reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczeń 2012

My dzisiaj mamy wizytę kolędową - tak już!!!
miedzy 16:00 a 22:00. Mieszkamy na obrzeżach parafii i zwykle ksiądz przychodzi do nas albo na samym początku 27.12 albo na końcu - pod koniec lutego tak jest co drugi rok. I albo od nas zaczyna (zaraz po 16:00) albo nie wyrabia się i przekłada na drugi dzień :sorry2:Jeszcze Go nie było...źle to wróży...
Nie lubię tego bezczynnego czekania...
 
reklama
Gosia, ten cepan to chyba najlepsza maść, jak mi nos przecięła szyba, która wypadła z drzwi i miałam kilka szwów to właśnie dzięki tej maści nie ma po nich prawie śladu, tylko nie wiem jak tam ze smarowaniem w ciąży i podczas karmienia.
 
Dorotka pamiętam jak kiedys u mnie ksiądz dotarł na 23.40:szok: a u mnie koleda pewnie w 2 tyg stycznia, co roku akurat maz w pracy bedzie to teraz może ja w szpitalu a on księdza przyjmie
 
Ja mam tylko rozstępy na piersiach, szybko się pojawiły i jeden na udach od niedawna:-) Ale grunt, że na brzuchu jeszcze nie mam;)
My sylwester we dwoje w domu, ja nie mam sił iść gdzieś się bawić i nie chce mi się. Zaraz bym miała ból głowy, że nie mam co na siebie ubrać;-)
U nas dzisiaj dzień smutny, mojego D. dziadek zmarł wczoraj a jego prababcia prawdopodobnie do sylwestra nie pociągnie:no: Ale trzyma się mój dzielnie, powtarza, że przynajmniej nie męczy się i nie jest po wylewie sparaliżowany...eh.
 
Powiedziałam dziś P., że lubię mój organizm, bo on działa tak, że dopóki wszystko nie będzie gotowe (pranie, prasowanie, sprzątanie i ble ble ble), to nie zacznę rodzić. Parsknął śmiechem i zapytał:

"Czyli nie urodzisz w ogóle?"

Nie lubię go ;)



Co do kolędy - jestem na etapie zastanawiania się, czy w ogóle wpuszczę księdza.
 
Ja jestem ciekawa czy załapię się na kolędę z parafii P. pewnie ksiądz by się burzył że dziecko i ślub tylko cywilny.. oo! Bo on jakoś na początku stycznia ma więc pewnie już mogę być w szpitalu ;D
 
dziewczyny...słuchajcie...co jest potrzebne do uznania ojcostwa przez mojego P.? bo jutro chcemy podejść do urzędu, ale nie wiemy jakie dokumenty trzeba mieć z sobą (z P. nie jesteśmy małżeństwem, a stwierdziłam, że po narodzinach nie chce mi się latać do urzędu..pomimo tego, że blisko jest)
 
Przez Was zrobiłam dziś inwentaryzację swoich rozstępów i tak:
kilka na biuście
i 2 na brzuchu, a właściwie na bokach bliżej pleców, po jednym na każdej stronie i na tym koniec :p

Kolędę przyjmę coby z chrzcinami nie mieć problemów hehe

Właśnie wróciliśmy od gina, zaraz opiszę w odpowiednim wątku....
 
reklama
Kochane byłam na ktg... sorki żewcześniej nie pisałam ale nie miałam prądu a później miałamwizytę duszpasterską he he... :D Ktg wyszło dobrze z serduszkiemmalca wszystko dobrze za tydzień mam kolejne jeżeli do tego czasunie urodzę...;-)
 
Do góry