krupka poważnie myślisz, że Polna jest spoko?? tyle się mówi, że to fabryka ...
ja byłam na CC, wiec ominęłam porodówkę, ale nasłuchałam się opowiesci sąsiadek - były naprawde zadowolone - bardzo miłe położne, pomocne, nie kazali rodzić na siłe, nie stosowali oxy przez dobę (po CC w ogóle) - raz słyszałam, ze kazali na silę wstrzymywać, bo na porodówce miejsca nie było, ale dziewczyna i tak urodziła
Poza tym bardzo dbają o dziecko - byłam spokojna, ze dobrze się nim zajmą i na pewno zdiagnozują zagrozenie w razie czego (miałam cukrzyce ciązową); najmniejsza wątpliwość powodowała zlecenie badań (bezinwazyjnych), ale z drugiej strony bardzo byli wyczuleni na naturę - tzn, np. zółtaczka obserwowana, ale bez potrzeby lamp nie włączali, był rumień, ale nic nie kazali z tym robić - samo zeszło. Poza tym pełna informacja dla rodzica, traktowanie go jak partnera, a nie intruza zadającego niepotrzebne pytania, naprawde byłam zadowolona.
No i po CC doszłam do siebie znacznie szybciej niz po tym I-ym i naprawde dbali, aby nic nie bolało.
Widziałam tez jak zajmują się tymi pacjentkami po SN - naprawde same pozytywy. Pytali, doradzali, ale tez nic na silę. Naprawde nie spotkałam się z niezadowoloną rodzącą.
Także przy ewentualnym następnym na pewno skorzystałabym z ich usług
Ja tylko na sali wybudzen spotkałam 2 zołzy - poza tym same anioły
Tez sie nasłuchałam, ze to fabryka, wylegarnia itp. - ale tak z doswiadczenia, to stwierdzam, ze chyba tylko przez liczbe urodzonych tam dzieci, tyle ze szpital duzy i jest do tego przygotowany (jednej nocy urodziło się 18-ro dzieci
), ma to jednak swoje plusy, bo nie trzymają bez potrzeby w szpitalu i nie meczą za długo na porodówce