reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczeń 2012

Strzyga - zazdroszczę... Mam nadzieję, że mój gin coś zdziała w tym temacie - obiecał, że postara się wydłużyć nam ten czas, ale niczego nie obiecuje... Także nastawiamy się na 15 minut wspólnego powitania, ale na wszelki wypadek zapakowałam do torby na porodówkę pieluszkę flanelową do okrycia maleństwa. Mam nadzieję, że nie włączy mi się "walka o dziecko" tak jak było przy pierwszym porodzie. Nie odpuszczałam Zu na krok, chodziłam na wszystkie badania z nią, a lekarki i pielęgniarki traktowały mnie jak dziwadło. Nie chciałam, żeby mojemu maleństwu cokolwiek się stało i pilnowałam jej jak oka w głowie.

Krupka - współczuję Ci...
 
reklama
Znalazłam i dzielę się, tak na poprawę humoru :-D


ZAPROSZENIE NA WARSZTATY DLA MEZCZYZN
Kurs jest dwudniowy i obejmuje następujące zagadnienia:




DZIEN PIERWSZY


1. JAK WYKONAC KOSTKI LODU?
Instrukcja krok po kroku wraz z prezentacja.


2. PAPIER TOALETOWY - CZY WYRASTA NA UCHWYTACH?
Dyskusja.


3. RÓZNICE POMIEDZY KOSZEM NA PRANIE A PODLOGA.
Ćwiczenia praktyczne z pomocą zdjęć i wykresów.


4. NACZYNIA I SZTUCCE: CZY LEWITUJA, SAMODZIELNIE KIERUJAC SIE
DO ZMYWARKI ALBO ZLEWU?
Debata panelowa z udziałem ekspertów.


5. PILOT DO TELEWIZORA - UTRATA PILOTA
Linia pomocy i grupy wsparcia.


6. NAUKA ODNAJDYWANIA RZECZY
Otwarte forum tematyczne - Strategia szukania we właściwych
miejscach a przewracanie domu do góry nogami w takt
rytmicznego pokrzykiwania.


7. ZAPAMIETYWANIE WAZNYCH DAT I POWIADAMIANIE W WYPADKU SPÓZNIENIA
Pamiętaj o zabraniu własnego kalendarza lub telefonu komórkowego.




DZIEN DRUGI


1. PUSTE KARTONY I BUTELKI - LODÓWKA CZY KOSZ?
Dyskusja w grupach i ćwiczenia praktyczne.


2. ZDROWIE - PRZYNOSZENIE JEJ KWIATÓW NIE JEST GROZNE DLA ZDROWIA.
Prezentacja PowerPoint.


3. PRAWDZIWI MEZCZYZNI PYTAJA O KIERUNEK, KIEDY SIE ZGUBIA.
Wspomnienia tych, którzy przeżyli.


4. CZY MOZNA SIEDZIEC CICHO, GDY ONA PROWADZI.
Gra na symulatorze.


5. DOROSLE ZYCIE - PODSTAWOWE RÓZNICE POMIEDZY TWOJA MATKA A
TWOJA PARTNERKA
Ćwiczenia praktyczne i odgrywanie ról.


6. JAK BYC IDEALNYM PARTNEREM NA ZAKUPACH.
Ćwiczenia relaksacyjne, medytacja i techniki oddechowe.


7. TECHNIKI PRZEZYCIA - JAK ZYC, BEDAC CALY CZAS W BLEDZIE?
Dostępni indywidualni psychoterapeuci.


8. CHOINKA - CZY MUSI STAC DO WIELKANOCY?
Telekonferencja z udziałem Świętego Mikołaja.
 
Jak pytałam o NO_spe lekarza to powiedział, że można brać, bo ona właśnie skurczy porodowych nie zatrzyma. Ale mimo, że czuje jakiś dyskomfort to nie biorę, bo wkręcam sobie, że nie wyczuje skurczy poorodowych:-)
 
Tak sobie mysle, ze w Polsce to bez sensu, ze nie daja znieczulenia!!!Przeciez nie istnieje tylko zzo, sa inne mozliwosci ulzenia rodzacej np gaz rozweselajacy
 
Już pisałam o tym wcześniej, mi od 37 tygodnia lekarz zalecił, aby już nospy nie brać, działa rozkurczowo, a chodzi właśnie o to aby macica się ćwiczyła. No ale co kraj (lekarz) to obyczaj :-)
Ja tam nie biorę ani nospy ani magnezu.

Anielka gaz pojawia się w coraz większej ilości szpitali, np. w moim szpitalu jest od jakiegoś miesiąca, zapytam położną czy dziewczyny sobie chwalą czy nie.
 
anielka u nas w Poznaniu na Polnej też podobno się praktykuje gaz rozweselający. Ale fakt - podpytam jeszcze położną :-)
natalia_eg ale się uśmiałam heheheh, więcej takich "rozweselaczy" poproszę :-)
 
oj widzę, że emocje porodwe rosną :) a ja jakoś nie boję się porodu. Obym nie musiała zrewidować mojego nastawienia :tak:
a ja wczoraj pytam A. czy jak zacznę rodzić i pojedziemy do szpitala to czy on pójdzie do pracy jak już będzie czas czy zostanie ze mną. A on na to, że jak pojedziemy w nocy do szpitala i urodzę to on później pójdzie do pracy :szok: a skąd pewność, że zacznie się w nocy i na moje pytanie czy on myśli, że urodzę w 15 min oczywiście odpowiedź była twierdząca :-)
 
reklama
Donia mąż wierzy w Ciebie ;D I to dlatego, myśli że 15minut Ci wystarczy;)

Ja mojego P. uprzedziłam, że jeśli akcja sama się nie zacznie i skierują mnie do szpitala to on MUSI być ze mną, oczywiście powiedział że weźmie od razu wolne ;)
A ja nadal czekam na P..
 
Do góry