reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczeń 2012

Gosia a jak wygląda sytuacja finansowa u Twoich teściów? bo jeśli jest na tyle dobra, że nie wymaga to od nich odkładania z neiwielkiej pensji czy emerytury kaski to może i warto pozwolić zakupić wózek. Ja się nie zgodziłam, żeby mama dokładała mi do wózka bo ona ma 1200 zl emerytury a tata 900 zł....to nie wyobrażam sobie w takiej sytuacji takich wydatków, powiedziałam jej że kupi śpiworek i będzie ok
 
reklama
Dzien Dobry Dziewczynki!
Fazerkam-jak milo, ze juz wrocilas ;) i wypoczelas!
Anastazja powodzenia na pierwszych zajeciach
GoskaRW-ja mysle, ze nie powinnas sie stresowac, ze tesciowa chce dac kase. To naprawde milo z jej strony. Kazdy by tak chcial, zeby tescie pomagali ;) Poza tym to nie dla Ciebie kupi tylko dla dziecka ;-)Ma do tego pelne prawo. Powodzenia i daj babci poszalec!
Milego dnia dziewczynki!
 
GośkaRW to zależy ile teściowie mają pieniędzy. Jeżeli im się nie przelewa to drobiazki wystarczą. U mnie jest jest tak, że między wnukami u teściów będzie 20 lat różnicy więc tak jakby mieli pierwszego wnuka. Do tego to wnuczka, której nie mają.
Rozmawiałam z jednymi i drugimi rodzicami i podzielili się wydatkami. Jedni kupują łóżeczko z całą potrzebną do tego wyprawką a drudzy w przyszłym roku spacerówkę (bo głęboki już mam). Nam pozostaje reszta a przecież to duże wydatki.
Tak sobie myślę daj się teściowej cieszyć. Też jestem takiego zdania, że to nie ty wyłudzasz i nie dla siebie tylko dla maleństwa :-).

A tak wogulę to miłego początku tygodnia
 
Poza tym to nie dla Ciebie kupi tylko dla dziecka ;-)

Ona to samo powiedziała :)

Ewelina - pieniądze mają. Tzn nie jakieś majątki, ale stać ich.
Mi jest tylko głupio przed nimi, że ze strony mojego ojca nie ma takiej otwartości na dawanie pieniędzy. Ale mój małżonek przez 10 lat był jedynakiem, wiec mamusia troche go rozpiszcza, pomimo, iz ona czasem też nie chce (np. kupuje nam coś a jak się pytamy ile to kosztowało to standardowa odpowiedź to "nie pamiętam" :) ).

Będziemy tam (w naszej rodzinnej miejscowości) za 3 tyg to pewnie pogadam z nią o tym. A od ojca spróbuję na meble wyciągnąć, skoro tak.

Uznam to za prezent pod choinkę, żeby nie musieli dzwonić i pytać się, co bym chciała, bo znów mnie postawią pod ścianą :)

Tak w ogóle to dzień dobry :)
Dziewczyny, mam pytanie zgoła odmienne - czy u Was już grzeją? A jeśli nie - od kiedy zaczną?
 
Dziewczyny, mam pytanie zgoła odmienne - czy u Was już grzeją? A jeśli nie - od kiedy zaczną?

u mnie niedługo pewnie zaczną w bloku mieszka dużo starszych pań i one juz się o to zatroszczą, tym bardziej, ze w piątek pojawiła się karta, zeby odkręcić grzejniki bo niedługo zacznie się sezon grzewczy. U mnie to on trwa od października do czasem nawet czerwca:-)
 
u nas jeszcze nie grzeją,czekam na to z utęsknieniem :) ale mam nadzieję że już długo to nie potrwa. w zeszłym roku zaczęli jakoś tak wrzesień lub początek października.
 
Dzień dobry dziewczyny :)
Witam się z rana
w tym tygodniu połówkowe - już nie mogę się doczekać :))))))))))


co do grzania, to ja nawet nie wiem czy u nas grzeją, bo póki co cały dzień mamy okna otwarte, a na noc zostawiamy rozszczelnione i jak do tej pory jest mi ciepło :)
 
Ja kupiłam jednak zwykłą fridę, zobaczymy w styczniu czy był to dobry wybór :p

Alka - ja na początku miałam zwykłą gruszkę i czym prędzej wywaliłam ją do śmieci :sorry:
I jak dla mnie Frida jest najlepsza :tak: Bo szybko i skutecznie można dziecku opróżnić nosek, a Katarek jak dla mnie nie do ogarnięcia :-p Do koleżanki się śmiałam, że bym się bała, że dziecku mózg przez nos za pomocą odkurzacza "wysysne" :no: :eek:
 
reklama
Cześć dziewczynki!
Goska, pozwól teściowej cieszyć się maleństwem. W końcu zostanie babcią! Z tego co piszesz, to robienie prezentów i pomaganie sprawia jej przyjemność i myślę że nie proponowałaby że kupi wózek, gdyby nie miała ochoty wydawać na to kasy!

Fazerkamm, fajnie że weekend się udał i że się zrelaksowałaś!

U mnie jakiś dół poniedziałkowy. Większość tygodnia polegiwałam, ale w weekend postanowiłam się trochę rozruszać - w sobotę połaziłam troszeczkę po sklepach a wczoraj wybraliśmy się na bardzo krótki spacer po parku i do znajomych. A teraz mam wyrzuty sumienia, że może zaszkodziłam tym Małej. Trzeba było leżeć plackiem :(
I złapałam wkrętkę od rana, że mi się przez nieleżenie pessar zsunie. Na szczęście jutro idę na kontrolę, to ginka mi tam looknie czy wszystko jest tak jak ma być.
 
Do góry