Styczeń 2012

[pati...]

Hej Dziewczyny O rany nie mam szans Was nadrobic z calego tygodnia......

Klavell przytulam i brak mi slow, bardzo mi przykro.......

Witam wszystkie nowe mamusie!

Ja przez tydzien urlopowalam nad morzem, bylo cudownie, akurat trafilismy na pogode super, codziennie plaza az do piatku, naladowane akumulatorki do dalszego ciazowania ))
Uwielbial polskie morze, plaze, rybke z fryteczkami hm.... mniammm.....

Ale dolaczam do mamusiek owocowek!!! nektarynki, brzoskwinki, malinki, jagody, czeresnie pochlaniam tonami!!!! A i jeszcze slodki groszek

Pozdrawiam Was cieplutko mimo masakry pogodowej!!! Powodzenia na badaniach!!!!!

 

[22marietta]

pati aż zazdroszcze pogody my jedziemy za tydzien i obawiam sie co i jak to bedzie pierwszy wyjazd poza dom z małym... hmm czy uda sie przetrwac nocki przesypia nienajlepiej czy panstwo domu nic nie bedzie gadalo echh.. a co do tych porzeczek to moje ciotki jak byly we wczesnej ciazy zajadaly sie porzeczkami ale to cale garscie z krzakow nawet ze slimakami bylo pycha ,,, az w zebach trzeszczalo fujjj...i obydwie panienki urodzily

 

[Agness_13]

Marciaasuper wieści....... Pieknie rośn9e maluszek. Ja na USG genetyczne dopiero za dwa tygodnie, nie mogę się doczekać. A na wizytę za tydzień i 2 dni. Stresa juz mam.

 

[lajtway]

Marietta- a nie, to ja ewentualnie zjem. ale żeby się rzucać na nie to już nie Udanego wypoczynku
Zazdroszczę Wam tych wizyt- wiecie już co u maluszków słychać Ja w piątek dopiero idę. Co do szkodliwości usg- nieeee.... tu nie bardzo ma co szkodzić. Więc spokojnie- podglądajcie do woli
Na NFZ zazwyczaj robią usg dla optwierdzenia ciązy- ja w 7 tyg miałam teraz i miałam przez brzuszek już bo mąż chciał podejrzeć malucha. Potem w 12-13 i chyba w 20. I koniec;-)

 

[Marciaa]

ja mialam co wizytę. Myslalam ze dzisiaj bede miala dopochwowe ale tylko przez brzuch spr czy serce bije.

ja tez mam manie owoców. Głownie brzoskwinie i dzisiaj sliwki sie pojawily na stole mniami.

 

[Agness_13]

Byłam w sklepie, zachciało mi się słodkiego. Kupiłam sobię masę krówkową, taką do przekładania wafli. Wafle też, ale że młody mi zjadł część, więc przełożyłam tylko 4, a ręsztę masy pożarłam samą........mniammmmmmmm, ale się zasłodziłam, a póżniej poprwaiłam śliweczkami, bo też znalazłam w sklepie, a już się ich nie mogłam doczekać, a teraz siedze i zastanawiam się na co jezcze mam ochotę hihihihi
Ja w pierwszej ciąży przytyłam 5,5 kg. a teraz koszmar, już jestem 2,5 kg do przodu. ;-(

 

[malutkans]

dziewczyny mam pytanie... chodzi o te badania genetyczne czy to w polsce jest standradowe badanie czy robi ten co chce?? moj lekarz nawet mi o tym nie wspominal wyczytalam dopiero tutaj na forum. ja jak narazie mialam badania z krwi i to wszytsko. co ile sie robi badania z krwi??bo mnie to ciekawi. hmmm jedyne co mi lekarz powiedzial jest wszytsko OK
tak samo jak czytalam o jakis witaminach itd wy tez bierzecie jakies tabletki?? ide juz spac bo o 5 rano pobudka a wiec milego wieczoru

 

[Marciaa]

Malutka badanie w 12tyg u nas kazdy lekarz robi. To baardzo wazne badanie.
Badanie krwi powinno sie zrobic chociaz raz w kazdym trymestrze.
Co czytam o ciezarnych z zagranicy to jestem w szoku ze tam tak olewaja i nie robią tyle badań. Moze przycisnij lekarza swojego.
Witaminki sobie kup.

nie wiem ja Wy ale ja bardzo malo w tej ciazy pije. Jak juz to mam ochote na slodkie gazowane a w 1 ciazy to pilam sama wode. Tu po wodzie i herbacie mam spotkanie z kibelkiem. Dwa wieczory byly ok i dzisiaj znowu mnie przycisnelo. Eh (( kiedy to sie skonczy

 

[donia 1980]

malutkans no badanie w 12 tc (przezierność karku, obecnośc kości nosowej i organy wew.) to podstawa od wielu lat, więc poproś swojego lekarza. A witaminki> mi gin powiedziała, że pomyślimy po 14 tc, i to wszystko zależy od wyników morfologii, jak nie masz anemii to nie ma sensu szprycować się witaminami bo to też może powodować alergie u dzidziusia

 

[Agness_13]

Marciaa ja mam podobnie, chce mi się fanty, albo takiej białej oranżady...... hihihii, albo neste (ale tylko brzoskwiniowe i ananasowe - bo słodkie) i też mdłości zniknęły ale wracają czasami, ale wtedy to już koszmar jak silne. buuuuuuuu

Mój mąż właśnie wracając z pracy pojechał do Cinema City po popkorn, bo mu mówiłam rano że mam smaka........hihihi teraz pochłaniam..mnnniammmmmmm