lajtway
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Maj 2009
- Postów
- 2 656
Asiuk- może Jakbłka są "gazotwórcze";-) Najbezpieczniejsze są uparowane. Ja jem normalnie ale najpierw zjadłam cząstkę, po kilku dniach połówkę a teraz już wiem że mogę śmiało wtrąbić całe i mały sobie radzi. Ale ja jem wsio- łącznie z czekoladą , cebulką- no babki ziemniaczanej mój syn nie zniósł- marudził wieczorem ale wiem że to było przegięcie z mojej strony Ale tak pachniała..
JA język niemowląt wzięłam ze sobą do szpitala. Co oczywicie nie sprawiło że uniknęłam wielu błędów- toporny ze mnei rodzić. TEraz powoli wychodzimy na prostą. Dałam Wojtkowi 2 tyg luzu bo twierdzę ze taki maluch zaraz po wyjściu z brzuszka potzreebuje mamy ale teraz koniec laby- na szczęście z małymi potknięciami ale jakoś nam się udaje współpracować
JA język niemowląt wzięłam ze sobą do szpitala. Co oczywicie nie sprawiło że uniknęłam wielu błędów- toporny ze mnei rodzić. TEraz powoli wychodzimy na prostą. Dałam Wojtkowi 2 tyg luzu bo twierdzę ze taki maluch zaraz po wyjściu z brzuszka potzreebuje mamy ale teraz koniec laby- na szczęście z małymi potknięciami ale jakoś nam się udaje współpracować