Styczeń 2012

[marys16]

hej
ja tez juz od 6 na nogach. Marcelek przyszedl obudzic mamusie by mu "kakaoko" zrobila.
ale przespal cala noc wiec ja zadowolona i wyspana.
jakos zachmurzylo sie u nas.
dziewczyny robilyscie juz obciazenie na glukoze? ja mam skierowanie na wyniki, ale lekarka mi powiedziala ze mam siedziec po tej glukozie 2h, kiedys po godzinie mi krew pobieraly. i tak te 2h jakos mi w cale nie pasuja.
i jeszcze musze sie was dopytac odnosnie dentysty. cos mi sie zrobilo w zebie bo zaczelam czuc go na zime czy slodkie i sie wybieram w poniedzialek do dentystki. czy wy w ciazy chodzilyscie do dentysty i bralyscie znieczulenie? bo ja sie przyznam szczerze ze jak niewielki bedzie ubytek to jakos wytrzymam ale jak dlugo bedzie grzebac w zebie to moge bez zbieczulenia nie dac rady. a nie wiem sama czy powinnam te znieczulenie brac.

co do rodzenia w styczniu. widac ze kobieta byla jakas wiekowa oststnio w tv nawet reportarz pokazywali i w panoramie jakis czas temu bylo ze najzdrowsze dzieci rodza sie na jesien i zime. bo ciaza noszona w wakacje kiedy jest duzo slonca ponadz "lepiej" sie rozwija.

 

[bakaalia]

marys ciekawe czy coś w tym jest ja z czerwca jestem i dość chorowita zawsze byłam, brat mój z lipca i tak samo. a w rodzinie jak się dzieciaki w styczniu rodziły to chyba tylko z dwa razy chorowały a teraz po 15 lat mają

 

[Megi Pegi]

Witam i ja...
ostatnio mi się coś poprzestawialo i zrobiłam się ranny ptaszek... budzę się sama przed 6... za to wieczorem jak jest 21, wydaje mi się, że jest 23 i padam z nóg... Moj A. to samo... bierze teraz antybiotyki i tak go osłabiły, że już o 20 marzy o łóżku...
Wczoraj się zmobilizowałam i między pracą i ćwiczeniami posprzątałam chałupkę... A. dokończył tylko wycieranie podłóg, mam więc spokojny weekend, lodówa też pełna, wiec tylko zakupię ewentualnie świeże owoce i jakieś warzywa.
Jak ja lubię takie weekendy, w które nie muszę nadganiać prac domowych... Jutro mam wizytę u gina.. posłucham sobie serduszka maleństwa, na USG zapisuję się oddzielnie i mam je dopiero 12.09

Miłego dnia dziewczyny..Anastazja powodzenia na wizycie...:-)
Co do sąsiadów... mieszkam w nowej kamienicy... tygodniami ich nie widzę i szczerze powiedziawszy nie rozpoznaję...komentarzy zatem z ich strony brak :-)

Ja też słuszałam, że najzdrowsze dzieci rodzą się właśnie późną jesienią i zimą...ich mamy zazwyczaj w okresie ciąży mają stały dopływ świeżych owoców i warzyw, dużo slońca, a tym samym i dobrego humoru i trochę ruchu, bo chce im się jeszcze wychodzić

 

[Anastazzja]

3majcie dziewczyny kciuki!

 

[bakaalia]

3majcie dziewczyny kciuki!

i to bardzo mocno !

Co do sąsiadów, tu gdzie mieszkamy sąsiadów tylko widuje jak jadę samochodem, także nie mam nawet okazji nic usłyszeć, a u rodziców jak jestem to bardzo mili sąsiedzi więcej pytają jak się czuje niż coś innego mieli by mówić ;-)

 

[Anisia84]

marys, ja dostałam właśnie skierowanie na obciążenie glukozą ale po godzinie, co ciekawe zaznaczyła mi na tym skierowaniu glukozę z obciążeniem i glukozę na czczo...czy jedna nie wyklucza drugiej?? Nie łapię się czasem w tych badaniach

 

[Strzyga]

Maryś - są dwa typy testu na glukozę z obciążeniem. Przy pierwszym bierzesz 50 g glukozy i czekasz godzinę. Przy drugim bierzesz 75 g i czekasz dwie godziny.

Anisia - raczej się nie wykluczają. Glukozę na czczo robi się poprzez pobranie krwi żylnej. Po tym pobraniu możesz wziąć dawkę glukozy i zrobić test obciążeniowy. Chociaż dziwne to-to. Zazwyczaj jest tak, że robią glukozę na czczo i dopiero gdy coś jest nie tak zlecają test obciążeniowy.
________________________

Wstałam, czuje się wyjątkowo dobrze. Zaraz lecę zrobić śniadanie. Ostatnio na potęgę wcinam kaszę manną z konfiturami z czarnego bzu. Widać Remik potrzebuje czegoś, co w takim daniu znajdę

 

[Anisia84]

Dzięki Strzyga Wiem już czemu tak mam....po prostu nie robiłam do tej pory samej glukozy na czczo, a tą z obciążeniem powinno się robić do 28 tyg ciąży, to mi dała gin skierowanie na jedno i na drugie za jednym razem Ciekawa jestem jak bardzo to jest wstrętne, ta glukoza do picia, bo słyszałam, że ma się po tym odruch wymiotny

 

[Strzyga]

Ponoć jest obrzydliwa. Niektórzy mówią, że można do niej wcisnąć pół cytryny, i wtedy da się to wypić, ale spotkałam się też z opiniami, że ta cytryna może zafałszować wyniki.

 

[GośkaRW]

O rany, nadrobiłam. A i tak tylko ten wątek.

Witam się wrześniowo, bo jeszcze nie miałam okazji
Ja w poniedziałek idę do nowego lekarza. Mało idealny okres do zmian lekarza, bo połowa za mną, no ale jak mus to mus. I ciekawa jestem, czy będzie móił coś o glukozie, bo jak narazie to nikt nie pisnął słowa nawet o tym. Znaczy się mój poprzedni lekarz nic nie wspominał o tym..
Zobaczymy.