie ale u Nas ja bardziej sie boje niz On haha;D
 
Dziewczyny mam pytanko czy w ciąży można się smarować amolem Coś mnie gardło zaczyna boleć i chciałam sobie posmarować

Czarni wyluzuj troszkę z tym sprzątaniem Albo rozłóż sobie n raty He ja tak zrobiłam Codziennie po trochu

gosia081145 mi farmaceutka sama zaproponowała troszkę większe te majtoski żeby mnie nie ucierały No i takie sobie wzięłam

EmiliaM no ty też nie przesadzaj z tym malowaniem Dzieciątko najważniejsze

-caroline- u mnie też pięknie,biało za oknem

hmmm ciekawa jestem jak tam nasza Anetka Czy już po wszystkim :-)

Miłego wieczorku
 
Czarni "bez przesadyzmu". I tak trzymaj:-) Ja musiałam się poddać i siąść w końcu na dupencji, ale uwierz, że chyba zaraz po porodzie sama z przyjemnością wysprzątam całą kuchnię tak, jak lubię:rofl: Bo jednak, nie ma to jak samemu. Choć wiadomo, że bardzo doceniam pracę mojego męża:-p


Caroline oj tak, masz rację, że ubaw z Mikołaja w Wigilię my starzy mamy zawsze największy. W zeszłym roku, to aż płakaliśmy ze śmiechu:-) I uwierz, że mam ten sam problem. Co tu ubrać na Wigilię:-p Jak znam życie, to założę mój zestaw ulubiony i oleję całą powagę sytuacji;-):-)

Emilia Anders po narodzinach córci będzie może nie znośny, ale na pewno mina te płaczki nocne, bo już będzie wiedział o co w tym wszystkim chodzi. A teraz bardzo dobrze robisz, że mu pozwalasz na udział w przygotowaniach. Ja też angażuję dziewczynki, ale chyba tylko Nela kuma o co mi chodzi. Dla Niki to bardziej zabawa i aż się boje jej reakcji po porodzie:szok:

Mum tu be a no właśnie tak to jest z tymi Landlordami. Ja to nie wiem,czy są jeszcze jacyś normalni. Niby znajomi takich mają, ale dla mnie to jak jakaś bajka:baffled:

Gosiu moje samopoczucie....szkoda gadać:baffled: Nie pisze za dużo, bo wiesz, nie ma sensu pisać w kółko to samo, ale im dalej ,tym gorzej. Tak, jak piszesz. Zakładanie spodni, masakra. U mnie jeszcze obracanie w nocy na boki...niewykonalne chwilami, wstawanie z pozycji siedzącej/leżącej, pójście np. do ubikacji po dłuższym siedzeniu, a wyjście z domu i pójście gdzieś, to już w ogóle kaplica. Nie jest lekko, sama wiesz, ale dam radę. Byle synuś był zdrowy i o czasie:sorry: Dziękuję, że pytasz:happy:

Indziorka nie dziwę Ci się, że masz wyrzuty, co do Wigilii. Nie fajnie tak spędzać ją osobno, tym bardziej, że Ciebie w domu nie będzie, to nawet po pracy się nie spotkacie. Znając siebie, to nawet w tym stanie bym coś szykowała dla męża, żeby miał co jeść. Też tak mam jak Ty i już:-p Tym bardziej,że Twój się tak bardzo stara...ehhh...my, kobiety:-) Nie ma co. Jakoś damy radę. Założę się, że nie jedna będzie rodzić po terminie i wtedy, to nawet i sexik pójdzie w ruch dla przyspieszenia porodu:-p

Szylvias kurcze, kciuki trzymam! Oby wszystko było dobrze:tak:


Agaagaaga ja używałam Amolu w ciąży. Ponoć jest bezpieczny. Tak mi kiedyś w Pl mówił lekarz.:happy:

Kaju
ja bym poszła do lekarza tak na wszelki wypadek. Może chociaz jakiś syrop da Ci wyjątkowo, bo w sumie tu nie dają, ale może akurat? Trzymaj się!
 
agaagaaga no ja tez wolalam wziasc wieksze a sie nie meczyc co do amolu to nie pomoge nie mam pojecia.
Magda nie ma za co ;) Naprawde wiem jakie to musi byc bolesne a Ty juz tyyle tyg dajesz sobie z tym rade i nie narzekasz;) Do tego jeszcze masz coreczki do opieki.Ja na kalendarzu skreslam dni i pocieszam sie ze juz nie długo wkoncu co to dla Nas poród przy tych wczesniejszych dolegliwosciach;-)
elisse co tam u Cb? jak sie czujesz?

Ja juz ide pod prysznic i polozyc sie wiec zycze Wam stycznioweczki bezbolesnej przespanej nocy ! :))**
 
Witam się wieczornie ! :)

Wpadam tylko na chwilkę bo jestem zmęczona i coraz bardziej przerażona.
Przed chwilą wróciłam od lekarza, na ktg wszystko w porządku i już ostatecznie umówiłam się na cesarskie cięcie. W sobotę mam się zgłosić do szpitala a w niedziele będę cięta. Więc Mikołajek przyjdzie na świat 16 grudnia :)

Denerwuje się straasznie, tyyyle tygodni czekania nie mogłam się doczekać kiedy w końcu wezmę maluszka na ręcę a teraz zostało już tylko 6 dni i jestem spanikowana ! Już nie mam tej pewności siebie która nie opuszczała mnie przez całą ciąże ... Boję się że sobie nie poradzę z takim maluszkiem.


Trzymajcie za nas kciuki ! :)
 
ja tu siadam i myślę że przeczytam ze Anetka ma juz swoje maleństwo a tu bach kolejna leży aż odechciewa mi sie sprzatać.....
Dziewczęta na dziś zakończyłam sprzątanie :-D do jutra mam wolne
wiem ze oni potrafią zrobić wszystko ale mi sumienie nie pozwala... Mój mąż ma i tak ciężką prace zapieprza od rana do wieczora zjada obiad i idzie na podwórko zając sie drzewem rąbaniem odśnieżaniem i innymi to nawet nie mam sumienia mówić mu zeby posprzątał kurze albo ugotował obiad tak to już byśmy w ogóle sie nie widzieli a każde z nas musi poświecić czas Oliwce nie mówiąc o sobie nasze wizyty sypialniane ograniczają sie do położenia głowy do poduszki i automatyczny odlot...
teraz też 9 a on odśnieża nawet dziś obiadu razem nie zjedliśmy. Ach mówię wam czasami jest ciężko a co mogę to zrobie jak to mówią układ partnerski :-D
Nawet w świeta sie nie nacieszymy chyba bedzie trzeba czekać na starość jak zostaniemy sami...
 
reklama
Witam się wieczornie ! :)

Wpadam tylko na chwilkę bo jestem zmęczona i coraz bardziej przerażona.
Przed chwilą wróciłam od lekarza, na ktg wszystko w porządku i już ostatecznie umówiłam się na cesarskie cięcie. W sobotę mam się zgłosić do szpitala a w niedziele będę cięta. Więc Mikołajek przyjdzie na świat 16 grudnia :)

Denerwuje się straasznie, tyyyle tygodni czekania nie mogłam się doczekać kiedy w końcu wezmę maluszka na ręcę a teraz zostało już tylko 6 dni i jestem spanikowana ! Już nie mam tej pewności siebie która nie opuszczała mnie przez całą ciąże ... Boję się że sobie nie poradzę z takim maluszkiem.


Trzymajcie za nas kciuki ! :)

super!!! kolejna bedzie rozpakowana mamusia wątek maluszkowy szybko sie zapełni :)
powodzenia!!
 
Do góry