reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczeń 2012

Lacadima, Marciaa ma tydz później chyba. Ma 12 tydz..

A ja dziś wybywam nad wodę. Znacie może jakieś miłe miejsce niedaleko Warszawy z wodą, oprócz Zegrza. A jeśli już Zegrze to gdzie? Muszę gdzieś jechać odetchnąć. I popływać na otwartej wodzie...

A jutro na 9:00 - USG!
 
reklama
Witam dziewczyny po nie obecności... Witam nowe mamy:) Strasznie ciężko będzie was nadrobić.... :-( Ale się postaram:-) Jak samopoczucie kochane?;-)
 
witaj mazia91 :)

samopoczucie wspaniałe:D nie wiem dlaczego,bo powinno dzisiaj skłaniać do refleksji...kolejny rok za mną...coraz bliżej trzydziestki :D miłego dnia życzę :)

GosiaRW,Zegrze to wspaniała sprawa.uwielbiam to miejsce,byłam w zeszłym tygodniu :) tylko coś woda się popsuła bo straszliwie brudna była,ale wszystko do przezycia :D
 
o to widzę, że jutro wizyty sie posypią, ja mam na 8.45 i to genetyczne, bo poprzednie było z falsstartem :)
a ja dziś nień zadumy mam, mój mąż jakoś zaczyna naciskać żebym przyjechała do Belgii pod koniec ciąży i tam rodziła ....
hmm teraz muszę się rozeznać czy w ogóle chcę i jakie są tam warunki i ile za to zapłacę (mam co prawda ubezpieczenie przy mężu)
na początku ciąży podchodziłam neutralnie do tego pomysłu a teraz zaczynam się bać
 
witam panie;-)
a ja choruje ;/;/
pęcherz chory mam:-(
infekcja pochwy ;-(
do tego opryszczka sie ujawniła po pół roku spokoju i węzły chłonne mnie bolą i spuchnięte sĄ:-(
do tego wczoraj normalnie cały dzień przespałam jestem wycieńczona:-(
ja chyba umieram !!!

i do tego strach o dziubaska w brzuszku czy moje choroby na niego nie wpłyną;/
posiekać się idzie.

Mam nadzieje że u was wszystko dobrze:-)

Miłego dnia!
 
lacadima ja termin mam na 20 styczen z OM
z USG mam na 19 styczen
ale to mimo wszystko blisko twojego

ja w piatek 22 lipca mam usg bedzie to 14 tc
moze mi sie dzidzius pokaze i gin cos sprobuje wywnioskowac
bardzo licze na coreczke tym razem
ktora oczywiscie planowalismy :tak:
 
Mami91 Na infekcję pęcherza polecam sok żurawinowy, ja w 8 tygodniu też złapałam infekcję. Piłam mnóstwo wody z sokiem żurawinowym takim nie słodzonym naturalnym- tak około 3 litrów dziennie. Dodatkowo musiałam brać jakieś tabletki dopochwowe bo przyplątały mi się drożdże. :no:
Teraz dalej pije 3 litry (woda, soki i herbata łącznie) chociaż nie odczuwam pragnienia, ale moja lekarka mówi że trzeba dbać o pęcherz i nerki. Kawę mi wyłączono z diety ze względu na ciśnienie. :sorry:
Dziś rano się troszkę wystraszyłam bo miałam lekkie zawroty głowy, pokój mi zaczął krążyć jak po zejściu z karuzeli. Ale na razie przeszło.:happy:
 
panna.nikt Trzymaj się, wiem przez co przechodzisz bo sama w zeszłym roku poroniłam w 6 tygodniu. Ale teraz mam nadzieję, że się uda. Na razie u mnie jest ok ale uczucia strachu nie potrafię się wyzbyć. Trzymam kciuki za twoje dwie kreski tak za jakieś trzy miesiące, bo mnie tak lekarka doradzała aby zrobić chwilową przerwę w staraniach. Pozdrowionka.
 
reklama
Do góry