Normalnie coś dzisiaj na tych facetów działało -jakaś siła z kosmosu czy jak?
Dzisiaj ostatnie zakupy i wielka reklamacja (zwrot) materaca Jakubkowego do IKEA (śmierdział jakimiś chemikaliami, chyba klejem i 2 dni wietrzenia nic nie dały, koszmar- no ale jak ten mój się zaczął wykłócać, ajką aferę na całą IKEA zrobił-hehe, to już potem facet z obsługi klienta na mnie błagalnym wzrokiem patrzym "pomóż dobra kobieto, bo nie dma rady z tym panem....".
Cały dzień chciał robić 10 rzeczy na raz. Stoimy przy kasie, a ten mnie zostawia i mówi to ty stój a ja w tym czasie polecę i zrobię "to i to" a po driodze to jeszcze "to i to" Normalnie taki mi chaos dziś fundował, że nie wytrzymałam i mówię do niego "to ty chyba jesteś w ciąży, bo zachowujesz sie jakbyś wodę z mózgu miał" i żeśmy się pośmiali. Ale ponieważ odzyskał kase za materac to mi teraz chodzi i jak coś nie tak to mówi :ale co ? da się? da się załatwić? " i dumny paw
. Ech
Dzisiaj ostatnie zakupy i wielka reklamacja (zwrot) materaca Jakubkowego do IKEA (śmierdział jakimiś chemikaliami, chyba klejem i 2 dni wietrzenia nic nie dały, koszmar- no ale jak ten mój się zaczął wykłócać, ajką aferę na całą IKEA zrobił-hehe, to już potem facet z obsługi klienta na mnie błagalnym wzrokiem patrzym "pomóż dobra kobieto, bo nie dma rady z tym panem....".
Cały dzień chciał robić 10 rzeczy na raz. Stoimy przy kasie, a ten mnie zostawia i mówi to ty stój a ja w tym czasie polecę i zrobię "to i to" a po driodze to jeszcze "to i to" Normalnie taki mi chaos dziś fundował, że nie wytrzymałam i mówię do niego "to ty chyba jesteś w ciąży, bo zachowujesz sie jakbyś wodę z mózgu miał" i żeśmy się pośmiali. Ale ponieważ odzyskał kase za materac to mi teraz chodzi i jak coś nie tak to mówi :ale co ? da się? da się załatwić? " i dumny paw
![Cool :cool: :cool:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/cool.gif)