aninaaa
Październikowa Mama'06 Entuzjast(k)a
hm..może to i dobrze. pomyślałam sobie nad tym i doszłam do wniosku że lepiej jej w odwiedziny nie ciągnąć bo potem będzie trudno jej się rozstać.Aninaa, w moim szpitalu wpuszczają od 12 lat..
Anastazja u nas jest tak samo jak mały za bardzo szaleje to proszę męża aby położył rękę na brzuch i spokój murowany
a jeśli chodzi o siarę,ja w poprzedniej ciąży nie miałam. teraz też się cieszyłam,że tak będzie a tu proszę,pod koniec 26 tygodnia się zaczęło. dobrze,że tylko wieczorem i dosyć mało.