januarka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Lipiec 2012
- Postów
- 577
Witajcie dziewczyny ja juz wysiadam dzisiaj w domu akcja jak zwykle siostrunia biedna poszkodowana bo nie pozwolilam sie jej do malego zblizyc nagle wielka kochana ciocia sie znalazla,a mama odrazu do mnie,ze to ja jestem zla itp itd ze przeciez to moja siostra to ma prawo i tak dalej.... a ja na to jakie k.... prawo to moje dziecko najpierw wrzeszczy ze ma w du...e,czy go obudzi,a potem swietoszka losz normalnie cos we mnie peklo wygarnelam wszystko i jej i mamuni Jednym slowem mam tego dosc i nie pozwole,aby moj maly wychowywal sie chocby jeszcze jeden miesiac w domu gdzie jest ona, tak wiec szukam mieszkania do wynajecia bo u gory robotym jeszcze troche jest i opornie idzie cos ostatnio :/ Nie wiem czy znerwow czy z czego,ale dzisiaj n ie mam pokarmu juz wogole niby czuje troche twardawe piersi ale nic nie boli pokarm nie leci tak caly dzien :/mam tylko nadzieje,ze zapalenia sie jakiegos nie nabawie z tego wszystkiego.Maly mi teraz zasnol wiec ja tez mykam sie dzemnac bo moj M tez sie na nas wysral z aprzeproszeniem i poszedl sobie do piwnicy cos grzebac i pomalu mu sie chyba zabawa z dzieckiem nudzi bo jak go prosze o pomoc zeby malego ponosil to woli zrobic tylko butelke szybko a reszte zostawia dla mnie,ze maly musi byc dlugo noszony dop odbicia rece mi opadaja,a on wczoraj az ponosil go 5 minut i raczki bolaly A wlasnie dziewczybny czy wasze dzieci jak nie odbija a polozy sie je na prostym nawet pol godz po jedzeniu czesto dostaja czkawki? Bo moj maly czasem odbije raz czasem 5 a czasem wcale a jak tylko go poloze na mate np albo na przewijak chocby skarpetunie zalozyc zaraz czkawki dostaje jakby mu pokarm wracal nawet po pol godz. do tego tak mocno go czka,ze az w gardziolku widac dolek w miejscu gdzie jablko adama sie pojawia :/
agaagaaga14 kurcze to mnie wystraszylas kochana ja bym odrazu na pogotowie poleciala z malenstwem, u nas tez pepek zagojony,ale troszke jakby fioletowy w dziurce i tez zastanawiam sie czasami czy faktycznie zagoil sie dobrze bo juz nie smarujemy spirytusem ani niczym niby nic nie wyplywa,ale jakies dwa dni temu wtarlam lekko przysuszone cos wielkosci zwinietego malego wlosa,ale wlos to nie byl i tak tez teraz mysle,czy aby zagoil sie nalezycie:/az zaczne smigac octeniseptem jeszcze pare razy zeby sie upewnic czy napewno jest ok, a ty daj znac co z tym pepuszkiem :/
agaagaaga14 kurcze to mnie wystraszylas kochana ja bym odrazu na pogotowie poleciala z malenstwem, u nas tez pepek zagojony,ale troszke jakby fioletowy w dziurce i tez zastanawiam sie czasami czy faktycznie zagoil sie dobrze bo juz nie smarujemy spirytusem ani niczym niby nic nie wyplywa,ale jakies dwa dni temu wtarlam lekko przysuszone cos wielkosci zwinietego malego wlosa,ale wlos to nie byl i tak tez teraz mysle,czy aby zagoil sie nalezycie:/az zaczne smigac octeniseptem jeszcze pare razy zeby sie upewnic czy napewno jest ok, a ty daj znac co z tym pepuszkiem :/