reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Styczeń 2013 :))

reklama
Witam

Magda a probowalas sie kontaktowac z health visitor zeby przyszla babka do ciebie do domu i zobaczyla ta plesn itd? Moze zadzwon do nich i powiedz ze chcesz zeby ktos przyszedl i ci doradzil co masz robic bo dzieci ciagle chore, lekarze g***no robia.. u nas te babeczki sa bardzo pomocne.

Ada fajnie ze pospaliscie z mezulkiem, Kondzio was nie budzi? Moj Anders o 7 rano pobudke robi bo sie do nas do lozka laduje takze o dluzszym leniuchowaniu to moge zapomniec.

Indziorka oj napewno nie przegapisz jak zaczniesz rodzic. Choc powiem ze w moim przypadku to bylo dopiero jak skurcze mialam co 7 min. Ja z tymi skurczami zdarzylam jeszcze dom posprzatac i umyc podlogi.. hehe a to dlatego ze nie zajarzylam ze to juz sie zaczelo.. :-p Dopiero jak maz wrocil z pracy i mu powiedzialam o bolach to zapytal mnie czy ja czasem nie mam skurczy.. zaczelismy mierzyc co ile one sa i jak mialam 3 skurcze w przeciagu 10 minut to zadzwonilam do szpitala. Jak mnie polozna zbadala to juz mialam 4 cm rozwarcie i 3 godzinki pozniej moj maly brzdac byl z nami. Jakies 10 godzin po porodzie juz bylismy w domu.. I tak jak Czarni mowi, lepiej gleboko oddychac i nie walczyc.

Anetka wszystkiego naj.
 
Witam mamusie znow mnie rano glowa chciala bolec wrrrr ale nie nie dalam sie :) smiglam na swierze powietrze i wstalam odrazu, chyba dlatego bo ostatnio lepiej spie te bole wracaja (przy migrenie za dlugie spanie powoduje u mnie bole)wstaje tylko na tolete i spie dalej a tak organizm byl przyzwyczajony do ostatnich co3.4 godzinnych pobudek :/
Podjechalam do domku bo firma wlansie robic zaczyna wylewki mam nadzieje,ze szybciutko wyschna aby regipsy mogli wejsc robic jeszcze przed switami.
Magda z uk dobrze,ze juz jest lepiej :) U mnie w dziecinstwie mama zawsze podawala na wymioty wegiel i jagody dzem jagodowy np na sniadanie lub same jagodki z cukrem np. Ale na odpornosc to nie wiem co ci doradzic, ja jesli chodzi o naturalne metody uwielbiam czosnek (w ciazy mniej bo ostry) ale ogolnie spozywam duze ilosci ;) Tran jak pisza dziewczyny rowniez w dziecinstwie czesto pilam na odpornosc, teraz meza nuczylam go pic i odpukac raczej nie choruje.
A z lekow pamietam taka pyszna galaretke chyba kinder biovital uwielbialm ja, jak i sam kinder tez czesto popijalam, ale jaki jest jego sklad to nie mam pojecia i na co dokladnie :)
Indziorka jak to mowia paluszek i glowka..... ;) Szkoda tylko,ze migrena jest nieuleczalna i to nie tylko zwykly bol glowy :/ Ja odziedziczylam ja po mamusi i tak naprawde w duzym stopniu ujawnila sie dopiero ponad rok temu wczesniej miewalam bole ale nie az tak czeste :/ po szeregu badan czy to nie co innego lekarz stwierdzil,ze to migrena dziedziczna i nie do wyleczenia niestety nalezy wziasc tabletke jak tylko czuje ze bedzie bolec bo jak zacznie to juz nawet leki nie pomoga, u mnie objawia sie ona zawsze delikatnym kluciem pulsowaniem z lewej strony glowy wtedy juz reaguje(ale w ciazy nie moge) :/ Dla mnie najgorszy jest bol oczu szczypia mam okropny swiatlowstret do tego kazdy glos i szelest mnie drazni i robi mi sie niedobrze nawet tabletki juz wtedy nie moge przelknac bo i tak bym ja zwrocila eh koszmar w takiej sytuacji czlowiek nie funkcjonuje normalnie i nie jest zdolny do pracy wiec wydaje mi sie ze bole migrenowe powinny byc wskazaniem do dnia wolnego a pracodawcy powinni to zrozumiec :/ ja do pracy niestety bez tabletek nie moglam sie ruszyc jak zapomnialam i mnie chwycilo to niestety,ale musialam przerwac prace bo nie moglm patrzec na oczy i stac w halasie mialam ochote wszystkich pobic :/
milusia83 przy nastepnej wizycie rowniez mam dostac skierowanie na jakies badania do szpitala czy niema bakterii podejrzewam,ze wlasnie o paciorka chodzi wrrr troche sie boje :/
Moj maz uwielbia makowce chcialam mu zrobic niespodzianke,a przy okazji sprawdzam na co w swieta bede mogla sobie pozwolic aby cukier nie szalal ;p
Afja-anetka jak wspomnialam wyzej u mnie migrena niestety jest nieuleczalna :/ moge jedynie zapobiegac czestym napadom nie spiac za dlugo lub za krotko nie pijac duzych ilosci alkoholu i nie przebywajac w smrodzie chemikaliow itp bo po tym mam migrene gwarantowana :/
 
Witam poniedziałkowo :-)
ojj w weekend widzę że tu pustki były :-)
EmiliaM też bym sobie życzyła takiego porodu jak ty :-) i boję się też że albo przegapię akcję porodową albo pojadę do szpitala za szybko :-D
Anetka wszystkiego naj naj !!! :-)
indziorka ja najbardziej się martwię że to się zacznie w momencie jak mój mężuś w pracy będzie (bo nie ma mozliwości wcześniejszego wyjazdu z pracy).. strach mnie ogarnia masakryczny.. :-(
czarni tylko się nie przemęczaj na tych zakupach !! i udanego szaleństwa po sklepach - zawsze tak jest że jeszcze przy okazji coś się zawsze kupi dla siebie albo dla maleństwa ;-)

Ja dzisiaj też przewiduję maraton po sklepach w poszukiwaniu paneli, farb, karniszy i innych pierdół do pokoiku małej :-) mam nadzieję że wszystko uda nam się dzisiaj pozałatwiać :-) ogromna radocha z urządzania pokoiku dla maleństwa ale i też ogromny wydatek :-( a tu jeszcze becikowe ucieli na domiar złego!!! wrrr ta polska! :-(
miłego dnia dziewuszki :-)
 
Cześć

Znowu weekend dość szybko mi minął choć głównie w domu siedzę bo mój kręgosłup i biodro na długie wycieczki raczej nie pozwalają. W piątek poszłam jeszcze raz do pracy na kilka godzin na prośbę szefa ale więcej nie pójdę bo potem nie wiem co mam ze sobą zrobić żeby ulżyć plecom i mąż mnie ochrzanił, ze skoro mam l4 to mam odpoczywać a nie nie daj boże rodzic zacznę bo się przeforsuję. Wczoraj mężu miał urodzinki więc musiałam mu coś ulubionego przyrządzić bo przez moje cukry jedzenie na mieście niestety odpada ale kurcze nawet stanie przy garnkach to już za dużo szczęścia dla mojego kręgosłupa i potem muszę poleżeć najlepiej w wannie:-). Biłka zazdroszczę Ci tej energii do biegania wszędzie bo ja to jak emerytka jestem i tylko czekam z utęsknieniem na styczeń.
W tym tygodniu biorę się za pranie i prasowanie rzeczy malucha bo tydzień za tygodniem ucieka a ja tez tak jak wy wolę najpierw by naszykowana na malucha a na święta zrobię tyle ile dam radę. No i dobrze, ze z zakupami dla malucha się uwinęłam na początku miesiąca bo teraz to za karę chyba musiałabym chodzić po sklepach.
Zbieram się dziewuszki bo ja jeszcze w szlafroku. Musze się ogarnąć i do spożywczaka i warzywniaka zasuwać bo w lodówce zaczyna świecić pustkami.

Anetka wszystkiego najlepszego z okazji urodzin a przede wszystkim szybkiego i łatwego porodu
 
Hej dziewczyny :tak:

Afja-anetka
STO LAT !!!! Najlepsze życzonka urodzinkowe.

Magda_z_uk a propos kochana, skąd ty wiesz która kiedy ma urodzinki.
Czy utworzyłyście jakąś kolejną tabelkę z datą urodzenia każdej stycznióweczki ???
I jak dziewczynki mają się już lepiej?

Skorupka84
również miłego dnia życzę kochana.

green flower
współczuję tego bólu kręgosłupa i biodra.

Caroline
- zazdroszczę już tych przygotować.
Ja zamierzam od grudnia zacząć przygotowywania pokoiku malca, poprasować wszystkie ciuszki, spakować torbę do szpitala, itd.
Tym bardziej w przyszły czwartek zamawiamy łóżeczko dla maluszka z allegro.

januarka, to ja chyba też coś mam z tym spaniem nie tak ostatnio.
Budzę się non top...śpię czujnie jak nigdy. Poza ciągłym siusiu 2 razy w nocy, budzi mnie pragnienie picia wody, albo zbyt mi duszno, albo ten cholerny nadgarstek boli :-p dosłownie z wysypianiem się u mnie masakra. Emerytka chyba powoli !

EmiliaM ale miałaś rewelacyjny poród, ja też tak chcę.
Ale poród to indywidualność u każdej z nas. Obyśmy miały lekkie porody, bez przykrych niespodzianek.

Czarni mówisz, że skórcze przyjmować z tzw. stoickim spokojem :-D
Ja już siebie sobie wyobrażam, moją minę jak się zacznie...olaboga - pewnie będzie wesoło :-)



Miłego dzionka.
Zabieram się za porządki, bo już zaraz godz. 12 a ja w piżamie.
Czas się ogarnąć. hehe. Buziakuje kobitki.
 
Dziewczyny ja nie mowie ze moj porod byl jakas tam bulka z maslem bo bolalo jak cholera ale musze przyznac ze poszlo lepiej niz myslalam, strasznie sie balam przed i nawet mowilam poloznej na ostatniej wizycie przed porodem czy nie daloby cesarki jakos zalatwic. Ale jak juz maly byl z nami to sie cieszylam ze nie mialam cesarki bo bardzo szybko wrocilam do "normalnosci" plus obeszlo sie bez szwow. Zawdzieczam to jak porod poszedl mojemu mezowi bo super sie spisal i mnie mega wspieral i oczywiscie mialam super polozna ktora tez mnie bardzo wspierala. Dlatego nie wyobrazam sobie rodzic bez meza, bidulek mial moge paznokcie odcisniete na rekach ale znosil to dzielnie :rofl2:

Bilka ja tez jeszcze w pizamie. Zaraz chyba trzeba isc sie ubrac i cos sie chatka zajac :p Co do przygotowan to u nas tez narazie to idzie jak krew z nosa.

Green Flower no to ja sie dolaczam do klubu emeryta.

Caroline ja narazie moje poszykiwania wyposazenia do pokoiku malej ograniczylam do internetu. Wiem juz co chce i tylko szukam gdzie to jak najtaniej wyrwac :tak:
 
Emilia Tak- służby są po prostu wspaniałe :/ Tak jak mówisz dwa dni z życia zupełnie wyjęte :/ raz go nie ma a później trzeba odespać itd:/ No ja mam nadzieję, że rozpoznam kiedy to już :p Bo na mieszkaniu sama jestem do 15, a do domu rodzinnego to tydzień przed terminem był plan zjechać ;)

Czarni ja Ci zazdroszczę tych zakupów, bo ja nie mam siły się ruszyć, spojenie odzywa się ze wzmocnioną siłą :/ Byłam wczoraj na grobach rodzinnych ze swoim i nawet mama mnie zawoziła wszędzie... ale to nic nie pomogło :( Studia mogę sobie chyba już wybić z głowy ;) Oby sygnał do tego, że to już nie przyszedł do mojego mózgu z czasie, jak będę w drodze:p
 
reklama
Hej dziewczyny, witam sie w poniedzialek :rofl2:
Widze juz macie lepsze humorki niz ostatnio:tak:


Ada1989 - ja tez mam podobna sytuacje - znaczy moj pracuje na pelny etat, ale nie zarabia jakis kokosow, wiec z wydatkami musimy uwazac. Bo ja tez juz tylko na rachunki zarabiam, a gdzie czynsz, wyprawka dla maluszka i inne rzeczy. wiec nie narzekam, jestem samotna i doskwiera mi to bardzo, ale jakos trzeba to przezyc.:tak:

Sylvvia85 witam na forum- ja tez jestem tu jedna z nowych :-D

Milusia83- AAAA!! Ty juz takie skurcze masz? Ja pierdziele, na kiedy masz termin? Niezazdroszcze i trzymam kciuki aby dzidzia dotrzymala terminu :tak:A slyszalam o tym epi-no.. i nie wierzylam- to na serio dziala? Jakos nie moge sobie tego wyobrazic:-p A gdy maluszki bede na swiecie to nie wydaje mi sie zebysmy czuly sie bardziej samotne, mysle ze znajomi, rodzina i przyjaciele zaczna czesciej nas odwiedzac i w ogole wiec...:tak:

Aninek dziekuje, imprezka byla bardzo udana opisze wiecej na dole :-D a foteczki.. hmmm moze sie skusze pokazac :tak:

Januarka narobilas mi samku na domowego makowca:-D niestety ja nie jestem wypiekowym mistrzem i w ogole bardzo rzadko mi wychodzi cos ze slodkich wypiekow, ale wczoraj moge sie pochwalic ze wyszlo mi ciasto ze sliwkami- takie najprostsze, ale za to jak sie cieszylam haha jak dziecko :-p

Ajfa- Wszystkiego najlepszego :-)

Magda z UK jejku jak dobrze slyszec ze u Ciebie juz lepiej! Tak trzymac!:tak:


A za mna bardzo interesujacy weekend- bardzo dawno tylu rzeczy nie zrobilam w dwa dni :-p w sobote, pozegnalna imprezka z pracy- jeju nawet nie wiecie jak bylam zaskoczona, tyle osob przyszlo, tyle zyczen dla mnie i maluszka i w ogole kwiaty, kinderniespodzianka i zlozyli sie dla mnie na voucher do mothercare i matkoboska doladowali go za ponad 150£- az nie moglam uwierzyc- bedzie za to nastepna czesc wyprawki- tak sie ciesze:-) nie wiedzialam ze az tak mnie lubia hihi :rofl2: Cala imprezka tak mi sie podobala, ale neistety musialam sie zwinac kolo 21, bo tak mnie plecy juz bolaly ze hej! A reszta moich kochanych ludkow dalej w tan hehe :D Wiec wrocilam zmeczona do domku gdzie czekal na mnie moj kochany i od razu lulu :)

A niedziela leniwa i powolna-wlaczylam pierwsza pralke z maluszkowymi ciuszkami- w koncu :p No i jak wieszalam je na suszarke to tak sie wzruszylam ze az lzy mi pociekly, bo ja bede mama po raz pierwszy i nigdy takich malutkich ciuszkow nie wieszalam i w ogole echhhh:happy::laugh2: A potem upieklam, jak juz wczesniej napisalam ciasto dla mojego ze sliwkami- takie najprostsze, bo innego nie umiem ;p a potem on zrobil obiadek - karkoweczke z kasza gryczana i sosikiem grzybowym- mniam :) No i w koncu postanowilismy sie ruszyc z domku, bo ilez mozna siedziec.. i wybralismy kino... Skyfall- jejku dziewczyny- zajebiaszczy film!!!! POLECAM!!!! Chociaz samo kino to nie najlepszy pomysl w naszym stanie i wlasnie sie o tym przekonalam, bo w pewnym momencie bylo mi juz tak nie wygodnie, goraco i za glosno, ze myslalm ze wyjde, ale dalam rade, bo film byl na serio ciekawy- troche bajeczka- jak to bywa w filmach akcji, ale warta calego zachodu :)

I juz mamy poniedzialek- od rana mam malego stresika, bo moj zdaje dzis prawko. Wlasnie jest na egzaminie, a ja sie chyba bardziej stresuje niz on kurcze. Mam nadzieje ze mu dzis pojdzie, bo serio samochod zwlaszcza teraz bedzie nam bardzo potrzebny!!! ;-)
Poza tym mam ochote na jakis makaron z sosem... :-)

Ok Mamusie, rozpisalam sie jak nigdy, zycze Wam udanego dzionka i do spisania :-D
 
Ostatnia edycja:
Do góry