reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczeń 2012

Alka;) ja Ci powiem, że Franko to super imię:D

Ania:) miło, że do nas wpadłaś:D 3mam kciuki za grudzień:)

a ja porodu się nie boję:p zupełnie:) będzie boleć jak cholera, ale ominę tego, więc nie ma co się nakręcać:D
 
reklama
ja jak narazie próćz mycia okien oczywiscie robie generalnie wszystko i staram sie conajmniej raz na tydzien wysprzatac porzadnie cale mieszkanie, a codziennie scieram kurze i odkurzam .. czasem mam wrazenie ze moj A, nie zdaje saobie do konca sprawy jak mi jest ciezko wykonywac niektore rzeczy, moze dlatego ze o tym nie mowe glosno :confused:
 
Ja już robię coraz mniej, tzn. wycieram kurze, odkurzam raz w tyg. ale bez odsuwania sprzętów, podłogę czasem umyję, łazienki itak nigdy nie sprzątałam, bo nie cierpię. Okien oczywiście ani żadnych firanek, zasłon nie:-)

Wystarczy mi latanie za Matim przez cały dzień i wieczorem padam:-)
 
hej
melduje, ze zyje, ale kiepsko sie dzis czuje, po wczorajszej kuchennej rewolucji mialam rewolucje w jelitach i odpoczywam

hodowle krysztalkow dla niemowlat zwariowac mozna

lepiej nastawic sie na to, ze jednak porod troche boli i potem milo sie rozczarowac jak bedzie inaczej;-)

dobra zmykam wypoczywac dalej
 
myszka - a ktoz sprzata lazienke w taki razie u Ciebie? :>
przyznam, ze rowniez tego nienawidze, a zwlaszcza mycia toalety, i prysznica :wściekła/y: co wlasnie przed chwila musialam zrobic :wściekła/y: moj A w domu nic nie robi .. calymi dniami jest w pracy i nawet nie ma kiedy .. ja myje naczynia, scieram kurze, odkurzam, wieszam pranie, robie pranie, myje lazienke i podlogi .. no everythink ;D niby narazie jeszcze daJE rade nie wiem jak bedzie pozniej ..
 
ja myje naczynia, scieram kurze, odkurzam, wieszam pranie, robie pranie, myje lazienke i podlogi .. no everythink ;D niby narazie jeszcze daJE rade nie wiem jak bedzie pozniej ..
ja już tylko ograniczyłam się to starcia kurzu i zamiatania podłogi i robienia prania.. bo za bardzo mnie plecy bolą żeby robić cokolwiek innego. Na szczęście mycie okien zaoferowała mi żona kuzyna P. więc chyba skorzystam z tego no i mama moja pomoże mi przy porządkach w kuchni ;)
 
ja codziennie jeszcze kilka razy wychodze na 4 pietro do siebie do mieszkania o jest katorgą, ale pocieszam sie ze podobno kobiety ktore leza przez cala ciaze, kompletnie nic nie robia maja pozniej ciezej podczas porodu :cool:
 
reklama
Gabryś też tak właśnie słyszałam, ja na brak ruchu nie narzekam u nas w domu przez to że kuchnia u góry jeszcze nie czynna muszę kilkanaście razy dziennie schodzić na dół i wracać.. tak w kółko. Jak u rodziców jestem, to za to po mieście wiecznie latam..
 
Do góry