Kasia_ZG
Będąc na waszym miejscu - to albo bym wzięła ślub cywilny prosząc na lampkę szampana najbliższą rodzinę, albo wzięła bym ślub kościelny razem ze chrztem dziecka. Jest też trzecia opcja- nie brania ślubu wcale ale to zawsze komplikuje sytuację prawną dziecka.
Wiem że stworzenie rodziny nie zależy od stanu cywilnego ale od tego czy chcecie być ze sobą. Życzę wam trafnego wyboru.
Będąc na waszym miejscu - to albo bym wzięła ślub cywilny prosząc na lampkę szampana najbliższą rodzinę, albo wzięła bym ślub kościelny razem ze chrztem dziecka. Jest też trzecia opcja- nie brania ślubu wcale ale to zawsze komplikuje sytuację prawną dziecka.
Wiem że stworzenie rodziny nie zależy od stanu cywilnego ale od tego czy chcecie być ze sobą. Życzę wam trafnego wyboru.