Styczeń 2012

[Dorotka_23]

Anastazja nie popadajmy ze skrajności w skrajność Zgadzam się z Tobą. Dla mnie też latanie z cyckami na wierzchu jest okropne - to jest stawianie innych w krępującej sytuacji. A Słodkie to jest dla mamy i dla kobiet z burzą hormonów (jak my teraz). Ja jestem zwolenniczką karmienia w różnych miejscach i karmiłam małego w różnych miejscach ale nikt nigdy (prócz męża) mojego cycka nie widział. Myślę że normalna kobieta szuka intymnego miejsca bo karmienie to intymna sprawa. Ale karmienie tylko w domu nie jest możliwe do realizacji. A ławka w parku i osłonięta pierś i dzidzia (która też potrzebuje spokoju) to nic okropnego. Stolik, gdzieś na uboczu w kawiarence jak najbardziej... Ale nie narzucajmy się obcym ludziom.

 

[Dorotka_23]

SEKS?!! ja mam ochotę przed południem, ale to niemożliwe A jak mężuś wraca z pracy to ja już padam A to zupełnie inaczej niż przy pierwszej ciąży - wtedy kochaliśmy się właściwie codziennie do 9 mc, ostatni raz dzień przed porodem

 

[GośkaRW]

Najważniejsze jest odpowiednie podejście, bo ja byłam świadkiem w Ch Arkadia w Carrefour (Warszawa) jak pani siedziała na ławeczce między nabiałem a oliwami z cyckiem świecącym dla całego supermarketu. To mnie odrzuciło. Bo ona z resztą niemiła dla bobasa była ("jedz, czego nie jesz, jedz mówię!")
No.
Ja też będę woleć chyba ustronne miejsce, dla własnego chociażby spokoju, bo nie lubię się afiszować z niczym.

 

[pati...]

Anastazja nie martw sie, na pewno dasz rade, bede trzymac kciuki za Twoje egzaminy!!!!!!
A co do gotowania obiadu to mam to samo, mdlo mi na mysl, ze mam go robic.....

Co do karmenia piersia to ja tez jestem za tym, zeby sie nie afiszowac za bardzo, bo to nie dla kazdego jest naturalne i slodkie, mysle, ze trzeba wybierac ustronne miejsca i tak jak ze wszystkim, w miejscach pulicznych, trzeba liczyc sie z innymi.

A na seks mam ochote wielka non stop, bardziej niz przed ciaza ;-)

 

[Anastazzja]

no ja się z Wami mogę zgodzić, a karmić dziecko można wszędzie dosłownie! pracowałam kiedyś w centrum handlowym w sklepie z ciuchami i weszła Pani z płaczącym dzieckiem i spytała się mnie czy mogłaby wejść do przymierzalni i nakarmić małego..dla mnie nie było problemu!! wepchnęłam jej pufę do przymierzalni, żeby mogła spokojnie usiąść...Pani zasłoniła kotarkę, załatwiła sprawę, wyszła i miło podziękowała i uważam, że to było świetne!

mnie też np. obrzydzają ludzie całujący się namiętnie na ulicy czy gdziekolwiek w miejscu publicznym..nie mówię o krótkich, słodkich buziakach, ale takim konkretnym "jechaniu w ślimaka" jak to niektórzy mówią...masakra...nie chcę oglądać czyjejś gry wstępnej...a ostatnio mój kolega opowiadał mi, że siedział w autobusie, a obok niego stała para i się całowali, a potem chłopak zjeżdżał niżej i całował dziewczynę po piersiach, ale nie tak przy szyi...tylko bliżej sutków...zupełnie bez skrepowania..kolega się śmiał, że jak wyszedł to pewnie na kolejnym przystanku już seks uprawiali..ja nie chcę nikogo obrazić, ale no kurde...ludzie...

Pati..wiem, że dam radę zawsze wszyscy mnie "podziwiali", że tyle rzeczy na raz robię i jakoś się wyrabiam a co do gotowania obiadu to ja mam tak samo... ale przemogę się dla rodziców właśnie zmykam kupić takiego specjalnego pisaka do tortu, bo napiszę "Dla Babci i Dziadka" i zapalę parę świeczek, a do tego muszę kupić mięso, ziemniaki i coś na surówkę...no i kartki z życzeniami

 

[Alka1106]

Ja uważam co do karmienia, że wszystko to kwestia wyczucia i dobrego smaku. Są mamy które karmiąc publicznie malucha wyglądają jakby go przytulały bo potrafią to zrobić w sposób naprawdę niekrępujący innych i tego powinnyśmy się trzymać

....

Przed chwilą przyjechał do mnie do pracy mój mężuś i przywiózł mi kwiatki oraz drugą część prezentu - body i śpioszki - NIEBIESKIE KOLEJORZA hehehe bo oboje lubimy chodzić na mecze Lecha Poznań - teraz nie mam wyjścia - musi być chłopak :-)
Powiem Wam, że to strasznie miłe uczucie widzieć, że facet tak bardzo się cieszy z tego dzidziusia:-)

 

[mazia91]

No zgodzę się że niektórzy nie mamą w ogóle poczucia prywatności, intymności mi raz koleżanka opowiadała jak widziała w mieście na plantach w ruchliwym miejscu jak dziewczyna robiła chłopakowi loda... no żal i nieporozumienie do czego niektórzy ludzie są zdolni...

 

[Anastazzja]

Alka no to chłopak musi być wyjścia innego nie ma

Mazia...o matko ale desperacja

a ja powiem moim rodzicom za 45 minut, że będą dziadkami obiad zrobiony, chociaż było mi tak strasznie niedobrze, ale dałam radę ozdobiłam tort, napisałam kartkę z życzeniami dla dziadków i położyłam mamie na talerzu jak przyjdzie to przeczyta

 

[PolaNegri]

Anastazzja, ale super moment przed Tobą! Dziadkowie zgłupieją ze szczęścia Powodzenia!

 

[selena1980]

hej laski
jestem z temtu dzidzius styczen/luty 2012
Byłam wczoraj ponownie na badaniach jesli liczac od ostatniej miesiaczki to bede miec termin na 22.01.2012, ale podjerzewam ze szlam w maju poniewaz 14 maja robilam test i nie wykazal ciazy , po tygodniu nastepny i tez nic dobiero28 maja pokazlay sie magiczne dlugo wyczekiwane kreski.
jak dzidzia podrosnie to bedzie wiadomo na kiedy termin

pozdrawiam