Milusia dobrze, że opisałaś te dziwne skurcze u Ciebie.
Ja tak naprawdę nie wiem jak to do końca będzie...i mam nadzieję, że z zegarkiem równo będą jeden po drugim regularnie, bo jak na razie to jakoś dziwnie je mam...hehe. Teraz się śmieje, a później pewnie będę płakać.
Aninek ja się martwię żeby nie był taki flak z mojego brzucholka po porodzie. Chciałabym wrócić do formy, a najcudowniej było by być chudszym niż przed ciążą. A o spaniu na brzuszku też marzę już.
Mila83 cieszę się, że Laura zadowolona przy cycusiu mamuni i super, że nie masz problemów z karmieniem. Ja mam nadzieję, że ogarnę ten temat, bo przeraża mnie on.
-caroline- aby z rana już samopoczucie było dobre i nic nie bolało, oraz żeby brzuszek przestał się spinać i twardnieć. Spokojnej nocki życzę.
agaagaaga14 coś nie tak z tą Twoją księgową. Na pewno wyprostujesz tą sprawę i dostaniesz poprawną kwotę pieniążków, które Ci się należą.
Nie martw się, bądź pozytywnej myśli.
Miętowa co do laktatora ja czekam jak to będzie po porodzie z pokarmem. Jak będzie koniecznie potrzeba zakupu to wyślę męża. A na tą chwilę mam nadzieję, że będzie mi zbędny
Czarni ucałuj tą swoją malutką Nadię od ciotki z baby boom. Jak się czujesz???
Zmykam spać styczniówki. Do juterka.
Bye :-)
Ja tak naprawdę nie wiem jak to do końca będzie...i mam nadzieję, że z zegarkiem równo będą jeden po drugim regularnie, bo jak na razie to jakoś dziwnie je mam...hehe. Teraz się śmieje, a później pewnie będę płakać.
Aninek ja się martwię żeby nie był taki flak z mojego brzucholka po porodzie. Chciałabym wrócić do formy, a najcudowniej było by być chudszym niż przed ciążą. A o spaniu na brzuszku też marzę już.
Mila83 cieszę się, że Laura zadowolona przy cycusiu mamuni i super, że nie masz problemów z karmieniem. Ja mam nadzieję, że ogarnę ten temat, bo przeraża mnie on.
-caroline- aby z rana już samopoczucie było dobre i nic nie bolało, oraz żeby brzuszek przestał się spinać i twardnieć. Spokojnej nocki życzę.
agaagaaga14 coś nie tak z tą Twoją księgową. Na pewno wyprostujesz tą sprawę i dostaniesz poprawną kwotę pieniążków, które Ci się należą.
Nie martw się, bądź pozytywnej myśli.
Miętowa co do laktatora ja czekam jak to będzie po porodzie z pokarmem. Jak będzie koniecznie potrzeba zakupu to wyślę męża. A na tą chwilę mam nadzieję, że będzie mi zbędny
Czarni ucałuj tą swoją malutką Nadię od ciotki z baby boom. Jak się czujesz???
Zmykam spać styczniówki. Do juterka.
Bye :-)