reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczeń 2013 :))

Chetnie wrzuce na zakupowy cos jak tylko znajde chwile troche sie tego nazbieralo a niemam czasu pofocic :/
Czarni eh ale bym zjadla paczka albo oponke, choc normalnie lasuchem nie jestem teraz mi smacora narobilas, ale przyznaje sie tez ostatnio troche zgrzeszylam i wiecie co cukrzycowe mamusie tragedii nie ma po wiekszosci slodyczy nie mam cukru oczywiscie jesli jem je w odpowiednich ilosciach i o odpowiednich porach, wiekszy cukier mam rano albo wieczorem wiec wtedy unikam lakoci i jest ok :)
 
reklama
Alice, no to Ty do łóżka, a mąż niech szykuje wyprawkę. trzymaj się, odpoczywaj i zobaczysz, że dacie radę.

Czarni, w przyszłym tygodniu ruszam z produkcją oponek :-)

Cluue, jejciu, to prawie już! 20 dni... nie dziwię się, że nie dałabyś rady chodzić do szkoły.

Asiorreek, jaki profesjonalny rysunek hahaha :)

Emilia, super uczucie jak wiesz, że nie trzeba do pracy. ja dziś się obudziłam o 7 i moja pierwsza myśl to była taka, że za 15 minut musiałabym wychodzić z domu. i od razu takie błogie uczucie mnie opanowało :)

muuum to be, super te ozdoby. sama bym chciała taki magnez na lodówkę dostać. uwielbiam takie rzeczy!


ada, u mnie też spojenie najbardziej boli, jak wstaję i te pierwsze kroki. jak jakas stara babcia się snuję po domu :crazy:

Milusia, ja własnie też po siostrze odziedziczyłam taką jednorazową lewatywę, bo ona w końcu nie wykorzystała przed swoim porodem. i też ostatnio czytałam, że to może poród przyspieszyć, więc chyba tak jak mówisz, wezmę ją ze sobą do szpitala.

Magda, aninek, fajnie że już macie choinki. ja się zastanawiam czy ubierać, bo nawet żadnych ozdób nie mam, więc musiałabym wszystko kupić, a potem nie mam gdzie tego wszystkiego składować... może chociaż lampki kupię i zawieszę.

ja się ogólnie strasznie źle po tych tabletkach rozkurczowych czuję, ale na szczęście już tylko 2 dni mi zostały. idę jakaś kolację wszamać. zdrówka wszystkim mamusiom życzę!
 
Czesc dziewczyny :-D
Mam poniedzialeczek, ja sie witam dopiero teraz, ale podczytywalam was przez chwilke rano:tak:


Januarka
- powodzenia dla Twojego M, badz dobrej mysli a na pewno egzamin zda :tak:

Indziorka- Mnie czkawka meczy, tak samo jak pewnie malucha w brzuchu, no ale podobno to dobrze:tak: Hah jak ja bym chciala tak usypiac jak Ty, ale ja za to rano odsypiam, czego tez w sumie nie lubie, bo szkoda mi dnia:-p

Alice88- uwazaj na siebie i mam nadzieje ze jakos dotrzymasz jeszcze te 3 tyg, oszczedzaj sie;-)

Agagaga- dziekuje :-D ahh ja cale dziecinstwo mialam sztuczna choinke ktorej wprost nienawidzilam, bo wszedzie gdzie nie bylam u rodziny itd to wszyscy mieli zywe i tak pieknie pachnialy, wiec odkad jestem z moim i spedzamy swieta razem to powiedzialam ze tylko ZYWA choinka wchodzi w gre:-)

EmilaM- dobre z tym ochraniaczem, jeszcze takiej histrii nie slyszalam:rofl2:

Czarni- Ze Ci sie chce, tak kucharzyc przy poniedzialku:-pi jak zobaczylam to zdjecie to az mi slinka pociekla:-p


Dziewczynki, ktore byly u fryzjera.. ach tak nie wiele a cieszy :-Dtez bym skoczyla na takie masowanko glowy i w gole...:cool2:

Dziekuje dziewczynki za docenienie mojej pracy z masy solnej, jakbym mogla to rozeslalabym wam wszystkim po takim janiolku :tak::tak::tak:

A ja od rana, tzn od dziesiatej, na nogach smigam, umowiona dzis bylam na 12 z kumpela z pracy na kawke na dzielnicy niedaleko. Wiec tak nam sie zeszlo to kawkowanie ze potem jeszcze skoczylysmy na male zakupki, ja kupilam pare *******ek dla moich siostrzencow na mikolajki, i dla mojego kochanego M zestaw kosmetykow fcuk pod buta :tak: Takze wrocilam do domku przed 5 chwilke, i juz skrobalam tu posta gdy moj M wrocil z pracy i wzial sie od razu za malowanie pokoiku dla Syna, wiec ja ciekawska, malarz i w ogole zaoferowalam sie do pomocy :-D Pomoglam mu troszke, bo pokoik nie jest za wielki i wrocilam aby dokonczyc pisanko, a do tego ugrzac rosolek dla mojego ciezko pracujacego mezczyzny :-) Ale sie ciesze ze w koncu sie za to wzielismy yupi:-D:-D:-D
Poza tym caly dzien dzis maly jest tak spiety tzn brzuch, taki twardy jak kamien, ale tak dlugo jeszcze nie bylo. Nic mnie nie boli i nic nie naciska tylko czuje sie jakbym sie najadla nie wiadomo jak:sorry: do tego jego kopniaki czuje teraz mniej bo tak jakby zza grubej sciany, nie tak jak wczesniej... dziwne uczucie:confused2: Ale mysle ze to normalne i nic sie nie dzieje :tak:


Milego wieczora dziewczynki:rofl2:
 
Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa dziewczyny jesteście bezlitosne:wściekła/y::-D Tyle naskrobać od rana?:szok: Normalnie nie wyrabiam:eek:

Czarni uduszę Cię za te oponki:-p I tylko dlatego, że jesteś w ciąży życzę Ci smacznego:-D Ale wiesz co? Moja mama zrobi mi takie same, tylko odczekam aż zjesz swoje i wtedy będę się pastwić nad Tobą:-p:-D Nie no....jedz na zdrowie. U nas jutro karpatka, bo jeszcze mi ochota nie przeszła od czasu twoich urodzinek;-)


Agaagaaga ja też uwielbiam żywe choinki i mam zamiar na Wigilię taką małą kupić do jadalni, bo ta duża jest w salonie. Jednak zapach żywej, to coś wspaniałego, zwłaszcza przy Wigilijnym stole:happy: A z mandarynkami, to ja mam tak samo...jak chipsy do filmu, tylko sikam po nich za dużo:eek:


Natal ja mam podobnie jak Ty takie bóle w związku z siusianiem. Najgorzej, jak przetrzymam, to wtedy kaplica. Godzinę dochodzę do siebie.:eek: W poprzednich ciążach tak nie miałam, ale teraz to już ciągle. I jak samopoczucie po całym dniu? Odpoczęłaś coś?


Biłka powodzenia jutro na wizycie u endokrynologa. Trzymam kciuki!


Domiska
takie bóle/skurcze też mi się zdarzają. Wydaje mi się, że są nie groźne, zwłaszcza, że czas pędzi i takie dolegliwości będą się nasilały. Trzymaj się!


Indziorka kurka, to nie ma znaczenia, że jesteś młodą pierworódką. Myślisz, że tylko stare, doświadczone mają problemy? Ja tam tym bardziej uważam, że muszą zadbać teraz o Ciebie, bo przecież możesz mieć w planach kolejne dzieci, a jak coś teraz spartolą, to.....echhh.....ciśnij ich tam i nie waż się wychodzić z niczym z gabinetu. Święta to już najwyższy czas na jakieś ustalenia i niech oni tam nie cudują:wściekła/y::-) Życzę Ci jednak przespanej nocy, a na jutro dużo siły! Powodzenia, kciuki powoli zaciskam:tak:


Alicja nie ma to jak poprawić sobie humorek fryzjerem. Powodzenia jutro na wizycie!:happy:


Emilia ta babka z tym ochraniaczem to porażka. Na bank była zaskoczona, że tak tanio poszedł. Nie wiem, ale ja bym pewnie wystawiła jej opinię, bo tak się nie robi. Jak się nie umie wystawiać rzeczy, żeby dobrze sprzedać, to trudno:sorry:


Dorotqua ja też chwilami panikuję. Do świąt zostały 3 niedziele, a to zleci jak nie wiem. Ja już 3 raz rodzę, więc powinnam być spokojna, ale tak się nie da. Z drugiej strony od czego są nasi faceci. Niech oni tez coś szykują:-p


Milusia co ja bym dała, by móc rozmrozić lodówkę:-D Nie no, bez przesady, ale np. bym coś pogotowała, a tu doooopa:sorry:


Alice spokojnie. Zwolnisz tempo teraz i będzie ok. Zobaczysz. Pomalutku spakuj się i zdążysz ze wszystkim. Maluszek dotrwa. Już nie raz dziewczyny z rozwarciem chodzą tygodniami i rodzą w terminie. Trzymaj się!


Januarko dobrze, że z tym słuchem, to nic poważnego. Ja może nie mam suchych rąk, ale za to cera na twarzy jak wiór. Trzy razy dziennie smaruj kremem, a i tak za mało:eek:


Cluee zaufaj lekarzowi. Wie, co robi. Trzymam kciuki za czwartek!


Mila ja tam sobie świąt bez choinki nie wyobrażam. Nawet jak nie miałam dziec, to sami dla siebie taką małą kupowaliśmy, zawsze żywą. Ten rok możesz jeszcze odpuścić, ale za rok już nie da rady, jak maluszek dołączy:-)


Idę do moich skrzatów. Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie i życzę miłego wieczorku!
 
Jestem wieczornie, udało mi się zajrzeć do was.
Sąsiadka troszkę posiedziała z synkiem 17miesięcznym też Marcelkiem ;-)
Śmieszek z tego maluszka. Hehe. Bał się mojego psiaka.
Mieszkają tu od niedawna i był czas się zintegrować po sąsiedzku przy kawce :-)


Ja jutro wizyta u lekarza, po drodze wstąpię do marketu po majtki jednorazowe poporodowe, po nożyczki z zaokrąglonymi czubkami i po inne pierdółki dla synusia.
INFORMACJA DLA STYCZNIÓWEK MIESZKAJĄCYCH W POLSCE !!!
W CARREFOUR SĄ PIELUCHY PAMPERS 1 ilość: 78 sztuk w cenie: 39,90zł. Kupiłam jedno duże opakowanie. Naprawdę warto się zaopatrzeć w tej cenie.

Idę myju może zajrzę jeszcze wieczorem.
 
Madzia karpatka mniam :) tez bym zjadła ale ktoś by musiał mi ją zrobić bo juz leniwa sie robie...
a poza tym uwielbiam piec przed ciaza raz w tygodniu coś robiłam teraz raz na miesiac.... wstyd....
 
Januarka Skąd ja to znam :p By się chciało a zawsze coś ;) Jak znajdziesz trochę czasu to na pewno chętnie popatrzymy na Twoje zdobycze;)

Mila83 To niefajnie, jak aż tak źle się po tych tabletkach czujesz:/ No ale dla dobra maluszka zniesiemy wszystko ;) Smacznego :)

Muuum to be Wiesz to jest fajne, ale chwilami aż męczące, bo niby ogarniam sytuacje a nagle mnie nie ma :D Bez ostrzeżenia :p Ja już nie mam siły na wypady za bardzo, więc zazdroszczę kawki ;)

Magda Ze spokojną nocą może być problem, bo jeszcze się z mamą pokłóciłam przez telefon- wiadomo znowu o studia :/ Najbardziej się wkurzyłam o jej hasło, że wcale o dziecku nie myślę :/ To się zapytałam czy mam swoje dziecko dziecko od razu z obcą osoba zostawić i parę mniej przyjemnych zdań wymieniłyśmy i się rozłączyłam:/ Ciśnienie mi się tak podniosło, że aż się popłakałam :/ Raczej byśmy chcieli więcej niż jedno dziecko także mam nadzieję, że jednak jakoś po porodzie wszystko będzie ok ;) Mmmmmmm...... Karpatka :D
 
Ja wlasnie sie okapalam i zjadlam serek i pomarancza i szykuje sie polozyc cos sobie puszcze i pewnie zasne bo zle spalam ;) Takze Dobranoc Stycznioweczki! Przespanej nocy zycze;)*
 
reklama
A właśnie i może tutaj zapytam- co myślicie o kąpaniu w rumianku i szarym mydle (w płynie) dziecka? Bo u mnie się zawsze rumianku dolewało do wody, a u mojego szare mydło szło w ruch i nie wiem czy lepsze te specyfiki dziecięce czy taka mieszanka? ;)

Biłka Masz rację, że cena dobra ;) Ja chyba skorzystam z Twojej informacji i dokupię jeszcze paczkę tych 1:p
 
Do góry