reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczeń 2012

reklama
Marciaa teraz jest ładnie i duszno, ale wczoraj i w nocy był koszmar. Ja nie mogłam sobie sama ze sobą poradzić, wszystko było nie tak...
 
Livastrid:) pewnie tak będzie:) ale z racji licznych obowiązków lubię mieć wszystko zaplanowane:D:D

Marciaa...do 30 września to dużo czasu nie masz:p a praca już napisana? ja pocieszę Cię, że moją 100 stronicową pracę inżynierską napisałam w ok.7 dni;) bo najpierw zmarł mój przyjaciel, więc nie miałam siły psychicznej się za to zabrać, a potem zachorował mój pies i musiałam wprowadzić się do rodziców, bo trzeba go było nosić na rękach, bo był sparaliżowany, a ważył 30 kg, więc trochę roboty z tym było...Misio umarł 3 grudnia, a ja do 12 grudnia musiałam złożyć pracę w dziekanacie, żeby móc pójść na 3 semestralne studia magisterskie:) więc siedziałam na dupie śpiąc po 2-3 godziny dziennie i pisałam:) i napisałam:)

Lacadima:) nie ma sprawy:p dużo nie pomogłam:p
 
pracę to ja juz mam od nie wiem kiedy wymaga w sumie tylko lekkich poprawek i oprawy :)
Mnie sie nie spieszy...zwlaszcza ze na mgr na razie sie nie wybieram. Moja ma ok 60 stron
Ładnie się spiełaś ja pisalam ponad 2 tyg...
 
witaj Lacadima,

młodziutkie jesteście dziewczyny, a ja wcale się na swoje lata nie czuję (i podobno nie wyglądam), dużo młodziej się poczułam od kiedy zaczęłam chodzić na siłownię ponad 2 lata temu, przestał mnie boleć kręgosłup, nogi, itp. Po porodzie jak tylko lekarz pozwoli wracam ćwiczyć, a teraz zostają spacerki, rower i pływanie.

Zaraz będzie padać, idę młodszego syna zawołać do domu, później trzeba zrobić jakiś obiad.
 
Niektóre to i młode.... ja mam 35 lat i nie narzekam. Życie się tak ułożyło że dopiero teraz będzie dzieciątko.

Powiedzcie mi czy Wy zaczęłyście już coś kupować dla maluszka?!
 
Marciaa..termin gonił, więc nie było czasu na marudzenie:) swoją drogą poprawki i oprawa to rzeczy, które mi najwięcej czasu zajęły:D no i formatowanie pracy:p myślałam, że będę płakać:p bo word co chwila odmawiał mi posłuszeństwa:p

Iga
:) to ja wracam z Tobą do ćwiczeń:) przed ciążą biegałam po 2 godziny,a teraz jestem tak padnięta, że wycieczka do sklepu (2minuty od domu) wydaje się tragicznie męcząca:p

Lacadima:) ja już mam 2 siaty ubranek:p
 
e, Anastazja czasem nawet jak sie zaplanuje to wychodzi inaczej, ja tez planowac lubie z duzym wyprzedzeniem

iga silownia? ze Ci sie chce, ja musze przekopac ogrodek, bo maz chyba sie za to nigdy nie wezmie

wlasnie, Anisia przypomnialo mi sie cos, bo pisalas, ze po paru krokach sie meczysz. Tak mialam w pierwszej ciazy. Przeszlam sie do sklepu i bylam potwornie zmeczona i jak sie pare dni pozniej okazalo - zaciazona. Normalnie potrafie robic 20 km dziennie bez problemu a tu takie cos:-D

pamietam jak pisalam prace z informatyki i promotor do mnie - tylko nie wiecej niz 30 stron, bo nie chce mi sie czytac:-D poprawki i oprawa ogolna to tez mi w sumie najwiecej czasu zajelo

Lacadima - mam po malej ciuchy, wiec dokupywac bede jak sie okaze, ze tym razem chlopiec.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Nie wiem Anastazja jak u Was ale u nas sie wielce pracy nie czepiają. Mają że tak powiem zwis. Moja to prywatna uczelnia więc...za to o kase pamietaja kiedy sie upomnieć ....banda...

Ja byłam maniakiem ćwiczeń. Przed ciąza Nikosia. Potem wyprowadzka na wieś, las pod nosem to się spacerowało, rower brało albo na bieżni biegało. Bardzo mi brakuje spinningów :-(

Lacadima jest wątek zakupowy tutaj ale więszkosc z nas na razie nie robila zakupow wiekszych
 
Ostatnia edycja:
Do góry