reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczeń 2012

reklama
Aninaa- o kurcze... a mierzyli Ci rozstaw bioder? Porównywali z usg maluszka? Musza!! to robić na porodówce bo inaczej jest to błąd w sztuce. Domagaj sie tego bo taki poród jak piszesz to bardzo niebezpieczna sprawa. Ja też miałam dłuuugi poród i też ponad 40 minut partych ale.... wspominam miło;-) Byłam bardzo świadoma tego co się dzieje i miałam bardzo miłe połozne- bo obskoczyłam 2 zmiany:-D Czekałam aż zacznie mnie boleć tak że będę prosić o znieczulenie i się nie doczekałam. W gorszych momentach pomagała piłka, mężowski masaż i wanna z wodą. Łatwo nie było i miałam piknie wyszyte ponad 20 szwów ale naprawdę tego nie pamiętam, chyba hormony wzięły górę. Problem miałam tylko z oddychanim przeponą- nie umiałam i w rezultacie tak sie niedotleniłam że przestałam czuć palce u stóp i rąk- ale mąż stanał na wysokości zadania i dzielnie powolutku pomagał mi oddychać
Teraz też chciałabym poród naturalny bo mimo wszystko łatwiej jest potem dojść do siebie i zajmowac się maluszkiem.

Witam dziewczyny! Czytam Was od dawna ale nie moge się zebrać na napisanie czegoś. Termin mam na 28.01. To nasz drugi maluszek- planowany, wytestowany na testach owulacyjnych. Trochę mnie wystraszyły ostatnie posty dziewczyn- tyle aniołków.... Ale wiem że tak jest lepiej i że natury nie da sę oszukać- jasne że to boli, gdzies tam w środku jest żal że sie nie udało ale następnym razem na pewno się uda, w tym właściwym czasie
 
Ostatnia edycja:
mnie nie bolało dopóki nie dostałam oksytocyny. potem już tylko leżałam i błagałam o znieczulenie. a jednak zrobiłam sobie drugiego kosmitę w brzuchu:D
 
Alka, nie no- poważnie nie jest tak źle. Ja 2 godz po mówiłam że robimy następne a poród miałam ze wszystkimi atrakcjami:tak: Więc spoko luz, jak widzisz te rączki, nóżki, paluszki.... Wszystko mija:-) 8 dni po porodzie byłm na zajęciach na uczelni
Vileyka- napawasz mnie optymizmem:-) Ja miałam oksy i nie było źle więc może teraz udałoby sie bez niej to w ogóle nic bym nie czuła??
 
aninaaa a nie zrobili ci usg tak jak lajtway pisze? może ty masz wskazania do cc. dopytaj sie lekarza swego prowadzącego. niech cie tam obluka i jak coś to od razu kieruje na cc.
lajtway
witaj.
alka każdy poród jest inny i nieprzewidywalny :) będzie dobrze. ale dlatego pisałam wcześniej by nie straszyć pierworódek. bo dziewczyny maja na pewno mile jak i nie mile wspomnienia. a wy będziecie chłonąć wszystko i sie jeszcze nastawiać negatywnie.
 
Czesc kochane
pozdrawiam Was serdecznie. My dzis ostatni dzien plazowalismy. Mlody spi to walizeckzi popakowane i z rana na lotnisko i welcome home. Zal wyjezdzac tak tu dobrze :)

Witam nowe mamusie.

Ja czuje sie dobrze. Mdli mnie tak dopiero poznym wieczorkiem ale zobaczymy po powrocie :)
 
ale to nie jest straszenie. ja wolałabym być na to przygotowana :D ale skoro każda z nas, która już rodziła jest w ciąży po raz drugi to znaczy, że jest to coś co da się przeżyć i zapomnieć :)
 
reklama
Do góry