reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczeń 2012

haha...Strzyga:p nie płacz będzie dobrze:p Ty też niedługo urodzisz;) pomyśl, że Ciebie potrzymają jeszcze MAKSYMALNIE tydzień...a ja muszę siedzieć w dwupaku PRZYNAJMNIEJ 2 tygodnie jeszcze:) będziesz miała już swojego syneczka, będziecie w domu, a ja będę siedzieć i płakać, że nigdy nie urodzę:p:p
 
reklama
Strzyga no, to i na Ciebie kolej ;)
Justyś jak się czujesz??
A dziś to chyba Gabryś z Amelką do domu miały wyjść, ciekawe jak się odnajdują w nowej sytuacji domowej ;)
 
Ostatnia edycja:
Tysia, może i na ciebie nadchodzi kolej?
Strzyga, dobrze że twoja dzidzia zdrowa. Oby wyszła szybko na świat:tak:
Anastazja, ty chyba trochę za dużo się przemęczasz jednak. Wiem, że sesja, rozumiem, ale organizm może ma dość??

Ja dziś dzień trochę lepszy niż wczoraj miałam. Bez skurczy i z lepszym humorem. Dzidzia teraz się dużo rusza (wieczór - ulubiona jej pora na harce), więc pewnie nie spieszy się na świat. Dziś tylko teściowa dzwoniła z pytaniem jak się trzymam, hihi. Ach i mój ojciec nas odwiedził i skomplementował, że jestem coraz grubsza:baffled:
 
I ja sie z Wami witam

Ja juz tez odliczam dni do porodu.Jak Łozeczko rozłozylismy była nadzieja ze wyjdzie za kilka dni a tu nic.Pozniej pomyslałam ze jak wozek przygotuje to bedzie chciał wyjsc a tu znow nic.Zoatała nam ostatnia nadzieja w sobote jedziemy do rodzicow M odebrac kołyske moze w tedy bedzie chciał wyjsc?...

Kołyska bedzie własnej roboty dziadczynej bo ma smykałke do takich zeczy.
 
No ja wróciłam z kina z mężem, jakoś godzinę temu. Byliśmy na "sherlocku", tak na marginesie, taka bajka dla dzieci. Naszykowałam mu na jutro dobre kanapki i Was zaczęłam podczytywać. No i odeszły mi wody, tak więc nie ma co, jednak poród mnie nie ominie :-) Kanapki się nie zmarnują, będą na porodówkę.

Na razie co jakiś czas ze mnie chlupie, skurcze nieregularne, więc czekamy. Zadzwoniłam do położnej, no i jak się rozkręci to mamy przyjechać jak skurcze będą regularne, a jak się nie rozkręci to stawiamy się na IP ok. 4-5 rano.
Tak więc mam nadzieję, że zacznę na nowo pozytywny trend porodowy :-)
Odezwę się jak już synek będzie z nami. Trzymajcie kciuki.
 
Ostatnia edycja:
Dzień doberek :)
Miałam jeden skurcz, a właściwie skurczyk ... Jeden maleńki a jaka wielka nadzieja w nim pokładana :-D:-D:-D

To teraz będę czekać na kolejne ... może za jakiś tydzień lub dwa się pojawią ;-)
 
reklama
haha...Alka:D nie chcę Cię rozczarować, ale ja skurcze miewam dość często:p ale naszym dzieciakom najwyraźniej na świat jeszcze nie śpieszno:p ale kto wie?:p w końcu zostało 11 dni:p przynajmniej w teorii:rofl2::rofl2:

ja również się witam z rana:):) chociaż od ponad 5 godzin już nie śpię:p zamiast się uczyć oglądałam durne filmiki na yt:p ale teraz zabieram się do nauki:p dziś muszę ogarnąć makro na jutro i rachunkowość na sobotę:p moja sesja chyba się nigdy nie skończy:p

swoją drogą w sobotę między kołami (jedno mam rano, drugie wieczorem) idziemy na targi ślubne..co ciekawe to P. mnie na nie wyciąga, bo mi się nie chce jak jasna cholera:p
 
Ostatnia edycja:
Do góry