reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczeń 2012

Kasia...te z ceratką są słabe, bo mogą odparzać ponoć....fajny jest z motherhood:) ja taki mam:) a teraz w superpharm jest przeceniony na niecałe 24 złote:)
 
reklama
Co do żywej choinki, to my w tym roku z P. ubierzemy po raz pierwszy swoją własną, bo tak to zawsze jedna stała u jego rodziców, a teraz zażyczyłam sobie takiej naszej u nas w pokoju ;) Z racji tego, że jego rodzice mają własny las, to żywe pod dostatkiem.. ale oczywiście wybieramy taką małą, żeby ją potem jeszcze wsadzić ;-) Ale powiem wam, że od kilku lat drzewka nie pachną tak jak kiedyś.. szkoda :(
A u moich rodziców zawsze sztuczne były, bo mama nie lubiła tego sprzątania po opadających igłach.

Justyś daj znać co tam u Was?
 
ja mam 2 zasady przy kupowaniu choinki:D no w zasadzie 3, ale 2 się łączą:D

1) choinka musi być, aż pod sufit
2) żal mi zawsze tych najbrzydszych choinek, że nikt ich nie chce i ja je biorę:D:D ale 3) nie może kosztować, więcej niż 30 zł:D

zawsze mówię: Panie...za taką paskudę nie dam więcej niż 30 zł! tego Panu i tak nikt nie kupi, więc pakuje mi Pan i już mnie nie ma:p

edit: pokazałam P. zdjęcie Małej Ninki na fb:D i P. patrzy na małą, patrzy i mówi "nooo...wygląda jak człowiek":D:D:D:D:D po tej wypowiedzi zaczęłam się zastanawiam jak on sobie wyobraża naszą Hanię:D:D
 
ja mam 2 zasady przy kupowaniu choinki:D no w zasadzie 3, ale 2 się łączą:D

1) choinka musi być, aż pod sufit
2) żal mi zawsze tych najbrzydszych choinek, że nikt ich nie chce i ja je biorę:D:D ale 3) nie może kosztować, więcej niż 30 zł:D

zawsze mówię: Panie...za taką paskudę nie dam więcej niż 30 zł! tego Panu i tak nikt nie kupi, więc pakuje mi Pan i już mnie nie ma:p

edit: pokazałam P. zdjęcie Małej Ninki na fb:D i P. patrzy na małą, patrzy i mówi "nooo...wygląda jak człowiek":D:D:D:D:D po tej wypowiedzi zaczęłam się zastanawiam jak on sobie wyobraża naszą Hanię:D:D
:-D:-D punkt 2 i3 mnie rozwalil :-D

ja tez chce zobaczyc ;>
 
Łojezu! Czytam Was i aż mi serce staje z przerażenia! :szok: Nie można kłaść laptopów w takich miejscach! :angry:

Najczęstszym błędem popełnianym przez większość użytkowników jest położenie laptopa na łóżku na przykład na kocu lub w pościeli. Problem w tym w większości laptopów otwory wlotu powietrza znajdują się na spodzie obudowy i położenie na łóżku całkowicie blokuje swobodny przepływ powietrza, co na dłuższą metę skończy się przegrzaniem procesora i zawieszeniem komputera. Aby się przekonać, do jakiej temperatury potrafi rozgrzać się laptop, wystarczy położyć notebooka na kolanach i pozwolić mu pracować przez dłuższy czas.

Jeśli nie jest Wam wygodnie przy biurku, to polecam stoliki do laptopów. Sam korzystałem i powiem, że świetna sprawa. Superwygodne. Można dostosować do swoich potrzeb: podkładka na myszkę, tacka na kubek szufladka na pierdoły i inne. Można też zamówić wersję dla ciężarnej z dłuższymi nóżkami. :happy:

Stolik pod laptop dla przyszłych mam | Produkty dla mam | CIĄŻA

A w sprawie choinek, to też zazwyczaj kupowałem za 30 zł i taką pod sufit. Nie wyobrażam sobie mieć sztucznej choinki i świąt bez leśnego zapachu w domu.
 
Ostatnia edycja:
Dziewczynki dzięki, że martwicie się opisałam wszystko w odpowiednim wątku !;-)
Co do laptopa na kolanach ja większość czasu tak trzymam, jak muszę coś pisać. A tak to myszka przy brzuchu i leżenie na boku:)
Też kiedyś słyszałam anegdotę, żeby telefonu nie trzymać w kieszeni spodni, czy bluzy. Ja tam zawsze i mam przy głowie jak śpię;) farmazony :)
 
Łojezu! Czytam Was i aż mi serce staje z przerażenia! :szok: Nie można kłaść laptopów w takich miejscach! :angry:



Jeśli nie jest Wam wygodnie przy biurku, to polecam stoliki do laptopów. Sam korzystałem i powiem, że świetna sprawa. Superwygodne. Można dostosować do swoich potrzeb: podkładka na myszkę, tacka na kubek szufladka na pierdoły i inne. Można też zamówić wersję dla ciężarnej z dłuższymi nóżkami. :happy:

Stolik pod laptop dla przyszłych mam | Produkty dla mam | CIĄŻA

A w sprawie choinek, to też zazwyczaj kupowałem za 30 zł i taką pod sufit. Nie wyobrażam sobie mieć sztucznej choinki i świąt bez leśnego zapachu w domu.


Ja laptopa trzymam na takiej podstawce z IKEA i bardzo polecam BRÄDA Podstawa pod laptopa - Alme czarny/szary - IKEA . Tak jak napisał P. na kocu nie można bo się sprzęt przegrzeje i popsuje.

brada-podstawa-pod-laptopa__68136_PE182290_S4.jpg
 
ja nigdy nie miala jeszcze zywej choinki i teraz mi sie tak zamarzyło :-)

jestem załamana tym, ze włosy wylatują mi garściami :-( co robic?:-(
 
jeeezu ale jestem zmeczona;/
u mnie pierwsze swieta z K i jego rodzina a ja czuje smutek bo ja rodzinna kobita jestem i chcialabym z moimi rodzicami dziadkami rodzenstwem, ale mysle ze mam nowa rodzine K i niunie w brzuchu i nic nie poradze:-(
my malutka ubierzemy sztuczna u siebie w pokoiku bo zawsze mialam u siebie taka malutka i co do tego wyjatku nie bede robila :-)

a ja wczoraj wybralam sie z tesciowa do fryzjera bo juz musialam i przezylam szok za podciecie wlosow 2 cm igrzywki wziela 24 euro o matkooo !
co prawda ja nie placilam ale sam fakt masakryczny .
no imusialam isc do najblizszego jaki jest, a ten jest pare krokow od bloku doslownie wiec wyboru nie mialam :-)
 
reklama
Do góry