reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczeń 2012

Witam was ciepło:) ja wam powiem ze wczoraj znow wymioty daly mi popalic... tak sobie mysle z czego to wynika... przy wojtaszku nawet raz nie wymiotowałam. raz tylko zasłabłam.. a teraz masakra... cały czas sie zle czuje... moze jednak to na dziewczynke???:-D

no nic ja Wojtaszka sprzedałam babci wiec teraz uciekam do znajomej;)
 
reklama
ale mam dziś apetyt. Na śniadanie 3 kanapki z serem topionym. teraz, w przeciągu 1,5 godz:bułka z wędliną, maliny, czereśnie, zupa pomidorowa 3 miseczki małe, maliny i czereśnie, i na sam koniec (tak mi się wydaje) objadłam z mięska podudzie z zupy... Ale nie czuję się jakoś nienaturalnie objedzona....

Straszne.
 
Witajcie ciężaróweczki
biggrin.gif

Już jestem po urlopie - moi rodzice kupili sobie last minute do Bułgarii i ja też na dwa dni przed wyjazdem stwierdziłąm, że mogę chłopcom przyspieszyć wakacje, wczoraj w nocy wróciliśmy. Pogoda piękna, morze ciepłe, zero mdłości. Niestety dziś mdłości wróciły :wściekła/y:.
Trzymam kciuki za Wasze badania w przyszłym tygodniu - widzę, że kilka z Was ma wizytę 27.06.
Ja mam 30.06 usg genetyczne i wyniki pappa oraz wyliczenie ryzyka wad genetycznych. Dobrze mi zrobił ten wyjazd, zleciał tydzień czekania na badania, kolejnych klika dni też będę bardzo zajęta, do czwartku zleci szybko, a później decyzja czy robić amnio czy nie.
 
Czesc.
Wpadlam sie pozegnac... Moja dzidzia sie nie rozwinela... Juz drugi raz z rzedu to przechodze...Straszny bol, pomimo tego ze nie nastawialam sie narazie specjaLnie pozytywnie po ostatnim razie...I mialam racje... :-( Nikomu tego nie zycze. W poniedzialek lub wtorek czeka mnie znow zabieg lyzeczkowania- drugi raz poronienie chybione. Zastanawiam sie tylko co nie daje mojej dzidzi sie rozwijac... Mialam byc lutowka 2011 - nie bylam, I styczniowka 2012 tez nie bede :( Chyba trzeba porobic troche badan,bo 3raz tego samego nie przezyje...

Pozdrawiam was kochane;* Niech wam dzidzie rosna zdrowo i bez komplikacji;*
 
Kasienkadg bardzo mi przykro:-( trzymaj się kochana
Dla dzidzi to pewnie jeszcze nie ten czas, trzymam kciuki i życze żeby następnym razem wszystko było tak jak powinno:-)
 
styczeń nie był mi pisany ...
Poszłam na usg w piątek, tai miałam termin wizyty, serduszko nie biło, moja truskaweczka nie urosła od tygodnia, umarła sobie tydzień wcześnie, serce mi sie kraja, jak to pisze, wylałam morze łez.
Wczoraj mnie wyczyścili w szpitalu, dali narkoze, obudziłam się i było już po wszystkim ... czuje się pusta, ale przedewszystkim oszukana !!!
Czekaliśmy dwa lata !!!
Musze się pożegnać, wypiszcie mnie proszę z prywatnego, bo ja nie mam już siły tam zaglądać ...
Życzę wszytskim dużo zdrowia, oraz spokojnej ciąży, było mi tu bardzo miło zWami, ale .... widać styczeń nie był mi pisany
 
O matko..a myślałam, że niedziela rozpocznie się słonecznie, jak zawsze na tym forum...

Bardzo mi dziewczyny przykro.. Nawet nie wiem co mam powiedzieć.
 
reklama
Do góry