reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczeń 2013 :))

Oj ale stronek miałam od rana do czytania
Ja dzisiaj miałam pracowity dzień Umyłam wszystkie podłogi,meble ,płytki w łazience,posprzątałam w półkach he będzie już na święta Co do zakupów to ja uwielbiam z moim jezdzić Ma przynajmniej kto dzwigać wszystko Zawsze mi doradzi a ja jemu

Mila83
to i tak długo wytrzymałaś w pracy Ja już od czerwca na chorobowym Ci pracodawcy są nieludzcy

Dorotqua he he ale sen Ja bym też tego nie zniosła gdyby teściowa pierwsza wzięła moje dziecko na ręce niż ja Całe szczęście że sąsiadów z psem macie z głowy Już wam nikt nie zakłóci ciszy nocnej

Czarni dzięki za listę,ściągę Na pewno i mi się przyda

biłkabdg udanej imprezki życzę

Słodkich snów
 
reklama
Czarni nasz nie taki stary bo 4 lata ale też owczarek, młody czasem jak ma faze to go tak zaczepia że szok, w ogóle się nie boi:sorry2: czasem ja się z psem przedrzeźniam albo M i łapiemy go delikatnie za uszami albo zaczepiamy a potem on papuguje:-Dalbo przytula się do niego, buziaka daje, karme sypie ale nie zawsze ale sam sobie z tym świetnie radzi:-) liste miałabym podobną, może pare rzeczy bym zmodyfikowała, tyle dokumentów to aż nie musze brać tylko karte ciąży:)
Dorotqua toż to koszmar normalnie, współczuje:baffled:fajnie że hałaśliwi sąsiedzi znikneli, pewnie odetchnęłaś z ulgą:))
bilka no ja też jesetem ciekawa jaką ja będe teściową:-D
Magda ty się nie przejmuj, tylko jak coś leży na sercu to pisz tutaj, będzie ci lżej;-)a to że narzekasz to ostatnio masz mase powodów i mnie to nie dziwi, ja też tutaj nie raz swoje żale wylewałam i tez miałam ostatnio ciężki okres teraz na szczęście coś się poprawia, zobaczysz że i u ciebie niedługo wyjdzie słońce:happy: dzięki że pytasz, jedyna rzecz na którą M narzeka to to że nie może wychodzić zapalić na przerwach bo wyjście na fajke jest tylko od głónych drzwi sklepu a one na noc są zamykane i nie ma kto ich otwierać:-pmarudzi że na przerwie się nudzi, no cóż zdrowszy będzie:-D a tak to spoko, robi po 3 nocki w tygodniu a już na przyszły tydzień idzie na 4 bo mu manager nadgodziny zaproponował i prawdopodobnie do świąt będzie mógł po 4 robić, fajnie bo przynajmniej więcej kaski wpadnie:))
gosia współczuje nieprzepanej nocki:(( ja też nie lubie jak mnie katar w nocy męczy...
Aninek a gdzie te grzybki kupiłaś?? ja nie raz w marketach widziałam włoskie grzybki suszone ale nigdy nie brałam bo nie jestem pewna co to dokładnie za grzyby, może ty coś wiesz na ich temat? kurde, wiesz że ja mam ten sam problem ze sprzątaniem? cos zaczynam, przekładam potem oglądam jeszcze 100 razy bo znajde coś fajnego i tak moje sprzątanie się przeciąga że nie chce mi sie tych gratów dzieś układać i leżą....
caroline u na stak samo z zakupami, M ma koszyk i ciężkie rzeczy kładzie a ja liste sprawdzam:-) no i nosić nie musze:) ja krem do buzi będę kupować Avent magic cream ale nie mam pojęcia czy w Polsce też sa...
Aninek, Magda dzięki że pytacie, Konrad stara się ładnie opiekowac ale tak szczerze to tylko wtedy gdy mu przypomnę, za to toalete wieczorną robi mu prawie sam i o wszystkim pamięta, karmi, myje ząbki, buzie, czyta misiowi książeczkę:-) tak to np za moimi wskazówkami coś pokazuje misiowi, np swoje auta czy myszoskoczki nasze:)) a co do szwagra i teściowej, to właśnie ja tak uważam jak wy że ona nie powinna sie wcinać, mnie to się wydaje że skoro teściowa pomogła nam pare razy, np kiedys jakieś pożyczone pieniążki lub właśnie wysyłka tej paczki to oczekuje że my w ten sposób jakby to wynagrodzimy i damy szwagrowi dłużej siedziec nam na głowie:baffled: ja to jeszcze rozumiem, jakbym miała dodatkowy pokój gdzie on mógłby mieszkać to ok ale on będzie spał w salonie i wtedy ani w tą ani w tą się nie ruszę, bo M po nockach będzie spał więc na górze hałasować nie będziemy a jak jeszcze on będzie to przecież nie rozłoże się na kanapie przy nim a po cc trzeba troche odpoczywać:baffled: wkurza mnie to wszystko, tak to zawsze moge znią pogadać pożartować na każdy temat a tak cały jej wizerunek mi się w oczach psuje:baffled:ostatnio tak sie pokłóciła z M jakieś 3 lata temu i to też przez niego.....



M wyszedł, więc zaraz do łóżeczka się zbieram oczywiście z lapkiem bo jakoś do 1 musze dosiedzieć żeby Konrada wysadzić na siku:sorry2:
 
W koncu w łóżku wszyscy już śpią więc w koncu chwila spokoju relaksu i odpoczynku dla mnie...
Agaagaaga nie będę robiła. roszczeń do pdraw autorskich :-D
Ada to zależy jaki szpital... Książeczka ciąży to nie wszystko muszę mieć orginały badań qwa zapomialam jak sie nazywają... Polska :-D tu inny świat. :-D
Ja aż z chęcią poczekam do tej północy by przywitać ten wyczekiwany grudzień :-)
 
Czarni no mnie się wydaje że akurat tu wszędzie tylko książeczka ciąży i dowód to ja wezme nawet jak nie każą- w razie W:)) tak to wszystkie moje badania mają w komputerach i na karcie:)) a ja będę z radością wkraczać w nowy rok bo to styczeń będzie:-) i zostanie mi wtedy 2 tyg do powitania Sebka:))))chociaż na grudzień też chętnie poczekam, czy chce czy nie:-D
 
Ja iż mimo nie mam zamiaru rodzic w grudniu chodź i tak nie mam nic do gadania uwielbiam grudzień
Święta choinka ten czas coś wyjątkowego a jak jeszcze ma sie dzieci które tak jak moje czekają na śnieg choinkę i mikołaja prezenty przede wszystkim to te święta stają sie jeszcze bardziej szczególne a do tego w tym roku jeszcze dodatkowo możliwość świat w szpitalu to już wogóle :-D
A do tego jeszcze przygotowania domu dla nowego członka rodziny te sprzątanie pakowanie ten rok jest szczególny

Moje znowu ma czkawke teraz to ma tak często aż mi dziwnie tak :-D

Jej jak ja lubię ta ciszę tylko dla mnie ;-)
 
Kochane właśnie oficjalnie mamy 1 grudnia a to znaczy że zostało nam 30 dni i zaczniemy się rozpakowywać :-D.
Ostatnia prosta przed nami oby bez zakrętów i wybojów.
Kochane zdrowego Grudnia Wam życzę i uciekam spać.

Dobranoc
 
Gosiu tak. Lekarz może sprawdzić to spojenie przy kolejnym usg maluszka. Oczywiście może się wzbraniać, jeśli nie będzie się czuł na siłach, ale wówczas możesz poprosić o skierowanie na takie usg, gdzie ktoś to oceni. To ważne, bowiem zbyt duże rozejście jest wskazaniem do cc. Mówimy o patologicznym, takim np. jak moje, które już podbija do 2cm:baffled:

Dorotqua nie ma za co;-) Ja ogólnie mało cukru używam, ale jednak są rzeczy, których bez cukru nie zjem i nie wypiję, a słodzików staram się unikać. Dlatego wiem o ksylitolu.
Dziękuję za podpowiedź o prezentach. Spodobał mi się bardzo ten piesek i muszę poszukać go na necie. Myślę, że moja Nela będzie zachwycona:happy:
Co do biustonosza do karmienia, to ja przy Nelci do szpitala nie brałam. Rodziłam w Pl i cały czas (4dni) siedziałam w koszuli nocnej, więc karmienie szło lekko. W 3 dobie miałam nawał pokarmu i wtedy mi cyce tak wywaliło, że szok:szok: Dopiero wówczas dobrałam sobie stanik. Wcześniej upatrzyłam mniej więcej co i gdzie, żeby wiedzieć, gdzie szybko kupić.


Czarni oj święta prawda...ja też bym wolała być w tej chwili pierwiastką:sorry2: Normalnie czekam na poród jak na zbawienie....aż wstyd:zawstydzona/y: Mój mąż ma właśnie zamiar jutro zabrać dziewczynki do sklepu z zabawkami i podpytać, co im się podoba. Problem jednak w tym, że one wolą zajęcia typu malowanie farbami, czy ciastolinę, niż zabawki i ciężko je wyczaić:baffled:


Caroline dziękuję za miłe słowa:tak: Widzisz, a ja np. podziwiam Ciebie i każdą z Was, że macie siłę na te remonty, przeprowadzki i porządki. Na prawdę:happy: Bo ja z jednej strony mam dość leżenia/siedzenia, ale z drugiej totalny brak sił na wszystko. I modlę się każdego dnia, by po porodzie wrócić do swojego ADHD:-)
Co do kremiku na buźkę. Ja używałam dla mojej Nelci zimą (a bywało wtedy -20:szok:) zwykłej wazeliny kupionej w aptece. Bez zapachu itd. Buźkę miała po niej śliczną:happy:


Biłka
skoro roboty masz na jutro tyle, to siły kochana Ci życzę, a potem oczywiście udanej imprezki:-)


Natal słońce, no proszę Cię....klopsiki wytrąciły Cię z równowagi???:szok: :-DDaj sobie spokój z nimi. Dobrze, że walnęłaś je w kosz, a mężem się nie martw. Szkoda nerwów. Następnym razem polecam z pieczarkami, czosnkiem i śmietaną;-):-) Ale wiesz co? Lepiej, że wyżyłaś się na klopsikach, niż na mężu:sorry2: Uszy do góry....jutro będzie na pewno lepszy dzień:tak:


Mum tu be dziękuję za pocieszenie:happy: Ja tez mam nadzieję, że przyszły rok będzie lepszy, bo temu już serdecznie dziękuję:-p Staram się myśleć optymistycznie, a takie słowa jak Twoje bardzo mi w tym pomagają:tak:
Ja nigdy nie kupowałam firanek takich typowo dziecinnych, ale właśnie w Range'u kiedyś kupiłam dwa kolory takich ładnych, ozdobnych, fajnie je upięłam (róż i zieleń) przewiązałam ozdobną wstążką i przypięłam do tego motylki. Szkoda, że akurat mam inne teraz w oknie u dziewczynek, bo bym Ci fotkę zrobiła.

Aninek fakt. Ciężko ostatnio za dziewczynami wyrobić. Gdzie te czasy, że człowiek po tygodniu spokojnie nadrabiał?:-p


Ada dziękuje i Tobie:happy: Cieszę się , że nie odbieracie mnie jak jakiejś niedorajdy życiowej. Zdaję sobie sama sprawę z tego, że mam lekko zryta psyche przez to, że nic mi nie wolno i chyba dlatego kiepsko mi idzie wyciąganie samej siebie z dołka. Zazwyczaj tak właśnie robię:sorry2:
Kurcze, jak piszesz o pomocy teściowej w zamian za np. opiekę nad szwagrem, to mnie aż telepie. Bo widzisz, ja lubię innym pomagać, ale wcale nie oczekuję, że w zamian za to ktoś mi będzie potem usługiwał. Owszem,jeśli kiedyś będę zmuszona, to sama o pomoc poproszę, ale ludzie...nie w takiej sytuacji. Jeszcze jak on ma mieszkać w salonie, no to ja już odpadam. W ogóle to dziwię się, że on sam nie widzi problemu. Powinien wyczuć sytuację i zrezygnować z Waszej gościny. Możecie się widywać, pomagać mu w pewnych sprawach, jadać razem obiad od czasu do czasu, ale mieszkać jednak osobno. Pokój nie drogo można zawsze wynająć. Mam nadzieję, że szwagier okaże więcej taktu niż teściowa, bo szkoda też, żeby przez całą tę sytuację Wasze stosunki uległy pogorszeniu:sorry2:
A odnośnie pracy męża, to zgadzam się z Tobą. Zdrowszy będzie:tak: Najważniejsze, że daje radę, bo mój np. nie nadaje się na nocne zmiany. Nie każdy może się przestawić. No i super, że może robić 4 nocki. Pieniążki Wam się przydadzą,a i on na pewno poczuje się bardziej użyteczny i co za tym idzie, dowartościowany. Myślę, że wiesz o co mi chodzi. Mniej go będziesz miała dla siebie, ale jakościowo na pewno będzie lepiej;-)

Strasznie bym chciała, żeby moja Nela dostała takie zadanie domowe, jak Konrad. Ona kocha zajmować się swoimi pupilkami. Ciekawa tylko jestem, jakby to było, gdyby musiała robić to obowiązkowo?:happy:


Agaagaaga szalona jesteś z tymi porządkami:szok::-) No ale w końcu Ty znosisz ciążę bardzo dobrze, więc podtrzymuj kochana honor styczniówek:-p:-) Zazdroszczę zapału;-)
 
caroline cieszę się, że remont pokoiku się posuwa :-) szkoda, że mój się w ogóle nie interesuje zakupami ;-) my planujemy poród rodzinny. Też sięzastanawiam jaki krem na zimę kupić dla dziecka.

asiorek liczę na to, że poród nie trwa 5 minut i nasi mężczyźni zdążą do szpitala ;-) śmieszne jest ta opowieść o jeziorze. Mój na szczęście nie przybiera na wadze.

agaagaaga14 przy porodzie rodzinnym może przecież stać przy Tobie. Zawsze może wyjść, gdyby źle się czuł. Jakby nie było adrenalina też zawsze większa.

Mila83 nie przejmuj się pracą, teraz sobie odpoczniesz. Odpoczywaj jak najwięcej. Już niewiele nam zostało.

Indziorka mam nadzieję, że mała jednak poczeka i zostaniesz styczniową mamusią.

Czarni ja się właśnie zajęłam zamawianiem rzeczy do szpitala. Zostały mi tylko koszule nocne.

mum to be
może po tym pączku cukier podskoczył do góry?

maonka mała będzie widzieć prawdziwego Mikołaja :)

green flower listy wyprawkowe już nam się pomniejszają :-) też mam ochotę czasami wyłożyć ozdoby świąteczne. Pewnie do świąt nie wytrzymam :-)

januarka super, że nie musisz na razie jeździć do Krakowa. Kontroluj wszystko i będzie ok.

ada1989 w takim razie sami rozmawiajcie ze szwagrem. Im więcej osób się w to wtrąca, tym gorzej. Konrdek i tak ładnie się misiem opiekuje :)

Alicja32 za to u mnie na odwrót z zakupami. Mój zawsze nd wszystkim się zastanawia i w efekcie to ja narzekam ;-) potrafi jednąrzecz pół godziny wybierać.

Dorotqua gratuluję. Koniec z hałaśliwymi sąsiadami :-) Sen koszmarny miałaś. Każda z nas ma obawy i to właśnie w snach wychodzi.

Magda z uk dobrze, że dziewczynki się nie rozłożyły. Z tym macierzyńskim to brak słów.

gosia081145 zdrówka życzę.

aninek i tak po porodzie wyjdzie, czego nam jeszcze brakuje. Najważniejsze, by mieć najpotrzebniejsze rzeczy. Odnośnie zgagi, to nie mogę spać na prawym boku. Od razu mnie łapie.

agaagaaga14 fajnie masz. Porządki przedświąteczne zrobione :)

I już mamy grudzień. Już niedużo nam zostało. Niestety teraz będę rzadziej na forum. Odłączony mam internet i zostaje mi tylko telefon lub internet mobilny. Oprócz tego czeka mnie jeszcze przeprowadzka i remont. Nie wiem jak dam radę. Czuję się jak słoń. Coś mi się ostatnio wydaje, że mi brzuch w ogóle nie rośnie. W nocy też ciężko znaleźć odpowiednią pozycjędo spania. Coś czuję, że ostatnie miesiące nie będą dla mnie łatwe. Udanego weekendu!!
 
Magda szwagier sobie dobrze zdaje sprawe jak długo moze u nas byc i nie marudzi, z nim M na spokojnie gadał, tylko mamusia nie może tego przyjąć do siebie że to nie hotel:baffled: a jak chodzi o tą pomoc to nie wiem do końca czy tak ona myśli ale po tej kłótni ja odniosłam takie wrażenie, potem zaczęła psioczyc na mojego M że on tez nie jest święty i że pracy sobie znaleźć nie mógł, ja sobie zdaje sobie sprawe że ma też swój charakter i potrafi coś tam palnąć ale jak chodzi o organizacje jak ma do kogoś przyjechać to zawsze wszystko dopięte na ostatni guzik i nie na ostatnią chwile. A nasza pomoc dla szwagra ma się tylko ograniczyć do pierwszych dni tutaj u nas by miał chwile na znalezienie pracy i pokoju, dalej sobie sam poradzi, zawsze mamusia mu dobrą radą przysłuży bądź sama poszuka za niego pokoju w necie:sorry2:tak więc ja nie mam nic przeciwko dopóki on utrzymuje że przed tym dajmy na to 10 stycznia sie na bank wyprowadzi, a czy będzie szukał pracy tydzień czy miesiąc to już mnie niewiele interesuje, warunki były wyłożone jasno ok 2 miesiące temu i tego się trzymamy:) myśle że i u was w szkole też coś ciekawego dla dzieciaków wymyślą, mnie też się z tym misiem podoba, M podchodzi inaczej ale co ja poradze że faceci z marsa, a może mu się nie podobać, w końcu to Konrada praca domowa i wypada by ją porządnie odrobił, a ja mu w tym pomoge:)) ja ci powiem że ja też raczej na nocki się nie nadaję, byłam raz i myślałam że padne ale to w sumie troszke z mojej winy bo w ten sam dzień nic nie spałam:sorry2:ale nie podobało mi sie i juz, jeżeli bym była zmuszona to co innego ale jakoś nie mogłabym tak jak niektórzy co robią na nocki tylko ze względu na większą kasę:baffled:

Dorotqua z tego co pamiętam to 17.12 martinek ma sie rozpakowac więc nawet wcześniej niż za 4 tygodnie;)
Elisse powodzenia w przeprowadzce, oby poszła gładko i sprawnie:) no i zaglądaj tak często jak będziesz mogła:)))
 
reklama
A ja tak czekałam na 1 że przed sama 12 usnelam :-D
Obudziłam sie na siusiu a tu co? Biało śnieg pada moje dziecko będzie dziś bardzo szczęśliwe i zaraz będzie jest śnieg będą prezenty :-D
Madzia moja mała też lubi a najbardziej to farbki ale ile tego można kupować
Myślałam nad tym żeby jej zrobić jaka typowa mikołajkowa paczkę. Słodycze owoce może jakiegoś misia mikołaja książkę z mikołajem do tego malowanka a po prostu zabawki zostawić na święta a raczej poszukiwanie zabawek...
 
Do góry