aninaaa
Październikowa Mama'06 Entuzjast(k)a
dla mnie laktator był zbawienny.mała miała jakies problemy i też opornie jej szło bezpośrednio z cyca.teraz też uważam to za zakup obowiązkowy.
wiem ze to jeszcze daleko,ale nie pamiętam jak to bylo z zamrażanie pokarmu.czy w ogóle można? bo z tego co pamietam ja sporo wylewałam. albo czy można odciągnięty pokarm wstawić do lodówki na 2-3 h ?
wiem ze to jeszcze daleko,ale nie pamiętam jak to bylo z zamrażanie pokarmu.czy w ogóle można? bo z tego co pamietam ja sporo wylewałam. albo czy można odciągnięty pokarm wstawić do lodówki na 2-3 h ?