reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczeń 2012

reklama
dziewczyny bardzo mi przykro.... brak mi slow.......
biore przyklad od Emmm i do wtorku znikne wiem ze dopiero co tutaj przybylam... ale za bardzo sie przejmuje i za duzo sobie wkrecam......pozdrawiam
 
Dziewczyny współczuję...

Ja boję się wtorkowej wizyty mam nadzieję że wszystko będzie ok. Przeraża mnie że tyle już z nas straciło fasolkę...
 
Jezu tak mi przykro Dziewczyny przytulam Was mocno...

Ja za przykladem Emmm rowniez znikam przynajmniej do kolejnego badania USG, ktore mam w poniedzialek, boje sie bardzo bo jak Wam pisalam od kilku dni zupelnie przestalam czuc sie na ciaze, wzmozony apetyt minal, do toalety tez juz tak czesto nie biegam, w dodatku nawet piersi przestaly byc wrazliwe i nie pobolewaja.
Dzis rano zauwazylam u siebie plamienie, nie zadna czysta krew, raczej brunatne plamy, tylko rano do teraz spokoj poczytalam troche i pisze ze takie plamienia moga wystepowac w ciazy, miala tak moze ktoras z Was? Pozatym brzuch nic mnie nie boli...
 
klavell tkie plamienia mogą się zdarzać
nie denerwuj się, ja też mam jutro wizytę
to czy masz objawy czy nie zupełnie o niczym nie świadczy, ja jakieś 2 tyg. temu płakałam, że w ogóle nie mam objawów a teraz jem jak słoń

dziewczyny nie ucieajcie, to że nie będziecie wiedziały o nieszcześciu dziewczyn niczego nie zmieni, niestety natura taka jest i sama wie co robi. Brutalna prawda ale lepiej, że to się dzieje teraz niż w zaawansowanej ciąży.

Głowa do góry, przecież na świecie jest mnóstwo zdrowych dzieci i nasze do nich należą, a jutro czekam na wieści z wizyty, ja też się moją pochwalę (mam nadzieję)
 
Wiesz z tymi objawami to tak ze niby sie stresuje ze ich nie ma, ale praktycznie od poczatku nic mi nie dolegalo, ja raczej z tych co nie maja mdlosci, nie wymiotuja itp. Jedyne co to wlasnie mnie piersi pobolewaly, i apetyt mialam wiekszy ale od kilku dni i tego brak, tlumacze sobie to tym ze 12 tydzien tuz tuz dlatego wszytko co do tej pory bylo oznaka ciazy mija...w dodatku sie doiwedzialam kilka dni temu ze moja szwagierka znow stracila dziecko. Poronila. Trojka wczesniej zyla po porodzie 3 dni i umierala, jeden syn teraz juz 17 letni prawie zyje. To dopiero nieszczescie i tak sie tym przejelam potem tu dziewczyny pisza o swoich nieszczeciach ze sama zaczelam sobie cos wkrecac :/
 
reklama
Do góry