a ja mimo, że nie zaszkodzi to sobie odmówię szampana - nie czuję potrzeby zamoczenia w nim ust .... wiadomo chętnie by się popiło jakieś winko, ale jednak sumienie mi nie pozwoli.... nie jest to dla mnie koniecznością więc dam radę !!
kurde zrobiłam golonki, zrobiłam sałatkę, zrobiłam brzdąca, umyłam podłogi .... zalałam się potem - może nie dosłownie, ale czuję się jakbym przebiegła kilka km .... masakra jakoś tak mi ciężko od kilku dni
kurde zrobiłam golonki, zrobiłam sałatkę, zrobiłam brzdąca, umyłam podłogi .... zalałam się potem - może nie dosłownie, ale czuję się jakbym przebiegła kilka km .... masakra jakoś tak mi ciężko od kilku dni