reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczeń 2012

Urodzisz małego kulturyste Haha :-D:-D
Chyba niepotrzebnie tak się napatrzyłam na Pudziana w czasie ciąży...;):-D:-D
Aj tam pocieszam sie myślą, że Mały może poprostu tylko dużo ważyć ale być normalnych gabarytów, albo ,że aparatura zawyżyła....( bo jeśli zaniżyła i Dawid już waży ponad 4 kg no to ja dziękuję....:szok:)
 
reklama
Chyba niepotrzebnie tak się napatrzyłam na Pudziana w czasie ciąży...;):-D:-D
Aj tam pocieszam sie myślą, że Mały może poprostu tylko dużo ważyć ale być normalnych gabarytów, albo ,że aparatura zawyżyła....( bo jeśli zaniżyła i Dawid już waży ponad 4 kg no to ja dziękuję....:szok:)
Wiadomo ze bedzie normalnych gabarytow, przecież nie bedzie ogromny i napakowany w barach a reszta mała :p wszystko bedzie po równo. :) przyjęło sie, ze 4kg to duże dziecko, ale niby czemu? Normalnie wygladaja takie noworodki tylko trudniejszy poród pewnie :)
 
Wiadomo ze bedzie normalnych gabarytow, przecież nie bedzie ogromny i napakowany w barach a reszta mała :p wszystko bedzie po równo. :) przyjęło sie, ze 4kg to duże dziecko, ale niby czemu? Normalnie wygladaja takie noworodki tylko trudniejszy poród pewnie :)

Za ten trudniejszy porod - DZIĘKUJĘ :wściekła/y: Aj Gabryś pocieszyłaś:cool:
 
Cześć Mamusie i Brzuszki :)

Czasami Was podczytuje, ale pisać nie mam weny ;). Wybaczcie, że tak o sobie, ale nadrobić Was to chyba cały dzień bym musiała poświęcić ;). Teraz jak Zosia śpi, to trzeba duuużo uwagi poświęcić Tosi, bo jakby diabełek w nią wstąpił! Ciężko strasznie ze Starszą...

Co u nas... Mała miała w szpitalu robione usg główki, bo była 2 razy mocno owinięta pępowinką i wykryli wylew II stopnia. Mamy się zgłosić do poradni neonatologicznej i do neurologa. Cieszę się, że tylko tyle... Nacięta zostałam tylko dlatego, żeby Maleństwo mogli odpępnić. Uszka w porządeczku :). Zośka jest dobrym dzieckiem dla mamy... Zje, zamknie oczka i śpi przez następne 2-2.5 godziny, przez sen kupkę zrobi i jest dobrze, jelitka puste, ona może dalej spać ;).

A ja mam mały problem, taką zagadkę... Poszyli mnie w szpitalu jak to położna śr. okresliła żyłką na ryby... Grube to i nie umiała mi tego ściągnąć. I odkryłam dzisiaj, że mam w środku też, wystaje nitka jak kucam, tylko nie wiem, czy to jest to co wyżej czy szewek rozpuszczalny, bo szczerze, to nie widziałam, żeby położna na porodówce brała jakąś inną nitkę. Ta co do domu przyszła, powiedziała, że to MUSI być rozpuszczalny i ani ona ani lekarz tego mi nie ściągną. I głupia już jestem... Jasności się dowiem, jak się rozpuści albo na przeglądzie za 5 tyg u ginka, jeśli się jednak nie rozpuści.

Aaa i po samym porodzie ważyłam mniej niż przed ciążą :-). Teraz reszta, co została jeszcze po Tośce :).

Pozdrawiam Was ;)
 
Ja tam nie mam zamiaru martwić się na zapas... Zobaczę w trakcie a opiszę po jak było...ale ja jestem raczej z tych co nie lubią mówić o bólu, się żalić itp...wolę zacisnąc zęby i do roboty ;:-D:-D Ból wytrzymam napewno bo potem taaaaaki słodziak mój jedyny...achhhh

Chapicha to dobrze, że z maleńka taki aniołek grzeczny i , że teraz wszystko dobrze. Starsza córeczka napewno zazdrosna o maleństwo .Postaraj się może ją wciągnąc do prac przy małej..np niech pomoże przy zmienianiu pieluszki, poda się zaangażuje.. życzę duużo siły no i odzywaj się częściej. Jak widzisz my jeszcze czekamy na swoje małe aniołki ;)


o jeszcze pytanko ile przybrałaś w czasie tej ciąży?? gratuluję spadku wagi;) też tak bym chciała
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Chapicha: tylko uważaj z neurologami ja oni straszą na wyrost mój wojtus miał być w pełni upośledzonym dzieckiem...bo on też był owiniety pepowina... ale nie miał krwiakow. Z tego co pamiętam miałam wycięte z życiorysu 2 tyg czekając na badania, ryczalam jak bubr, aż wreszcie trafiłam na super p. Dr i powiedziała mi że dziecko jest w pełni zdrowe tylko ma słabe mięśnie...

Ja też bardzo lubie styczeń, 17 stycznia poznałam mojego męża, ja mam ur, no i nina miała się urodzić:p

Właśnie czy ja mogę jeść kokos bo smaka zrobilyscie??

13 piątek już pokazał się katowice zasypalo śniegiem,
I komp mi się zepsuł i teraz jestem skazana na swój tel
 
A mnie od pól godziny męczy okropny bol kręgosłupa,pleców.. Trudno mi określić. I do tego czuje mała tak nisko i boleśnie ze ledwo sie ruszam.
 
reklama
Oj, ja chyba niewyraźnie piszę, to jeszcze raz:
ROBIONO TESTY (nie ja je robiłam) na jakiejś tam grupie kobiet, aby potwierdzic/obalić mity o domowych sposobach wywołania porodu. Seks, chodzenie, sok z malin czy olejek rycynowy odpadły - nie było zadnej róznicy miedzy tymi kobietami, które stosowały, a tymi innymi.

Jedynie masaz sutków przyniósł rezultaty - własnie taka była metoda badania, czyli przez 2 tyg. jedna grupa kobiet stosowała masaze, druga nie. Te kobiety, które były w grupie stosującej masaż rzadziej przenosiły ciąże niz pozostałe.

Co do oksytocyny - zawsze muszą być WSKAZANIA LEKARSKIE, aby ją podać - jednym z nich jest przenoszona ciąza, masz rację. Są jednak sytuacje - czyli np. ciąza w terminie, brak akcji porodowej, zadnych wskazan do zakonczenia ciązy, w których oksytocyny nikt nie poda. Zdaje sie, ze nie bez powodu prawda? Podanie kazdego leku to wybór mniejszego zła.

Wiadomo, ze naturalny hormon wtwarzany pod wpływem masazu sutków to zupelnie co innego niz specyfik w szpitalu i inaczej działa. Pisząc o nadzorze lekarza chodziło o to, aby zareagowal w razie, gdy ta naturalna oksytocyna nie zadziała jak nalezy - czyli doprowadzi tylko do skurczów (a wiec i bólu), dalej bez szans na poród (bo takie skurcze są tak samo nieefektywne, jak te u mnie po kroplówce).
 
Ostatnia edycja:
Do góry