Kaja28
Fanka BB :)
szylawias właśnie od jutra wracam na basen, bo jakiś ruch w ciąży musi być :-) Uwielbiam pływać, a różności z basenu zawsze można złapać. Mój gin polecił mi lactovaginal 2 x tydzien zapobiegawczo i na razie tego się trzymam.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Milusia ja w tym roku robię z owoców przede wszystkim soki, bo kompoty mam z poprzedniego roku. Robiłam już m.in. z truskawek, porzeczek czerwonych i czarnych (dodałam do nich trochę malin), czereśni, wiśni. A na pewno zrobię jeszcze ze śliwek takich dużych żółtych i planuję zrobić jabłkowo-gruszkowy, bo Hanuśka uwielbia sok Bobofrut właśnie taki. Dżemów za dużo nie jemy, więc mama daje mi zawsze kilka słoiczków i teściowa, a ja nie robię. Z warzyw obowiązkowo ogórasy kiszone i w occie, fasolka szparagowa, potem buraczki. Kiedyś robiłam leczo z cukinią, zagotowałam w słoikach jak bigos i było super.MadziaMadzia, a powiedz mi prosze co się sprawdza najlepiej w przetworach bo kręcę się wokół nich i jeszcze nic nie wymyśliłam
Lanjaa na katar zrób sobie inhalację z wody i soli - super pomaga. Jeśli masz suchy kaszel i sucho w gardle to polecam Glosal w sprayu - spokojnie możesz brać - kazała mi go kupić larygolog, jak byłam 2 tygodnie temu i jest super . Jest też specjalny syrop na przeziębienie dla kobiet w ciąży *spam* - nie brałam, ale słyszałam, że pomaga. Na przeziębienie mi pomaga też herbata z cytryną, miodem i szczyptą imbiru i cynamonu.Od kilku dni walczę z przeziębieniem, mówie wam ze masakra jak nie można prawie nic wziąć na katar lub inne dolegliwości i prawie ciągle leżę bo nie daje rady chodzićtak mnie osłabiłoW piątek mamy pogrzeb w rodzinie i powinnam iść, oby mi trochę przeszło...