reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczeń 2012

reklama
A swoją drogą, zaczęłam trochę szperać po necie i wynalazłam takie oto rozmowy na pewnym forum:
- bla..bla..blaa...mam ochotę na grzybki, czy myślicie że można jeść grzyby w ciąży???
- Nigdy w życiu nie jadłam grzyba w ciąży.. nie wiedziałam, że one w ogóle zachodza w ciążę..
 
A swoją drogą, zaczęłam trochę szperać po necie i wynalazłam takie oto rozmowy na pewnym forum:
- bla..bla..blaa...mam ochotę na grzybki, czy myślicie że można jeść grzyby w ciąży???
- Nigdy w życiu nie jadłam grzyba w ciąży.. nie wiedziałam, że one w ogóle zachodza w ciążę..


:shocked2::laugh2:
laugh2.gif
laugh2.gif


Noż brak słów! ;D
 
A swoją drogą, zaczęłam trochę szperać po necie i wynalazłam takie oto rozmowy na pewnym forum:
- bla..bla..blaa...mam ochotę na grzybki, czy myślicie że można jeść grzyby w ciąży???
- Nigdy w życiu nie jadłam grzyba w ciąży.. nie wiedziałam, że one w ogóle zachodza w ciążę..


:-D
laugh.gif
laugh.gif
laugh.gif
laugh.gif
laugh.gif
laugh.gif
laugh.gif
laugh.gif
laugh.gif
co tu wiecej powiedzieć... siedze i placze ze smiechu:)
 
cześc dziewczyny dzisiaj ponarzekam
otóz powiem Wam moje drogie, że kocham ponad życie moją fasolkę i dbam o nią jak potrafię
ale
moja rodzina dzwoni do mnie i sprzedaje mi złote rady: nie leż na trawie, nie bierz tych kropelek, nie jedz tego, nie pij tego, odpoczywaj, niech mąz Ci pomaga (mąż za granicą), a nie jedz ziemniacków, a jedz marchewkę, a dlaczego chodzisz do pracy i tak do zarzygania
ja naprawdę nie jestem upośledzona, pracuje w szpitalu i wiem mniej więcej co mogę a co nie
a teraz czuję się jak inkubator, który ma sobie wszystkiego odmówić i tylko dbać o maleństwo, przecież ja mu krzywdy nie robię!!!
eh i to wszystko oczywiście w dobrej wierze, ja nie wiem czy oni wszyscy już się zakochali w tym maluchu czy im się na głowę rzuciło. Fakt, że długo na dzidzię czekaliśmy ale BEZ PRZESADY
aha, a na koniec mój mąż powiedział "nie puszczaj bąków przy MOIM dziecku", gryyyzę :)
uff wygadałam się!

a ja dziś jem kalafiora pod każdą postacią i właśnie zrobiłam najpyszniejszą na świecie zupkę kalafiorkową mniam
 
cześc dziewczyny dzisiaj ponarzekam
otóz powiem Wam moje drogie, że kocham ponad życie moją fasolkę i dbam o nią jak potrafię
ale
moja rodzina dzwoni do mnie i sprzedaje mi złote rady: nie leż na trawie, nie bierz tych kropelek, nie jedz tego, nie pij tego, odpoczywaj, niech mąz Ci pomaga (mąż za granicą), a nie jedz ziemniacków, a jedz marchewkę, a dlaczego chodzisz do pracy i tak do zarzygania
ja naprawdę nie jestem upośledzona, pracuje w szpitalu i wiem mniej więcej co mogę a co nie
a teraz czuję się jak inkubator, który ma sobie wszystkiego odmówić i tylko dbać o maleństwo, przecież ja mu krzywdy nie robię!!!
eh i to wszystko oczywiście w dobrej wierze, ja nie wiem czy oni wszyscy już się zakochali w tym maluchu czy im się na głowę rzuciło. Fakt, że długo na dzidzię czekaliśmy ale BEZ PRZESADY
aha, a na koniec mój mąż powiedział "nie puszczaj bąków przy MOIM dziecku", gryyyzę :)
uff wygadałam się!

a ja dziś jem kalafiora pod każdą postacią i właśnie zrobiłam najpyszniejszą na świecie zupkę kalafiorkową mniam

Nie przejmuj sie :) rob jak ci serce kaze a innymi sie nie martw.

Kalafiora to bym zjadla takiego z zasmaszka:-D
 
Donia, nie stresuj się "dobrymi radami". To na pewno z miłości, a nie z wścibstwa czy przemądrzalstwa!

Specjalnie dla Ciebie zeskanowałam obrazek z mojej ciążowej książki. Przedstawia co prawda ciężarówkę pod wpływem hormonów w 6tc, ale w 10 jest już pewnie tylko gorzej pod tym względem ;)

hormony w akcji 001.jpg
 
reklama
Donia, słońce, to nie miał być przytyk. Myślę, że wszystkie teraz tak czasem wyglądamy! No chyba że jest jaka anielica między nami...?
 
Do góry