Witam się i ja z rana.
Właśnie posiedziałam trochę na allegro i ikei i zrobiłam sobie listę zakupów. Chyba zaczniemy kolekcjonować wyprawkę i łóżeczko i wszystko co potrzeba. Już się nie mogę doczekać.
Werka kopie jak szalona, zwłaszcza rankiem o 7 i w nocy o pierwszej, złośliwa małpka.
Wczoraj rozmawiałam ze znajomymi, poradzili mi, żebym sukieneczek nie kupowała na pierwsze miesiące życia Wery, bo raz ze jej niewygodnie będzie a dwa, że ich Franek pierwsze pięć miesięcy, które swoją drogą właśnie mu mijają, spędził w pajacykach (śmialiśmy się, że pół roku w piżamie spędził - bardzo długa pościelówka)
I co? weekend się zaczyna i cisza na forum.
Ja zaraz muszę ogarnąć lokal. Nie uwierzycie, jak ludzie potrafią syfić i nie sprzątać po sobie. A najlepsza jest pani, około 40stki, która siedzi w łazience ponad godzinę! Ja rozumiem - jest się we własnym domu to można okupować łazienkę ile się chce, ale jak jest 17 innych osób i do dyspozycji w sumie 3 łazienki to można by się było trochę ograniczyć.
W ogóle jest jakaś dziwna. Środek nocy, godzina 1 a ta trzaska drzwiami, jakby nie potrafiła nacisnąć klamki.
Właśnie posiedziałam trochę na allegro i ikei i zrobiłam sobie listę zakupów. Chyba zaczniemy kolekcjonować wyprawkę i łóżeczko i wszystko co potrzeba. Już się nie mogę doczekać.
Werka kopie jak szalona, zwłaszcza rankiem o 7 i w nocy o pierwszej, złośliwa małpka.
Wczoraj rozmawiałam ze znajomymi, poradzili mi, żebym sukieneczek nie kupowała na pierwsze miesiące życia Wery, bo raz ze jej niewygodnie będzie a dwa, że ich Franek pierwsze pięć miesięcy, które swoją drogą właśnie mu mijają, spędził w pajacykach (śmialiśmy się, że pół roku w piżamie spędził - bardzo długa pościelówka)
I co? weekend się zaczyna i cisza na forum.
Ja zaraz muszę ogarnąć lokal. Nie uwierzycie, jak ludzie potrafią syfić i nie sprzątać po sobie. A najlepsza jest pani, około 40stki, która siedzi w łazience ponad godzinę! Ja rozumiem - jest się we własnym domu to można okupować łazienkę ile się chce, ale jak jest 17 innych osób i do dyspozycji w sumie 3 łazienki to można by się było trochę ograniczyć.
W ogóle jest jakaś dziwna. Środek nocy, godzina 1 a ta trzaska drzwiami, jakby nie potrafiła nacisnąć klamki.