livastrid
2010 & 2012
Livastrid-u nas jest podobnie nie tyle moze ze zmuszaja ale zalecaja ale jesli ktos lubi ryby morskie to nie musi osobno brac tranu ja za nimi nie przepadam mimo ze mieszkam 20metrow od portu i mam dostep do swiezutkich ryb na codzien to biore DHA w kapsulkach ktore sa u nas sprzedawane razem z kompletem 16 witamin.Zaszkodzic napewno nie zaszkodzi a kazdy zna dobroczynne dzialanie tranu takze polecam))
z ponad rok temu jak bylam w pierwszej ciazy i mialam pierwsza wizyte u poloznej wlasnie po raz pierwszy powiedziano mi o tranie, wszak normalnie w zyciu bym go nie ruszyla. Polozna pyta sie mnie czy biore tran a ja nie, bo po co drugi dzien ryby jem. A one do mnie - to za malo, ja zrobilam oczy jak piec zlotych, przeciez to losos a mysl o tranie mnie obrzydzala do potegi n. Zmusilam sie po dwoch miesiacach jak mi 2 lekarki i ona zatruly zycie. Tran absolutnie w kapsulkach, bo plynnego bym nie przezyla. Po porodzie kupilam plynny o smaku cytrynowym.
Tez mieszkam nad woda, nad morze ze 4 minuty autkiem, a rzeka za domem